reklama
Hm, nie wiem czy dobrze widać fryz, no ale. Włosy spięte. A zarzekałam się, że będzie inaczej 
... Tak dla ciekawostki załączę z dwa zdjęcia ślubne ;-)
Z rzeczy organizacyjnych, to moje listy skopiowałam (czyli jak to u nas było)...
Przeddzień ślubu:
- wizyta u kosmetyczki (pazurki)
- przygotowanie obrączek, dokumentów, pieniędzy
- spakowanie torby (dla starszej mojej)
- przygotowanie stroju ślubnego
- wyprasowanie welonów, bolerka
- kąpiel relaksacyjna wieczorem
Dzień ślubu:
- poranna kawa
- prysznic
- fryzjer
- makijaż
- ubieranie się, wpinanie welonów (gdy kamerzysta przyjechał)
- błogosławieństwo w domu
- wyjazd, po drodze przystanek na "kawalersko-panieńską" wódkę hłehłe
- miałam zajść do toalety... ale w efekcie jakoś się powstrzymałam przed ślubem (a myślałam, że nie dam rady - a tu pozytywny zonk)
- podpisywanie papierów
- ślub
- życzenia, zbiórka kwiatów, spacerek na salę (mieliśmy być ostatni)
- weselicho!
- zdjęcia (o to już dbał kamerzysta, więc nie było problemu)
- zaznaczenie dla zespołu, żeby powiedział o księdze gości (by się ludzie wpisywali - świetna pamiątka! )
Na weselu bawiliśmy się super! :-)
Po ślubie i weselu:
- spotkanie z kamerzystą i fotografem (odbiór zdjęć, umawianie się odnośnie DVD)
- czyszczenie odzieży ślubnej
- USC - odbiór skróconego aktu małżeństwa
- wysłanie kartek z podziękowaniem za przybycie (dla gości)
- formalności związane ze zmianą nazwiska (urzędy, rachunki, itd.)
- uporządkowanie kart, życzeń, albumów ślubnych
Na dwa tygodnie przed ślubem też trzeba było zrobić weryfikację gości (bo niektórzy niestety nie pokwapili się by zadzwonić samemu...).
Zgłaszaliśmy liczbę gości dla knajpy...
Na wieczorze panieńskim roztańczyłam swoje buty ślubne :-)
A teraz lista rzeczy, które spakowałyśmy ze starszymi do torby (wziętej na salę) - podkreśliłam te rzeczy które mi się przydały
)
- perfumy
- chusteczki do higieny intymnej
- tampony
- chusteczki higieniczne
- wsuwki do włosów
- lakier do włosów (miałam małą buteleczkę - ale prawdę mówiąc nie używałam...)
- zapasowe pończochy
- wygodne buty (w razie gdyby ślubne się nie sprawiły)
- plastry opatrunkowe
- igła i nici (w kolorach sukni i garnituru)
- agrafki
- parasol
- chusteczki do demakijażu
- tusz do rzęs
- korektor (w efekcie miałam puder w kamieniu świetnie kryjący, korektora nie używałam)
- róż
- błyszczyk/pomadka do ust
- super-glue - to poleca dużo osób, ja chyba nie miałam... a jeśli miałam, to nie pamiętam byśmy używali
- lakier do paznokci (bezbarwny) - przydatny do łapania "oczek" i ew. poprawek na pazurkach
- dokumenty
- pieniądze
- lusterko (ja miałam w puderniczce)
- dezodorant antyperspiracyjny
- podziękowania dla rodziców
- kotyliony i kartki (wydrukowaliśmy takie z "regulaminem wesela")
- krem do rąk
- szczotka do włosów - w sumie się nie przydała
- telefon komórkowy
Nie wiem czy komukolwiek to się przyda, ale wolałam się podzielić
... Tak dla ciekawostki załączę z dwa zdjęcia ślubne ;-)
Z rzeczy organizacyjnych, to moje listy skopiowałam (czyli jak to u nas było)...
Przeddzień ślubu:
- wizyta u kosmetyczki (pazurki)
- przygotowanie obrączek, dokumentów, pieniędzy
- spakowanie torby (dla starszej mojej)
- przygotowanie stroju ślubnego
- wyprasowanie welonów, bolerka
- kąpiel relaksacyjna wieczorem
Dzień ślubu:
- poranna kawa
- prysznic
- fryzjer
- makijaż
- ubieranie się, wpinanie welonów (gdy kamerzysta przyjechał)
- błogosławieństwo w domu
- wyjazd, po drodze przystanek na "kawalersko-panieńską" wódkę hłehłe
- miałam zajść do toalety... ale w efekcie jakoś się powstrzymałam przed ślubem (a myślałam, że nie dam rady - a tu pozytywny zonk)
- podpisywanie papierów
- ślub
- życzenia, zbiórka kwiatów, spacerek na salę (mieliśmy być ostatni)
- weselicho!
- zdjęcia (o to już dbał kamerzysta, więc nie było problemu)
- zaznaczenie dla zespołu, żeby powiedział o księdze gości (by się ludzie wpisywali - świetna pamiątka! )
Na weselu bawiliśmy się super! :-)
Po ślubie i weselu:
- spotkanie z kamerzystą i fotografem (odbiór zdjęć, umawianie się odnośnie DVD)
- czyszczenie odzieży ślubnej
- USC - odbiór skróconego aktu małżeństwa
- wysłanie kartek z podziękowaniem za przybycie (dla gości)
- formalności związane ze zmianą nazwiska (urzędy, rachunki, itd.)
- uporządkowanie kart, życzeń, albumów ślubnych
Na dwa tygodnie przed ślubem też trzeba było zrobić weryfikację gości (bo niektórzy niestety nie pokwapili się by zadzwonić samemu...).
Zgłaszaliśmy liczbę gości dla knajpy...
Na wieczorze panieńskim roztańczyłam swoje buty ślubne :-)
A teraz lista rzeczy, które spakowałyśmy ze starszymi do torby (wziętej na salę) - podkreśliłam te rzeczy które mi się przydały
)- perfumy
- chusteczki do higieny intymnej
- tampony
- chusteczki higieniczne
- wsuwki do włosów
- lakier do włosów (miałam małą buteleczkę - ale prawdę mówiąc nie używałam...)
- zapasowe pończochy
- wygodne buty (w razie gdyby ślubne się nie sprawiły)
- plastry opatrunkowe
- igła i nici (w kolorach sukni i garnituru)
- agrafki
- parasol
- chusteczki do demakijażu
- tusz do rzęs
- korektor (w efekcie miałam puder w kamieniu świetnie kryjący, korektora nie używałam)
- róż
- błyszczyk/pomadka do ust
- super-glue - to poleca dużo osób, ja chyba nie miałam... a jeśli miałam, to nie pamiętam byśmy używali
- lakier do paznokci (bezbarwny) - przydatny do łapania "oczek" i ew. poprawek na pazurkach
- dokumenty
- pieniądze
- lusterko (ja miałam w puderniczce)
- dezodorant antyperspiracyjny
- podziękowania dla rodziców
- kotyliony i kartki (wydrukowaliśmy takie z "regulaminem wesela")
- krem do rąk
- szczotka do włosów - w sumie się nie przydała
- telefon komórkowy
Nie wiem czy komukolwiek to się przyda, ale wolałam się podzielić
Ostatnia edycja:
Gosia co do torcika to jeszcze nie wiem jaki bedzie napisze do restauracji zeby mi przyslali focie jesli maja bo my dostajemy torta od nich gratis.....a co do kwiatkow to raczej takie zostana no chyba ze bede miała problem z ich dostaniem
a ty juz wiesz jaki bukiecik bedziesz miała i fryzurke?
a ty juz wiesz jaki bukiecik bedziesz miała i fryzurke?
Ostatnia edycja:
reklama
