reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2016

Ja byłam szczuplutka, aż pewnego dnia przepisano mi na astmę sterydy. Brałam je rok i przez ten czas utyłam prawie 10 kg, oczywiście tuż przed ślubem. Wiedziałam, że tak może być i wszyscy mówili, że to się nie bierze z powietrza, więc jak nie będę więcej jeść to nie utyję. Wkręciłam się w temat i prowadziłam dzienniczek, liczyłam pierwszy raz w życiu kalorie. Dzięki temu mam pewność, że jadłam dokładnie tak samo jak przed sterydami, aktywność fizyczna była nawet większa (wcześniej alergia ograniczała moje wyjścia z domu do absolutnego minimum), a i tak przytyłam. Uważam, że sterydy bezpośrednio albo pośrednio wpływają na przemianę materii mimo tego co mówią lekarze.
W każdym razie wraz z wiekiem mam większą tolerancję dla siebie i bardziej akceptuję swoje ciało. I nie uważam żeby sylwetka była najważniejsza. Mój mąż uważa, że to dzięki niemu, bo daje mi poczucie bezpieczeństwa. Może i ma trochę racji, ale uważam, że po prostu do pewnych wniosków się dojrzewa :)
 
reklama
Ja wpieprzalam hormony i miałam jakaś sieke z tym i mi trabnelo ponad 30 kg ro sobie wyobraźcie jaki szok. Oczywiście przez to ze w krótkim czasie to rozstępy. Ale teraz będę mogła już kłamać ze to po ciazy haha :D

Napisane na SM-N910C w Forum BabyBoom
 
okasia wiem cos o tym bo moj maly tez przyjmowal sterydy na astme i puchł w oczach.
Ja tez uwazam ze sylwwtka nie jest najważniejsza ale uwazam tez ze warto o siebie dbac i uwazam ze wyglad jest wazni....nie najważniejszy a wazny
 
@Mamakulka witaj w klubie pozeraczy tylko salaty! hihi Prosze o jakies fajne przepisy na zarelko, najlepiej sycace, o bez przerwy gloda mam, a pomysly mi sie koncza. Dobrze, ze ziemniaki to warzywa, bo moglabym jesc codziennie!
Moj R. postanowil jakies 3 miesiace temu rowniez przestac jesc mieso. Nie namawialam, nawet nie sugerowalam - stwierdzil, ze skor ja tyle zyje juz bez, to on tez moze. W Wielkanoc stwierdzil, ze pierwszy raz skusi sie na rarytasy mojej siostry - szyneczki, kielbaski, schabiki, co przyplacil dwoma dniami z bolem zoladka i przeprowadzeniem sie do toalety haha Nie sluchal MADRZEJSZYCH od siebie, ze musi powoli, a nie na raz, bo zoladek sie odzwyczail.

@happymum20 mam tak samo, niby dziewczynka, a ja jem znacznie mniej slodyczy niz przed.

Ja mam obsesje na punkcie zdrowego jedzenia, czytam sklady, swojego czasu liczylam kazda kalorie, ale to bylo chore. Wegetarianka, 5 posilkow dziennie, woda, joga, bieganie po 15 km. Ciaza wszystko zrujnowala haha teraz krakersiki, wege zelki, kawa z cukrem, nawet MC sie zdarzyl, nie wspominajac o coli, ktora ratowala moj zoladek i na stale zagoscila w moim menu. Juz sie troche ogarniam na szczescie i szczerze powiedziawszy nie moge sie doczekac, jak bede mogla wrocic do sportu, bo te pierwsze 3 miesiace tak daly mi popalic ze o niczym nie bylo mowy. Nie po to zeby schudnac, ale wiecie - brakuje mi tego strasznie :p

Ja przytylam po odstawieniu tabletek, tzn. byla to chyba woda, ale w ciagu miesiaca bylam balonikiem, czulam sie fatalnie, a mniej jedzenia, czy sport nie pomagalo. Na szczescie hormony sie uregulowaly i wszystko wrocilo do normy.

Ja to zawsze wypracowania pisze takie... samej by mi sie nie chcialo tego czytac :p

Milego dnia Ciezarowki!
 
Nati92 super , że sama nie jestem :) miło mi. Dzisiaj na obiadek robie kociołek warzywny :) generalnie wszystkie warzywa duszone z ziemniaczkami, naszło mnie. A tak to jak mąż w dom to robie gołąbki wege, pierogi , zapiekanki warzywne z makaronem lub bez, wszelkie pasty, lasagne wege , gulasz, kotlety kotleciki , placki babki ziemniaczane , zupy wszystkie , tarty i inne takie rzeczy. :)

Napisane na SM-N910C w Forum BabyBoom
 
a ja nosze chlopca a slodycze tonami moglabym jesc!!!!!!!!!!!! no uwielbiam.
ja tez duzo przytylam po hormonach- bralam na endometrioze ktora zrobila mi sie po cieciu cesarskim. i nie moge tego zrzucic. a terz wiadomo tyje i tyje i tyje :)

ale mnie glowa boli starsznie dzis
 
a ja nosze chlopca a slodycze tonami moglabym jesc!!!!!!!!!!!! no uwielbiam.
ja tez duzo przytylam po hormonach- bralam na endometrioze ktora zrobila mi sie po cieciu cesarskim. i nie moge tego zrzucic. a terz wiadomo tyje i tyje i tyje :)

ale mnie glowa boli starsznie dzis
Kasia to tak jak u mnie ja dziewczynkę noszę a słodyczy zeroo :)
Ale przed ciąża nawet nie przepadalam tak bardzo za słodkim ;)
 
Co do jedzenia to ja na słodkie nie byłam nigdy i w ciąży też mnie nie ciągnie, chociaż ostatnio wysłałam męża po loda :-) nie mam zachcianek, jem jak przed ciążą, czasem są dni, że mam większy apetyt, a tyje pewnie dlatego, że mniej ruchu mam. Będę musiała zaraz się wybrać do apteki, bo magnez mi się skończył i już czuję, że brzuch zacznie mi się stawiać.
Wczorajszy dzień był okropny, nerwowy, męża siostra urodziła synka w 41 tygodniu. I malutki dostał tylko 2 punkty, w ostatnim momencie zrobili cesarskie cięcie, reanimowali go, niedotlenienie. Dziś już jest lepiej, wiec jest nadzieja, że wszystko dobrze bedzie. Już wczoraj oceniali na 8 punktow, ale podejrzewali perforacje jelita, na szczescie nie sprawdzilo sie chyba, bo pije juz jej mleko i nic się nie dzieje. Rodziła w małym szpitalu, wyobraźcie sobie, ze nawet laktatorow na stanie tam nie ma! nie truje wam już, ale to co przeżyłam wczoraj to moje. To jest szpital blisko mnie, ale ja będę rodzić gdzie indziej i synka też rodzilam w innym szpitalu.

Miłego dnia!
 
tamtusia straszne to jest. ale ty sie nie mzoesz teraz denerwowac.

ja pzred ciaza kochalam slodycze i etraz tez. ogolnie mam mega apetyt i pewnie dlatego tak tyje ale co poradze mam glodna chodzic?
 
reklama
No wiem Kasia, ale jednak człowiek cały czas myśli, wiem, że im nie pomogę, mogę tylko wspierać. ...
Dla mnie najlepsze słodycze to schabowy itp :-)
 
Do góry