Ja również zmagam się ze skazą białkową u mojej córki. Motylek podobnie jak Ty karmiłam piersią tylko 2 m-ce (potem pokarm samoistnie zanikł). Przeszliśmy na zwykły Bebilon,ale mała puła nim więc spróbowaliśmy Bebiko i ładnie piła
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Po może 2 tyg na Bebiko za uszkami pojawiły się takie jakby strupki - wcześniej tego nie miała. Przy okzazji szczepienia (zbiegło się z objawami) zapytałam pediatry czy to nie skaza... Usłyszałam,zeby nie wmawiać dziecku czegoś czego nie ma. Więc po szczepieniu wrociłam do domu i nadal było Bebiko.
Po tygodniu znów wylądowałam u pediatry,bo małej wyszło na nóżkach,rączkach i buźce
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Wtedy chyba się jej głupio zrobiło,bo od ręki dostałam receptę na Isomil sojowy. Wykupiłam i zaczęłam podawać i... masakra na buzi pełno czerwonych krostek jedna na drugiej. Więc na drugi dzień znów pojawiłam się w gabinecie i wyszłam z receptą na Pepti:-)
I tak ciągniemy do dziś (ma 19m-cy). Ostatnio zaczęły się cyrki z receptami na "P",więc skierowali nas do szpitala na badanie krwi w kierunku alergii. Z badań wyszło,że jest uczulona na konia,pleśnie,niby minimalnie na mleko i marchewkę - O ZGROZO
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Je ją odkąd zaczęłam wprowadzać pokarmy stałe czyli jakieś 3,5m-ca miała!!!!!!
Ale po marchwi nie widzę objawów alergii... sama nie wiem co tym myśleć. Ale wracając do mleka,to mamy te badania i na dole jest adnotacja,że do końca 2r.ż. ma być na mieszance bezmlecznej,a potem pomału wprowadzać normalną mieszankę. A kiedy ostatnio (przed świętami) byłam po receptę,to usłyszałam,że po nowym roku muszę jechać do alergologa (bo u nas w mieście nie ma) i miec od niego zaświadczenie!!!! - krew mnie zalała na miejscu - bo po co w takim razie ciągałam się z dzieckiem po szpitalu?....
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
I wykupując receptę udałam się do sklepu i kupiłam Bebiko i mam zamiar próbować już teraz podawać. Od ok 12m-ca,podaję jej jogurty,danonki,twaróg (na początku delikatnie i obserwowałam) i ok,ale jak przesadzę to już o wiele mniej,ale pojawia się sucha skóra na nóżkach i rączkach. A mleka wypija mi jeszcze 3 butle dziennie (co będę jej żałować jak chce niech pije
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
). Pije na noc,w nocy (niestety - choć bywają i przespane nocki) i rano po przebudzeniu obowiązkowo musi być mleko.
Więc trochę co innego jak coś "mlecznego" dam jej co 2-3 dzień,a co innego jak mleko wcina codzienniei to dość sporo.
Ale nic chyba jestem zmuszona próbować,bo załatwię od alergologa,to zaraz się wynajdzie inny problem.
Pediatrę ogólnie mam ok,ale mówi że gdzieś odgórnie się jej czepiają za recepty z "P".
W tej Polsce chyba nnigdy nie będzie normalnie
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)