reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ślub w ciąży

Ja tez jestem zdania ze branie slubu w ciazy tak na lapu capu nie ma sensu, ale rozumiem tych ktorzy slub biora. My zareczeni jestesmy juz od 2 lat, ale jakos tak nie mozemy sie zebrac. Teraz jestem w 9 miesiacu ciazy i myslimy o slubie razem z chrzcinami, tylko czy gdziekolwiek ktos da takim "bezboznikom" slub? i jeszcze chrzciny?
 
reklama
Byłam w podobnej sytuacji, chcialiśmy wziąźć ślub,a tu nagle okazało sie że jestem w ciąży. Byłam w 5-tym miesiącu ciąży, wesele mieliśmy duże, u nas przeważnie robi się duże wesela trwające no przynajmniej te 2 dni. Bardzo dobrze wspominam swoje wesele :-)
 
Ostatnia edycja:
My mieliśmy ustawioną datę ślubu na 17 września 2005.Wszystko przygotowane,zamówiony fotograf,wpłacona zaliczka na salę.
A tu w styczniu 2005 na teście II krechy :-)
No i termin porodu 13 września 2005.
Nie dało by rady.Odwołaliśmy wszystko,u księdza odwołane,zaliczki przepadły :sorry2:
Wzieliśmy cywilny w czerwcu 2005.Była mała impreza w restauracji z tańcami,tortem i podziękowaniam dla rodziców-tak jak na weselu.Byłam w prawie 6 miesiacu.
Kościelny rok później w kwietniu 2006 łącznie z chrzcianami naszego wówczas 6 miesięcznego malucha ;-)
 
..my planowaliśmy slub rok , na miesiac przed data slubu postanowilismy ze chcemy miec dzidziusia..tydzien po slubie..test i 2 kreski..okazalo sie ze w dniu slubu bylam w 3 tyg ciazy..:))
..w naszym przypadku decyzja o dziecku była śliśle związana ze zbliżającym się ślubem. myślę ze to dało mi poczucie bezpieczeństwa...nie potrafię tego wyjaśnic..po prostu chcialam najpierw wziażć ślub a pozniej być w ciąży..to chyba presja społeczenstwa w ktorym zyjemy..
 
Ja odradzam ślub w ciąży w przypadku gdy wcześniej nie było takich planów i ślub jest konsekwencją ciąży. Uważam, że jedynym powodem pobrania się jest miłość i chęć spędzenia całego życia razem a nie pojawienie się nagle dziecka lub, co gorsze, presja ze strony rodziny. Znam pary, które tak właśnie zrobiły i te związki szybko się zakończyły.
 
My ślub planowaliśmy w lutym tego roku i tak sobie pomyśleliśmy, że skoro zamierzamy się pobrać to można się wziąć za robienie dzidziusia. W ciążę zaszłam w grudniu (więc wszystko szło zgodnie z planem). Niestety okazało się, że A. jako cudzoziemiec potrzebuje pewien dokument którego nie może uzyskać ze swojego kraju, więc trzeba było się udac do sądu, a jak wiadomo sady nie działają szybko więc nadal czekamy. Jestem już w 7 miesiącu ciąży :tak:Mam nadzieje że w tym miesiącu papierek dostaniemy i będziemy mogli w końcu się pobrać :-)
Brzuch będzie już wtedy duuuuży i mam nadzieję że znajdę jakąś ładną sukienkę:rofl2:
 
na pewno znajdziesz:-) ja brałam slub w piątym miesiącu i mialam piekna sukienka która krawcowa w salonie przerobila tak zeby mi bylo wygodnie i zeby ladnie wygladalo, wesele mialm duze, wspominam je bardzo dobrze tanczyalam bawialam sie caly czas troche sie bałam ze nie wytrzymam calej nocy ale udało sie i nawet nie bylam zmeczona tak bardzo :-)
 
reklama
Moji dobrzy znajomi zaręczyli się, zaplanowali ślub, a tu nagle za jakiś czas się okazało że M... jest w ciąży. Chodzili razem ponad 5 lat i nic, a tu jak zaplanowali ślub to pojawił się dzidziuś. Była w szóstym mies.ciąży i miała śliczny okrąglutki brzuszek:-) Ale z tego co widziałam i co mówiła bawiła się wspaniale( ja z resztą też) :-D
 
Do góry