reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Śliczne brzusie

Wiolcia mam podobnie jak Ty. Kilka dni temu moja siostra powiedział, że mam cos na brzuchu. Patrzę i nic nie widzę. No to ona się zreflektowała i poprawiła, że pod brzuchem. Zauważyłam dopiero, jak podciągnęłam bluzkę wyżej i strzepnęłam z niej okruszki. Chyba muszę się pożegnać z tą częścią mojego ciała, bo przez kilka następnych miesięcy nie będę jej oglądać. Za to pewnie jak ją w końcu zobaczę po porodzie, to się przestraszę;-)
ja ciągle jestem ubrudzone jedzeniem na brzuchu :-D Ale że dolnych partii nie widzę to dopiero jak ktoś mi zwróci uwagę to się przebieram... co ja poradzę na to, że mi się wszystko na brzuchu zatrzymuje??
no właśnie jak sobie można pomalować paznokcie z wielkim brzuchem?? A z lusterkiem juz będe próbowała działać bo tak na oślep to źle wychodzi :-D

Sarka tak to juz bywa, że niektórym lekko podrasta brzuszek a niektórym (w tym ja) tak bardzo podrósł, że nic pod brzuchem nie widzą :-D Znam dziewczynę, która do porodu chodziła w zwykłych jeansach z paskiem:szok: Teraz to sobie myślę o niej z nutą zazdrości bo ja dlugo po porodzie jeszcze będę w ciążówkach biegać... :sorry:
 
reklama
Sarka, ale ja też mam spodnie już na gumie -tylko są tak sprytnie uszyte, jest regulacja na gumie i zapięcie pod brzuchem. To te dżinsy o których wam pisałam z mothercare- za 35 zeta z przeceny.
a to ok bo juz sie załamałam:-D;-)
fajne w takim razie, musze takich na jesień poszukać:tak:
 
Mnie chyba najbardziej przybywa w biuście. Poszłam do sklepu gdzie profesjonalnie mnie pomierzyli i dziewczyny... Mam 70 H :szok: . Szok, a co będzie jak zacznie się produkować pokarm... Po poprzedniej ciąży wyglądałam jak gwiazda filmów porno. Całe szczęście że mojemu mężowi się podoba, śmieje się i mówi że on nie narzeka...
 
Wiem coś o tym - mamolka kiedyś wrzuciła link do miarek staników i sie przeraziłam... dlatego muszę spać w staniku sportowym bo inaczej jest mi ogromnie niewygodnie. Ty jesteś szczuplutka to masz dodatkowy problem przy kupowaniu chociażby stroju kąpielowego prawda?? Ja zawsze miałam 70C (duże C lub małe D) i jak kupiłam dobry stanik to majtki leciały mi z tyłka a teraz to już wogóle kaplica :baffled:
Wszystko zależy do tego jak biust będzie po ciąży wyglądał - bo duży też może być piękny. Tylko, że z moimi rozstępami już nie jest ładny a najbardziej boję sie o grawitację...
 
Stroje kąpielowe... Tragedia. Muszę kupywać właśnie w specjalnych sklepach z bielizną dla biuściastych i tam jest możliwość dobierania majtek.

Odnośnie grawitacji to właśnie dobrze mieć dopasowany biustonosz i to może pomóc. Ale nasze ciało nie jest z gumy... Więc się poprostu zmienia. A rozstępy, można troszkę rozjaśnić, albo próbować przeciwdziałać- ja sobie chwaliłam np kosmetyki dla mamy DAXA.

Wcześniej duży biust mi przeszkadzał i nawet myslałam o operacji, ale jak zaczęłam chodzić w dopasowanej bieliźnie to już jest spoko. Nie boli kręgosłup i nawet można podbiegnąć do autobusu :-D
 
Ale mnie dziś mój dyrektor z podstawówki podsumował. Spotkał moich rodziców i jak zawsze wdał się z nimi w rozmowę, bo bardzo towarzyski jest. Z rodzicami stał mój mąż i tata przedstawił go jako zięcia. Oczywiście dodatkowo musiał wytłumaczyć od której córki ten zięć. No i jak doszłam do nich i tata zaanonsował mnie, że ten chłopak to ode mnie, to dyrektor na mnie popatrzył i ze śmiechem stwierdził: "Widać, że tam ktoś był".
 
Ale mnie dziś mój dyrektor z podstawówki podsumował. Spotkał moich rodziców i jak zawsze wdał się z nimi w rozmowę, bo bardzo towarzyski jest. Z rodzicami stał mój mąż i tata przedstawił go jako zięcia. Oczywiście dodatkowo musiał wytłumaczyć od której córki ten zięć. No i jak doszłam do nich i tata zaanonsował mnie, że ten chłopak to ode mnie, to dyrektor na mnie popatrzył i ze śmiechem stwierdził: "Widać, że tam ktoś był".
:szok:to niezły z niego koleś:-D tekst na miarę towarzystwa nie ma co:-D

Wiolcia - wiesz mysle że ten buistonosz co sobie w Triumphie kupilam "mamabel" ten rosnacy z biustem byłby idealny dla Ciebie na noc, bo jest kompletnie bezuciskowy, w ogóle go nie czuć, leciśki z takiej mikrosiateczki ze strechem, polecam bo biust trzyma mimo calej swojej delikatności na odpowiednim miejscu:tak:
 
pięknie wyglądacie my z mężem się miarkowaliśmy na brzych mamy tyle samo będa blizniaki ja mam Karola on Karolinkę :-D

jak dowiedziałam sie o ciąży wyjełam z pępka z kolczyk i ta dziurka rośnie mi z brzuchem czy macie tak samo?
 
:szok:to niezły z niego koleś:-D tekst na miarę towarzystwa nie ma co:-D

Wiolcia - wiesz mysle że ten buistonosz co sobie w Triumphie kupilam "mamabel" ten rosnacy z biustem byłby idealny dla Ciebie na noc, bo jest kompletnie bezuciskowy, w ogóle go nie czuć, leciśki z takiej mikrosiateczki ze strechem, polecam bo biust trzyma mimo calej swojej delikatności na odpowiednim miejscu:tak:
W takim razie czekam na pieniążki z ZUS i wybiorę się kupić taki stanik. Bezuciskowe staniki są świetne, inne mnie strasznie męczą (a raczej mój biust). Ja zawsze miałam duży biust ale nie spodziewałam się że AŻ tak się powiększy :szok: Mam tylko nadzieję, że mają dostępną każdą numerację ;-)
 
reklama
no to i ja wstawiam fotki brzuszka - nareszcie :-) na szczęście jeszcze widzę co pod nim mam hehe ciekawe jak dlugo bo rooosnie :-)
Zobacz załącznik 271736

Zobacz załącznik 271737

CIMG5858.jpg
 
Ostatnia edycja:
Do góry