My jedlismy na razie marchewkę Gerbera i jablko Hippa. Mam teraz zapas sloiczków gerbera.
Raz mialam tez marchewkę bobovity. Ale jakos mi nie pasuje. Chyba zostane przy tcyh dwóch firmach. Tylko na razie pojedyncze smaki testujemy.
Raz mialam tez marchewkę bobovity. Ale jakos mi nie pasuje. Chyba zostane przy tcyh dwóch firmach. Tylko na razie pojedyncze smaki testujemy.