Kayah moj na bosaka zaczynal. Teraz troche w butkach a troche bez. Oczywiscie jeszcze sam nie chodzi tylko przy meblach
Co do drugiego dziecka to tez sie zastanawiamy. Oczywiscie na poczatku sie zarzekalam, ze nigdy wiecej ale teraz zmieniam powoli zdanie. Sama jestem jedynaczka wiec wiem jak to wyglada. Poza tym nie dostalismy sie do zlobka wiec na razie i tak musze zostac z malym w domu wiec z jednej strony to bylby dobry moment. Ale z drugiej strony ciezko mi wyobrazic sobie opieke nad zywiolowym dwulatkiem i noworodkiem. Ciezko podjac taka decyzje. Czasami chyba lepiej zaliczyc wpadke hehe
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Co do drugiego dziecka to tez sie zastanawiamy. Oczywiscie na poczatku sie zarzekalam, ze nigdy wiecej ale teraz zmieniam powoli zdanie. Sama jestem jedynaczka wiec wiem jak to wyglada. Poza tym nie dostalismy sie do zlobka wiec na razie i tak musze zostac z malym w domu wiec z jednej strony to bylby dobry moment. Ale z drugiej strony ciezko mi wyobrazic sobie opieke nad zywiolowym dwulatkiem i noworodkiem. Ciezko podjac taka decyzje. Czasami chyba lepiej zaliczyc wpadke hehe
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom