magdalena25
Majowe mamy'08 Przeszczęśliwa mamuśka
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2005
- Postów
- 2 899
Co do bajek to u nas różne, te rymowane Julek sam dopowiada.
"Dziłaka" to Julcza Dziwaczka (kaczka). W ogóle śmiejemy się, że on "z angielska" zamiast w mówi ł.
Poza tym rozróżnia auto i bus (większy samochód) ale na autobus mówi abodus.
No i nasz dialog:
-powiedz auto
-auto
-powiedz bus
-bus
-powiedz autobus
-abodus
Dziś rozmawiałam z koleżanką i zareagowałam na jakieś jej słowo "o matko!"
I JUlek latał i powtarzał "o matko!, o matko!"
Wczoraj od Tomka podłapał tak "o Jezu!"
"Dziłaka" to Julcza Dziwaczka (kaczka). W ogóle śmiejemy się, że on "z angielska" zamiast w mówi ł.
Poza tym rozróżnia auto i bus (większy samochód) ale na autobus mówi abodus.
No i nasz dialog:
-powiedz auto
-auto
-powiedz bus
-bus
-powiedz autobus
-abodus
Dziś rozmawiałam z koleżanką i zareagowałam na jakieś jej słowo "o matko!"
I JUlek latał i powtarzał "o matko!, o matko!"
Wczoraj od Tomka podłapał tak "o Jezu!"