reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Śmieszne sytuacje i powiedzonka naszych dzieci

reklama
hihi :-D


to Emilka wczoraj u T wzieła telefon stacjonarny usiadała sobie na tapczanie ja idę do pokoju i mówię "a ty co robisz?":szok: a ona "dzwoniłam do cioci Ani " hehe ciekawe czy gdzieś naprawdę zadzwoniła bo troszkę tam siedziała :szok::-D:rofl2:
 
Gosia, Oli też mi kiedyś zadzwoniła do babci i do mojej koleżanki - wybrała numery ostatnio wybierane :tak:

Patri - Julka udała się z tym ziemniaćkiem :-D
 
hihi :-D


to Emilka wczoraj u T wzieła telefon stacjonarny usiadała sobie na tapczanie ja idę do pokoju i mówię "a ty co robisz?":szok: a ona "dzwoniłam do cioci Ani " hehe ciekawe czy gdzieś naprawdę zadzwoniła bo troszkę tam siedziała :szok::-D:rofl2:
hihi

u nas ostatnio na domowy zadzwonił mój tata, ja byłam w łazience więc odebrała Zosia:tak:
i mówi halo
dziadek- zawołaj mame
zosia stała przy telefonie i woła takim cieniutkim głosikiem:- mamo, mamo mamo mamo ja oczywiscie nic nie słyszałam bo szła pralkai tak chyba z 5 min po czym dziadek sie rozłączył, zadzownił 2 raz znów byłam w łazience i znów ta sama sytuacja,

w koncu zosia sama mówi tata halo, o mówie dzownił tata?, a no to jeszcze pewnie zadzwoni :-D:-) ...tata zadzownił, dziadek już nie :-)
 
hihi

u nas ostatnio na domowy zadzwonił mój tata, ja byłam w łazience więc odebrała zosia:tak:
I mówi halo
dziadek- zawołaj mame
zosia stała przy telefonie i woła takim cieniutkim głosikiem:- mamo, mamo mamo mamo ja oczywiscie nic nie słyszałam bo szła pralkai tak chyba z 5 min po czym dziadek sie rozłączył, zadzownił 2 raz znów byłam w łazience i znów ta sama sytuacja,

w koncu zosia sama mówi tata halo, o mówie dzownił tata?, a no to jeszcze pewnie zadzwoni :-d:-) ...tata zadzownił, dziadek już nie :-)
:-d:-d:-d
 
Wracamy ze żłobka. Julcia walczy ze mną zacięcie o to żeby nie iść za rękę. W końcu odeszłam od niej z 5 metrów i mówię:
-Ja idę, a Ty?
A ona w tym czasie wyczaiła, że stoi przy ciastkarni. Patrzy w okienko (a okienko wysoko, za wysoko) i woła do pani:
-Poplosić ciaśtko?! Mogę poplosić ciaśtećko?!! Poplosić ciaśtko?!!
Jest taka mała, że ta pani nawet jej nie zauważyła, a mnie tak zmiękczyła ta sytuacja, że podeszłam i jej kupiłam babeczkę.

Mama mięczak... ;-)

************************

A w domu chcąc winogrono:
- Dać wigonono?
Zapomniała jak to się nazywa. :-D
 
Ostatnia edycja:
No proszę jak sie Julka rozgadała.
U nas to juz norma z tekstami i całymi zdaniami.Sam pyta i odpowiada nawet:-D
Dziś Kuba"idziemy na pac babaw?"
Kuba"tak ,idziemy,dobzie"
Kuba"dzieci będą?"
Kuba"tak będą,pobawimy sie":-D
 
reklama
Do góry