reklama
martolinka
Mama i nie tylko :-)
właśnie też jestem w szoku , ze już jest
może i rabarabar będzie to zrobię kompot
muszę się jeszcze wybrać na łąke z dala od ulicy i zebrac mleczy na miód![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
martolinka
Mama i nie tylko :-)
Dasz radę
smak miodu mmmm![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
właśnie też jestem w szoku , ze już jestmoże i rabarabar będzie to zrobię kompot
muszę się jeszcze wybrać na łąke z dala od ulicy i zebrac mleczy na miód
![]()
Marta a jak robisz ten miod z mleczakow??on smakuje tj miod od pszczol??
martolinka
Mama i nie tylko :-)
500 kwiatów mniszka lekarskiego, 4 cytryny, 2 kg cukru
Kwiaty trzeba umyć , włożyć do garnka , zalać litrem wody , dodac pokrojona w plasterki 1 cytrynę. Gotujemy godzine. Na sito położyć gazę, przelać zawartość garnka. Wycisnąć wszystkie soki z kwiatów
. Ponownie gotujemy dodajac cukier. Gotujemy 1 godz.45 min. na małym ogniu ciągle mieszając. Z pozostałych cytryn wycisnąć soki i gotowac kolejne 15 minut. Przy takim czasie gotowania powstaje półpłynny syrop. Gotując troszkę dłużej konsystencja bedzie gęstsza.
Kwiaty trzeba umyć , włożyć do garnka , zalać litrem wody , dodac pokrojona w plasterki 1 cytrynę. Gotujemy godzine. Na sito położyć gazę, przelać zawartość garnka. Wycisnąć wszystkie soki z kwiatów
martolinka
Mama i nie tylko :-)
Dziunka własnie chciałam pisac zeby je zostawiic na całą noc zeby robaki wyszły ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
nie jest to miód w scisłym tego słowa znaczeniue![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
nie jest to miód w scisłym tego słowa znaczeniue
reklama
martolinka
Mama i nie tylko :-)
Dziunka nic prostszego
Raarbar myjesz , odcinasz twarde końcówki i kroisz w wieksze kostki. Zalewasz woda i słodzisz do smaku. Do poczatkowego gotowania nie dawaj za duzo cukru , bo on dopiero sie rozpusci. Jak sie zagotuje to dosłodź i sprawdzaj kiedy rabarabar bedzie miekki. Ja lubie taki rozgotowany. Mozna dodac jeszcze sk z jedenej cytryny
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 947
- Odpowiedzi
- 243
- Wyświetleń
- 30 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: