reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Smaczki inne niż mleczko

jtaudul- mój Jaś nienawidził butelek a z tego kubka poszło odrazu,musi być koniecznie taki ustnik nie taki twardy 'boczny " jak w niekapkach,to jest kubek treningowy LOVI ,o taki z all KUBEK TRENINGOWY LOVI 250ml (1703228418) - Aukcje internetowe Allegro Problem ze znalezieniem go w Bialym,napewno sa w Fartlandi na Upalnej tyle że po ok 26 zl.


a moja Zuzia po 4 misiącach bez smoka nagle pokochala i to jest bieda...po 20 razy w nocy jej wypada...
 
reklama
Ja tez jakos nie mam pomyslu co dalej, mamy za soba marchew - mam podejrzenia ze uczula, marchew z ziemniakiem ktore przygotowalam - srednio smakowalo ale ktos mi podpowiedzial zeby sprobowac na maselku zamiast oliwy, no i dynie z ziemniaczkiem z hippa ktora pierwszego dnia byla taka sobie na drugi dzien lepsza... nie wiem czy wlasnie wziac sie za szpinak, brokuly itp... czy probowac od nowa ziemniaczek z marchewka na masle, czy wprowadzac zupki wieloskladnikowe... wybor w sloiczkach zaden :/
 
moja jadła już ziemniaczki ze szpinakiem z bobovity, tata jej dawał, podobno średnio jej smakowało ale zjadła ponad pół słoika. Tyle że kilka razy po nim ulała, chyba jej nie spasował, ale generalnie nic jej nie było (poza zieloną kupą :p). Ale stwierdziłam że na razie jej ten szpinak do szczęścia nie potrzebny

ligotka - jak mała ma uczulenie na marchew to będziesz mieć ciężko, większość tych słoiczków, obiadków, zupek ma marchew... może sprawdź jeszcze dokładnie tak żebyś była pewna?

właśnie to jest denerwujące, że tak niby zalecają wprowadzać składniki pojedynczo - ale te pojedyncze są ograniczone, potem w zupce już i groszek, i seler, wszystko naraz... na szczęście moja pożera wszystko i nic jej nie szkodzi więc zwykle ryzykuje i daję "jak leci", Natalia już wcina zupki z kurczakiem i indykiem
 
Gosia właśnie sprawdziłam Bobovitę i tam nie ma mleka, w składzie ma sok jabłkowy i olej kukurydziany, no i ziemniaki i szpinak oczywiście.Jest po 4 miesiącu a nie od 4ego,źle wcześniej napisałam :)

Muszę się tylko upewnić, że jabłko nie uczula, bo wcześniej miał wysypkę, podam raz jeszcze.

Szpinakiem zajadał ponoć się mój siostrzeniec, wiec spróbować warto, bo tam dużo żelaza. A ja też jadam szpinak, musi być dobrze przyrządzony.
 
u nas hitem jest marchewkowa z ryżem, a w ogóle to tak trzeba patrzeć na skład gotowych dań, że szok. Okazuje się że biorę na przykład słoiczki Hippa, a tam w wielu jest sól jodowana (po co???) albo mleko ( a nie można by tak uniwersalnie i dla alergików i dla zdrowych dzieci??)
coś się nie starają te firmy słoiczkowe...
 
Ligotka my na okraglo jemy to samo bo mloda tylko ziemniak, marchewka i dynia oczywiscie w roznych kombinacjach. Nawet w zupce jarzynowej jest tylko marchew i ziemniak. Juz niedlugo Lenka skonczy 5 miesiecy wiec otworza sie nowe mozliwosci. Najgorzej z deserkami bo banan i jablko ja uczulaja a strasznie duzo deserkow ma w skladzie wlasnie jablko.
 
Dzis mala sprobowala po raz pierwszy gruszki.
Wcinala az sie uszy trzesly. Ogolnie bardzo lubi owoce. Gorzej jest z marchewka troszke zje ale bez rewelacji. Za to mamy problem z kleikami i kaszkami. Nie chce ich jesc wcale. Oszukuje ja robiac kaszke na polgesto i mieszam z owocami, to jeszcze jakos przechodzi.

Jemy jedyie jedzonko domowe. Juz powoli pora poprobowac kolejnych smaczkow.
 
Ostatnia edycja:
reklama
goyap, moja też nie chce jesć kaszek, i przestałam już próbować po kilkunastu próbach, na razie niech zacznie ładnie jesć owocki i obiadki
 
Do góry