reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Słowa, słówka, teksty, tekściki...

Jak narazie jest fajne bo wystaczy napisac ze to jakies drzewko.
A pozniej zaczniej studiowac encyklopedie bo zaczna sie pyatania typu jak pisalam Jak powstaje tecza. Dlaczego Mars jest czerwony. I dlaczego ksiezyc robi sie czasami czerwony i wtedy juz nie jest tak fajnie :-D:-D:-D:-D
 
reklama
A ja powoli mam dośc czytania książeczek, normlanie od jakiegoś miesiąca od rana do wieczora tylko słyszę "Mama pocziytaj!!!!" 80% to juz znam na pamięć i czasami, zwłaszcza rano, to z zamkniętymi oczami "czytam" :-D
 
A tam , ja znam pelno wierszykow z czasow Maksika i Mai moge opowiedziec w kazdej chwili zeby ja na chwile upokoic. A co z piosenkami to dopiero zabawa, dobrze ze uwielbialam muzyka jak chodzilam do skzoly wiec nie straszne mi granie na cymbalkach, flecie itd....A Maks jaki zadowlony jak spiewam z nim piosenki z przedszkola.
A co do wierszy Darek bez problemu mowi Maksowi cala Lokomotywe. Jak przez pol roku mieszkalismy u mamy, a Darek juz tu, to mowil przez telefon mu wlasnie Lokomotywe. Raz jak jechac z kolegami w samochodzie to musial do sluchawki gadac bo Maksowi sie zachcialo bajki, a chlopaki jaki mieli ubaw ;-);-).
 
Woloszki, no ok ja nic nie mówie, ale....ile można :-D
Ja tez mowie Natalce z pamięci czasami, jak jestesmy gdzies, gdzie trzeba ją uspokoić. Ostatnio przy szczepieniu murzynka bambo jej recytowałam, ale sie położna uśmiała :-D ale mnie popchwaliła :-D
 
Kochana a kto powiedzial ze bedzie tak prosto :-D:-D:-D:-D:-D
Tak jak pisalaam teraz to jeszcze pryszcz, ja mam przesmak z Maksem ale on do grzecznych i rozwanych chlopcow nalezy wiec przy Mai dopiero bedziemy mieli jazde. Juz teraz widac ze nie interesuje ja czytanie bajeczek woli ogladac rysunki i pokazywac gdzie cos jest. Maksowi w jej wieku juz czytakismy basnie i Kubusie Puchatka :-D
 
Wprowadzenie:
We wszystkich Świętych modliliśmy się na cmentarzu za naszych zmarłych i wprowadziliśmy Julka, który zapamiętał ich imiona: Gienia, Władek i Kuba.
Poza tym dużo powtarza i podłapał jakiś czas temu rozmowę dzieciaków, że "jadą do kina". Choć nie ma pojęcia co to jest.

I wczoraj mówi do mnie:
Julek -"jadą"
Ja -gdzie jadą?
Julek -"kina"
Ja - kto jedzie do kina?
Julek -"Gienia, Władek, Kuba"

Czy istnieje jakieś kino w chmurkach? :-D
 
reklama
Do góry