reklama
Fluttershy
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2015
- Postów
- 135
dzięki dziewczyny ja to z natury jestem panikara i jak sie jakos dziwnie zegne, schyle to sie martwie, czy nie zaszkodzilam dzidziusiowi (
ale powiem Wam, ze czas ciazy.. to wspanialy czas
ale powiem Wam, ze czas ciazy.. to wspanialy czas
okasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2015
- Postów
- 3 509
To też moja pierwsza ciąża, ale po moich przygodach lekarz mi wszystko wytłumaczył Lepiej uważać na brzuch, unikać ryzykownych sportów i raczej brzuszki też już nie dla nas, ale nie ma co się bać aktywności fizycznej. Im aktywniejsze będziemy teraz tym podobno lepiej zniesiemy poród i szybciej podjedziemy do siebie po nim.
Jak tylko lekarz na mi zielone światło to od razu zapisuję się na ćwiczenia dla ciężarnych. Niestety siedzenie w domu słabo wpływa na kondycję, a przed ciążą codziennie z mężem biegaliśmy i ćwiczyliśmy na siłowni plenerowej :/
Jak tylko lekarz na mi zielone światło to od razu zapisuję się na ćwiczenia dla ciężarnych. Niestety siedzenie w domu słabo wpływa na kondycję, a przed ciążą codziennie z mężem biegaliśmy i ćwiczyliśmy na siłowni plenerowej :/
jaspis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2013
- Postów
- 851
Moje dziecko ma ospel. Drugi raz. Co ja mam robić czy to jest niebezpieczne dla mnie. Ja sama już kiedyś miałam
Wiem, że pisałaś później, że to jednak prawdopodobnie nie jest ospa, ale odpowiem, bo może komuś innemu przyda się ta informacja.
Kontakt z osobą chorą na ospę jest niebezpieczny w ciąży zarówno dla kobiety, która na nią nie chorowała, jak i dla tej, która chorowała na ospę i ma przeciwciała z uwagi na możliwość zachorowania na półpasiec. Szczególnie jest to niebezpieczne w I trym.
Mój syn chorował na ospę na początku mojej ciąży, byłam z nim non stop (nie było nikogo innego do opieki). Ja ospę przechodziłam w dzieciństwie. Dzięki Bogu nie zachorowałam, mimo obniżonej odporności, bo ciągle byłam przeziębiona.
Najlepszym rozwiązaniem jest odizolowanie się od osoby chorej (mimo, iż zaraża jeszcze przed wystąpieniem objawów), to im krótszy kontakt, tym lepiej. A potem zostaje baczna obserwacja organizmu i modlitwa. W razie wystąpienia objawów choroby trzeba udać się szybko do lek. ogólnego po skierowanie i pędzić na oddział zakaźny (broń Boże na oddział gin.-poloż.!). W szpitalu podadzą immunoglobulinę, ale to i tak za wiele już nie pomoże...
Mimo wszystko życzę zdrówka wszystkim. Ja przeszłam niemały stres na początku ciąży.
A ja za godzinkę mam wizytę, usg genetyczne i mam stresa ogromnego, proszę o kciuki!
nati92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2015
- Postów
- 996
Ja tez jestem naturalna swiruska haha ale szynki ze zwiekszona iloscia miesa nie kupuje, bo nie jem miecha
Za to zostalam zlinczowana niejednokrotnie wlasnie za to, ze jestem wegetarianka i jestem w ciazy. Wszyscy wiedza lepiej i z gory zakladaja, ze wszyscz od razu beda karmic moje dziecko miesem, chyba zaraz po urodzeni hihi
Na szczescie jestem spokojna osoba, nie wdaje sie w dyskusje, ewentualnie odpowiadam, ze ja jak do tej pory zyje, lekarz to kontroluje, a w razie watpliwsci moga siegnac do fachowej literatury niz sie madrzyc w temacie o ktorym nie maja pojecia. Czesto byly to oczywiscie bezdzietni fachowcy od wszystkiego
A co do proszkow... jakie pranie?! Przeciez bedziemy miec tyle ciuszkow, ze wszystkie jednorazowe i bedziemy wyrzucac hihihi
Kompletnie sie nie znac, siostra prala w przeroznych rzeczach - @koficzka - w orzechach rowniez, a dzieci jak mialy alergie to mialy, jak nie to nie. Za to do tej pory myje je praktycznie sama woda - bo przeciez w plynach do kapieli itd. tez jest chemia! Uwaga hihi
Do wszystkiego z dystansem i usmiechem, Dziewczyny i tak nie jeden stres Nas czeka,a tu najlepiej sie wyluzowac i krzyczec w domu na chlopakow
Za to zostalam zlinczowana niejednokrotnie wlasnie za to, ze jestem wegetarianka i jestem w ciazy. Wszyscy wiedza lepiej i z gory zakladaja, ze wszyscz od razu beda karmic moje dziecko miesem, chyba zaraz po urodzeni hihi
Na szczescie jestem spokojna osoba, nie wdaje sie w dyskusje, ewentualnie odpowiadam, ze ja jak do tej pory zyje, lekarz to kontroluje, a w razie watpliwsci moga siegnac do fachowej literatury niz sie madrzyc w temacie o ktorym nie maja pojecia. Czesto byly to oczywiscie bezdzietni fachowcy od wszystkiego
A co do proszkow... jakie pranie?! Przeciez bedziemy miec tyle ciuszkow, ze wszystkie jednorazowe i bedziemy wyrzucac hihihi
Kompletnie sie nie znac, siostra prala w przeroznych rzeczach - @koficzka - w orzechach rowniez, a dzieci jak mialy alergie to mialy, jak nie to nie. Za to do tej pory myje je praktycznie sama woda - bo przeciez w plynach do kapieli itd. tez jest chemia! Uwaga hihi
Do wszystkiego z dystansem i usmiechem, Dziewczyny i tak nie jeden stres Nas czeka,a tu najlepiej sie wyluzowac i krzyczec w domu na chlopakow
happymum20
Szczęśliwa mama Denniska
Okasia-ja rozumiem tylko z diswiadczenia tez wiem ze te dla dzieci nie zawsze sa lrpsze niz te zwykle i tez często uczulaja.
Co do papierosów,mi sie zarzy zapalic raz kiedys wieczorem jak spac nie mogę(przed ciaza palilam) miałam badania na substancje smoliste itp. I nawet tego w badaniach nie wykrywa. Oczywiście dyby tylko sie dalo zycilabym zupelnie ale niestety nalog to nalog. I nir uwazam sie za jiewiadomo jaka zla bo zapale 2 papierosy e tygodniu
Co do papierosów,mi sie zarzy zapalic raz kiedys wieczorem jak spac nie mogę(przed ciaza palilam) miałam badania na substancje smoliste itp. I nawet tego w badaniach nie wykrywa. Oczywiście dyby tylko sie dalo zycilabym zupelnie ale niestety nalog to nalog. I nir uwazam sie za jiewiadomo jaka zla bo zapale 2 papierosy e tygodniu
happymama82
szczęśliwa mama czwórki !
Okasia ja cię rozumiem, bo skoro sama masz alergie na wiele rzeczy i wiesz jaki to "ból" to wiadomo że chcesz uchronić przed tym swoje dziecko tym bardziej że alergia bywa dziedziczna niestety.
Ja uważam że nie ma w tym nic złego że człowiek zapyta bo szuka czegoś najodpowiedniejszego.
ja akurat jestem z tych wyluzowanych, nigdy nie czytam składów, staram się dzieci żywić zdrowo, nie je się u nas przesadnie słodyczy ( tylko w weekendy i różne okazje) ale moje dzieci wiedzą co to mcdonalds i KFC. Nigdy nie wyparzałam butelek ani smoczków. Zdarzało się że moje dzieci raczkowały po piaskownicy i zjadały piasek, zjadały też czasem coś co spadło im na podłogę bez większej paniki z mojej strony. Nie podaję dzieciom antybiotyków i nie zbijam gorączki praktycznie wogóle stronie od leków ( zbijam tylko w wyjątkowych sytyacjach) Kapię noworodki tylko w samej wodzie i dopiero po dwóch pierwszych tygodniach życia żeby maź płodowa się sama wchłonęła ponieważ ma ona wiele dobrego w sobie także uodparniającego . Moje dzieci są zdrowe, sporadycznie chorują a jeśli już to organizm nauczony walczyć bez wspomagaczy sam szybko radzi sobie z infekcją. Nigdy też nie mieli na nic alergii ani pokarmowej ani skórnej.
Ja uważam że nie ma w tym nic złego że człowiek zapyta bo szuka czegoś najodpowiedniejszego.
ja akurat jestem z tych wyluzowanych, nigdy nie czytam składów, staram się dzieci żywić zdrowo, nie je się u nas przesadnie słodyczy ( tylko w weekendy i różne okazje) ale moje dzieci wiedzą co to mcdonalds i KFC. Nigdy nie wyparzałam butelek ani smoczków. Zdarzało się że moje dzieci raczkowały po piaskownicy i zjadały piasek, zjadały też czasem coś co spadło im na podłogę bez większej paniki z mojej strony. Nie podaję dzieciom antybiotyków i nie zbijam gorączki praktycznie wogóle stronie od leków ( zbijam tylko w wyjątkowych sytyacjach) Kapię noworodki tylko w samej wodzie i dopiero po dwóch pierwszych tygodniach życia żeby maź płodowa się sama wchłonęła ponieważ ma ona wiele dobrego w sobie także uodparniającego . Moje dzieci są zdrowe, sporadycznie chorują a jeśli już to organizm nauczony walczyć bez wspomagaczy sam szybko radzi sobie z infekcją. Nigdy też nie mieli na nic alergii ani pokarmowej ani skórnej.
reklama
Co do prania ciuszkow ja uzywalam plynu .. (kurde skleroza mnie lapie) chyba lovela. Po 3 miesiacu przez nieuwage wypralam body w naszym proszku i potem ubralam Filipkowi, ale nic mu nie bylo, wiec juz potem pralam w naszym.
Fluttershy to moja druga ciaza, a ja nadal sie zastanawiam czy nie zgniote maluszka
Ja przed Fifim nie przykladalam uwagi do tego co jem. Teraz staramy sie jesc zdrowo i patrzymy w wiekszosci na etykiety, ale kazda ma swoje sumienie i wiadomo, ze kazda chce jak najlepiej dla dziecka jedne dziecko moze uzyc proszku zwyklego, inne nie
Fluttershy to moja druga ciaza, a ja nadal sie zastanawiam czy nie zgniote maluszka
Ja przed Fifim nie przykladalam uwagi do tego co jem. Teraz staramy sie jesc zdrowo i patrzymy w wiekszosci na etykiety, ale kazda ma swoje sumienie i wiadomo, ze kazda chce jak najlepiej dla dziecka jedne dziecko moze uzyc proszku zwyklego, inne nie
Podobne tematy
B
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 121
B
- Odpowiedzi
- 27
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 176 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: