reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2016

czasami po prostu warto wybrać opcję bezpieczniejszej szczepionki, ja znam przypadek dziewczynki która po mmr przestała jeść surowe owoce i warzywa i do dziś (5 lat ma) nie tknie, doszła terapia języka (ot też mięsień )
mój syn też z wielu rzeczy zrezygnował w tym czasie, ale zwaliłam na to, że był sparaliżowany - później blw nas podratowało i powoli się przełamywał do smaków

matusiak dziekuje!
a może masz nierówne nogi? wiesz ja mam minimalnie jedną nogę krótszą od drugiej i moje problemy plecowe, i biodrowe to wynik tej nierówności i dodatkowych kg ciążowych , też mnie ciągnie w pachwinie, idz do fizjoterapeutki niech zobaczy ( ja o tym się dowiedziałam jak studentka, podczas badań na wf)
 
reklama
Dziewczyny poczytałam teraz trochę i to będzie pewnie ból tego wszystkiego czyli spojenie łonowe, rozchodzenie tego spojenie łonowego do tego ból kości ogonowa, macica może uciskac, wszystko się rozrasta rozciąga i wlasnie przy chodzeniu sprawia ból i to przewaznie zaczyna się w 30tc ale u niektórych kobiet może być wcześniej i nie wszystkie to przechodzą czyli pewnie taki mój urok ehh i podobno tak już może być do końca a ja liczę że to za parę dni minie :( ale nie myślałam że to aż tak będzie boleć czytałam że to może wszystko się tam poszerzać zmieniać dla udogodnienia porodu masakra jakaś....
Ze niektóre lecą na lekach przeciwbólowych nawet....jak ja to wytrzymam.
 
Ostatnia edycja:
koficzka - a możesz podpowiedzieć jaka jest bezpieczniejsza szczepionka.
Coraz bardziej mnie intryguje ten temat.
Jak nie mmr to co? Chodzi Ci o Priorix?
Na samą odrę nie ma, bo juz się dowiadywałam.
Nawet jestem w stanie zapłacić.
 
Hej dziewczyny a co do szczepionek nigdy tym zbyt się nie interesowalam ostatnio znajoma urodziła to wiem ze podstawowe bezpłatne to te ospa różyczka świnka i jakieś tam inne rzeczy... Chyba ze rodzic wszystko chce w jednym wstrzyknieciu wtedy płaci
...
Wiem tyle ze znajoma coś mówiła ze zaszczepi na rotawirusy i pneumokoki i to jest płatne.. Nigdy w to się nie zagłębialam szczerze powiem ze syn mój wszystkie szczepionki które są ba NFZ miał z płatnych tylko od grypy i to niedawno. Nie szczepilam go na żadne rota... I pneumokoki i inne rzeczy nie z jakiejś oszczędności czy tego ze niby po co itp tylko raczej z powodu zbyt Małej wiedzy jakoś nikt o tym mi nie wspominał i wogole..dzięki Bogu mały zdrowy nie miał żadnych problemów naszczescie ale Teraz słyszę coraz częściej o szczepionkach chorobach itd i tak myślę czy zaszczepić jak się urodzi maleństwo

A z innej beczki haha miałam dziś sen ostatnio wogole w ciąży śnią mi się głupoty choć realnie tak to wygląda w śnie... Ale głupoty...
Dziś natomiast snila mi się moja pani doktor robiła mi usg i powiedziała o będzie miała pani syna.. A ja na to ze aha fajnie ale myślałam że dziewczynka.... Haha i wtedy te bobo z usg wzięło łapka oderwało sobie siusiaka i pyta mnie czy teraz zadowolona jestem!
Haha obudziłam się sen dziwny chyba zbyt dużo myślę o dziecku i o tym jaka płeć :-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Mnie tez ostatnio coraz częściej kręgosłup boli, zwłaszcza gdy zaczynam szarżować ze sprzątaniem, albo jak wczoraj grabieniem skoszonej trawy na podwórku... Ostatnimi czasy kładę się spać w dzień z córką i ulga jest znaczna, po samej drzemce jest mi lepiej, a po nocy wstaje z nowymi siłami...
Koficzka dobrze, że Cię mamy, jesteś głęboko w temacie sczepień więc twoja wiedza jest bezcenna. Co miałaś na myśli pisząc bezpieczne szczepionki? Za kilka miesięcy wszystkie staniemy przed tym wyborem i chciałabym jak najbliżej poznać temat, a internet jednak w tej kwestii nie jest dobrym doradcą!
Moja córka nigdy nie miała problemów z jedzeniem, zjadała wszystko co jej dałam na talerzu, a od jakichś 2 miesięcy już tak nie jest... Czasem coś dziubnie z obiadu (wczoraj, miałam gulasz z kaszą jęczmienną i surówką z kapusty zjadła trochę kaszy, ze dwa kawałki mięsa i tyle a kiedyś pochłaniała wszystko). Ma już swoje dania które lubi, a te które jej się nie podobają bojkotuje do tego stopnia, że udaje że zaraz zwymiotuje :( Ale przez cały dzień trochę uzbiera się tego jedzenia. Jestem też świadoma że to coraz bardziej rozwinięta osóbka i ma wile innych, ciekawszych zajęć niż jedzenie :)
Aneta -ck gratulacje, leż, odpoczywaj a wszystko na pewno ułoży się :)
Lenka, ja bym chyba nie potrafiła wyjść tak bez słowa w sytuacji, która Cię spotkała...Matki Polki znalazły się. Jakby jedna z druga musiała "wypchnąć" kroczem ponad 5 kg dziecko jak ty miałaś chyba zastanowiła by się nad osądami. A swoja droga ostatnio właśnie jest nagonka totalna na cc, gdzie nie pójdę zawsze pytanie dlaczego nie rodziła Pani naturalnie? Kiedy mówię o położeniu dziecka temat zwykle kończy się ale myślę, że nie byłoby tak w innym przypadku. To samo tyczy się kp, wiadomo, że to najlepszy pokarm dla dziecka, ale żeby przypinać łatkę gorsza matka bo karmi mm, mm to syf itp.
Koleżanka urodziła niedawno drugie dziecko, z pierwszym kp nie wyszło, za to teraz ma full mleka i jest bardzo zadowolona. Także to że nie udało się wcześniej nie przekreśla kp teraz :) Sama karmiłam tylko ponad miesiąc, a potem ściągałam laktatorem do pierwszych urodzin córki i nie czuję się gorsza ani lepsza :)
To jak urodziłyśmy, czy karmimy nasze dzieci nie mówi o tym jakimi matkami jesteśmy :)
Udanej niedzieli :*
 
Powiem wam o szczepionkach mało wiem o nich mimo że w rodzinie lekarz hah ale z tym to jest tak ze zaszczepisz ale pewności gwarancji nie masz.. I hmm napewno koncerny farmaceutyczne skorzystają ma tym. Jednak w naszej kwestii czy szczepić czy nie. Wiem ze SIS mimo że pediatra to swojej córki nie szczepila.
Pnemokoki i kilka innych od 2017 będą obowiązkowe czyli bezpłatne na NFZ
 
Cześć dziewczyny. Nadrobić was ciężko.
My wczoraj pół dnia na pogotowiu.wczoraj spędziliśmy. Synkowi musieli założyć gips na nozke. Nie miał jej złamanej ale tak stłuczenia że nie chciał chodzić z bólu. A wszystko przez głupi wypadek. Koleżanka stanęła mu noga na nodze. Dyżurny wrócił że szpitala z niebieskim gipsem. Najgorsze ze teraz się wakacje zaczęły 2 tyg no i 2 tyg musi mieć gips. Tak mi go szkoda ale wyglada na szczęśliwego że w końcu noga nie boli. Ale muszę powiedzieć że widok 4 latka z nogą w gipsie zapindalajacego po mieszkaniu bezcenny.
 
Moja ma 18 miesięcy i też różne etapy jedzenia, też już b. dawno nie szczepiliśmy. To taki czas po prostu. Ale widzę, że ma różne etapy, więc jej proponuję różne rzeczy, raz zje, a raz nie i tyle. Gorąco polecam książkę "Moje dziecko nie chce jeść".

My szczepimy tymi płatnymi, one są bardziej oczyszczone, więc bezpieczniejsze. Mmr narazie odpuściliśmy z uwagi, że młoda nie tolerowała białka kurzego, ale za jakiś czas zaszczepimy. Mnie przekonuje, że na zachodzie (np. Niemcy) szczepią tylko tymi, które u nas są płatne, a tam jakoś o skutkach się tak nie trąbi. Nie twierdzę, że skutków nigdy nie ma, ale wg mnie ryzyko jest mniejsze kiedy szczepimy. Dużo na gen temat szukaliśmy informacji w pierwszej ciąży i to była świadoma decyzja. Aha, bo to nie każdy wie -ta pierwsza po porodzie szczepionka też może być płatna, ale trzeba wziąć wcześniej receptę i kupić ją we własnym zakresie w dobrej aptece (istotne są warunki przechowywania) i wziąć ze sobą w termicznym opakowaniu na poród do szpitala.

Ja rodziłam przez cc, wyboru nie miałam. I nie czuję się gorsza. Oceniają ci, co mają problem ze sobą. Karmić się udało, całe 15 miesięcy, i jestem z tego dumna, choć początki były trudne.
 
Hej.

Jeśli chodzi o bóle to biodra mnie bolą od leżenia ba boku ale później da się rozchodzic
Plecy nic a nic ale sądzę , że to zasługa materaca i poduszki ciezarowej :)

Jeśli chodzi o szczepienia to ja się trochę boję . Będziemy niektóre wybierać chyba. Zobaczymy :)


A co do mojego ciśnienia to powiem Wam , że chyba mam syndrom białego fartucha bo mam ciśnienie w normie teraz. :)

O kurcze bidulek z ta girka w gipsie :( ale dobrze , że go nie boli.

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
hej. u nas slonce puki co ale zapowaidaja deszcz.

moja mala tezmiala noge w gipsie pod koniec sierpnia i dos zkoly na rozpoczecie roku szla z gipsem ale potem nawet jeje sie to podobalo :)
jesli chodzi o zamkniete forum to tez jestem za :)
 
Do góry