a co do cycusiow to sie nie martw- ja tezz niemam a sukienke mialam tak zrobiona,ze co nie ktorzy pytali mi sie czy sylikony mam,u mnie bylo najgorzej z makijazem,probny mialam robiony kilka razy u roznych kosmetyczek a na koncu robila mi kolezanka po ktorej sama jeszcze poprawialam waryjatka ze mniea co do fryzurki to jestem fryzjerkom i bylo mi latwiej,a bukiet sama planowalam jak ma wygladac i szczego ma byc.przed odczepinami scognelam rekaw i zalozela takie z koronki tryjkacik,i wymienilam perelki we wlosach na kwiatki.
a tu jeszcze kilka fotek:
a tu jeszcze kilka fotek: