reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Słowa, słówka, teksty, tekściki...

Muszę się pochwalić wam dziewczynki że dziś pierwszy raz z ust mojej Dominiki usłyszałam takie słowa.Kocham mamusie po czym podeszłą do mnie i się przytuliła dając mi buziaczka.
 
reklama
Mój synek woła na mnie MAMIŚ :) i to z takaą słodką minką że możnna sie rozpłynąć:) A jak buszuje z tatą i mama do czegoś jest mu potrzebna to woła po imieniu ULA OĆ:) wieczorkiem przed snem mówi TOFAM MAMIŚ (KOCHAM) i słodziutko całuje i obejmuje:)

kochane te nasze smyki;-)
 
i u nas bardzo do przodu ... malej buzia sie nie zamyka - gada caly czas ... czasmi prawde czasami bajki wymysla :) ale gada i gada :)
 
Ostatnio jechaliśmy we trójke samochodem no i trafilismy na czerwone światło. stoimy i stoimy a Inguch tak sobie pod nosem nie za głośno:

- no jedź, ćwoku!

to chyba do Jacka miało być :baffled::-D:-D:-D
 
no tak - dobra jest :)

u nas ja ostatnio coś oglądałam, po czym skomentowałam - o ja!
No i Jagoda dokończyła "pierdziule"

Dalej jest na etapie, że "dzieci nie lublją..."
ale teraz dodaje, że "muszą sobie kupić"
I tak wszystko co ja, albo ona robi, to dodaje te dzieci.
Myje jej pupę, to słyszę - "dzieci nie lublją myć pupci", jemy rosół "dzieci nie lublją jeść rosołu". Ale inteligentna jest, bo rosół każe im kupować, ale pupci już nie :)
 
Pieknie heheh a iguni mialam ubaw a teksty Jagody mnie rozwalaja :-)
U nas tez z mowa do przodu,powoli i Jacek go rozumie.A jak sie nie dogaduja to przylatuje do mnie i mowi to co jemu i potem ciagnie do jacka abym wytlumaczyla :-D
 
Z Inga to strach rozmawiac :-):-):-):-) NO ale u nas tez Maja powtarza jak kieruje i wyzywam. Ja pier***** a ona "dole" wiec jak cos to nie wiedza ludzi eo co jej bryka :-):-)
A dzis szukam jej a ona w zabawkach za lozkiem siada, pytam co robisz "Kupe" wpadlam w panike i lece po nocnik a okazuje sie ze ona sie schowala z nim tam i mowie do mnie "Nie pseskadaj" :-):-):-)
 
reklama
Do góry