reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2016

A mnie juz druga piers zaczela bolec przy karmieniu. Jak dotychczas glownie jedna mnie szczypala. Nie wiem czy nie dorobilam sie tej grzybicy przez wkladki bo nosilam 24h i nie bylo dostepu powietrza. Udalo mi sie przesunac wizyte u pediatry ktora jest jednoczesnie konsultantka na jutro wiec sprawdzi o co chodzi i w razie czego da recepte bo jak zaczynam karmic to tak jakby mi ktos brodawke wykrecal :/

ja lubie lezec i jakby nie ten bol to bym sie chetnie z mala wylegiwala :)
ja mam 3 butelki bo czasami zdarza sie ze podaje po nocy mleko ktore odciagnelam wieczorem i pozniej dwie butelki mm, jedna kolo poludnia, a druga na noc. Jak na razie staram sie jeszcze trzymac tylko tej jednej na noc.

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Paper w nocy tez będę karmić wiec proszę mnie nie wykreślać z tego grona. [emoji51] Dordaw masz sutki lekko malinowe/czerwone ? Tak ze widać różnice od normalnego stanu ?
 
Paper ja wyczytałam, ze ważne jest często zmieniać. Nie ma podanych przyczyn prawdziwych tej grzybicy, nie dopadnie Cię nie martw się [emoji5] jak Twoje karmienie ?
 
przystawialam caly dzien po 2x do tej samej piersi zakladajac, ze wczesniej wszystkiego nie zjadla i na wieczor juz o 19 ziadla z jednej porzadnie o 21 z drugiej i do teraz spala wiec wydaje mi sie, ze mleko jest tylko kwestia ustawienia jej spowrotem jutro na szczescie moj jest w domu to pomoze

ale wlasnie mi przyszlo do glowy, ze ona ma to wysiekowe zapalenie ucha a normalnie ja zaszczepilam nie wiem czy to tak mozna... tyle rzeczy sie nalozylo..
 
Mamakulka Marcelina tez kaszle od czasu do czasu, ale kataru nie ma. Ja karmie piersią ale odsysam. Chociaz czasami próbuje jej dawać pierś i sprawdzam czy ulewa. W nocy daje jej troche possać. Ja używam wkładek cały czas tylko zmieniam często i narazie wszystko ok jest. Mała juz nam tak ładnie spała a ostatnio cos sie rozregulowała i teraz 20-1-4-6-8 a było 20-2-5-8 .. Mało wypija wiec cholera wie czy budzi sie z głodu czy tak poprostu
 
Papercut, nie wiem, kiedy to następuje, hahaha :Doja dwulatka chce omlet i go nie chce jednocześnie, także wiesz ;)

Czy podczas skoku Wasze dzieci budzą się też w nocy albo gorzej śpią? Bo nie wiem, czy to skok, czy zamiana dnia z nocą. Już druga noc taka kiepska.
 
haha asz nie pocieszasz [emoji23]

a dzis noc srednio przespana mala usiluje zrobic kupe i steka tak glosno, ze momentami smiac mi sie chce troche jakbym na porodowce byla, ze tez samej siebie tym nie budzi :D

u mnie akurat w nocy spi ale z tego co czytalam to sa wlasnie problemy ze snem podczas skoku, nina w dzien ma problem zeby spac
 
reklama
Ja tez w gronie karmiących nadal. Cale szczęście nie mam z tym problemów, wygodne dla mnie wiec nie mam w planach zmieniać.
Mamakulka nie ma co się zadręczać. Wyszło jak wyszło, ważne, ze jesteś już zdrowa, Igi się najada i wszyscy sa zadowoleni:) a jak komus to nie pasuje to jego sprawa.
U mas noce już fajne, Mlodziutka sama zasypia po odłożeniu do łóżeczka (kokon i smok musi być), bidzi się około północy i później 4-5. Dzisiaj obudzila się o 5, nakarmiłam i wstałam bo stwierdziłam, ze jak za godzinę i tak misze wstać to bede wtedy jeszcze bardziej zmęczona. Wyprostowałam włosy, ogarnęłam się, zrobiłam śniadanie a teraz siedzę i kawkę pije czekaac az chłopaki wstana i wyruszamy do przedszkola. Troche to męczące bo codziennie rano odwożę synka a później od razu swojego M. do pracy i dopiero z Mlodziutka wracamy do domu. No ale jeden samochód i tak wyszło. Młoda troche podróżuje, ale chyba krzywda się jej nie dzieje.
Milego dnia dziewczyny :)

Aaa spiworki co wrzuciłyście piękne! Ja mam ciepły kombinezon dla Malwiny wiec do wózka nie bede kupować spiworu. Ale kupiłam specjalny do fotelika samochodowego z racji tego, ze bardzo dużo przewożę Malutka. Nie ubieram jej w kombinezon tylko tak normalnie, zapinam w foteliku i zapinam śpiworek - jest super cieplutko w nim a jak chce to pod spod można jeszcze kocyk wrzucić. Super rozwiązanie, ułatwia życie.
 
Do góry