reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2016

Od 20 bo przez mój szoping później zasnął. Teraz znowu je. Generalnie to pampersy zmieniam na śpiocha ale Igi nie robi kup często (wczoraj byla ) a siku i tak do góry [emoji2]
Mąż dziś do łóżka wraca to Igi do swojego łóżeczka, termofor to świetny pomysł bo takie wychlodzone nie zachęca[emoji14]

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Paper a Ty spisz z Nina czy masz dostawke? Mój już nie ryczy w kąpieli ale on ma tak, że od 20 do 24 nie chce spać [emoji42] ja karmie z jednej, przewijam i poten druga żeby spał ale to ostatnio. Wcześniej najpierw zmiana a potem cyc [emoji1]

[emoji173]
 
ja chyba w koncu odpukać skończyłam okres. Mam nadzieję... bo wczoraj już było na noc mało. Trwał 17 dni i był taki obfity że nosiłam tampona i podpaskę. Wczoraj juz ledwo żyłam rano. Dostałam od gina tabsy na ztrzymanie krwawienia ale chyba nie będzie już konieczne ich uzywanie. Mam nadzieję, że nie wróci. Pierwszy raz przy tym zażywałam regularnie żelazo i witamin w zdwojonej dawce inaczej bym chyba się slaniała. Nieraz wstałam i karuzela w głowie.
 
mialam dostawke ale w szpitalu jak bylam utwierdzilam sie w przekonaniu, ze umiem ja odkladac wiec zamontowalismy czwarty bok i ma lozeczko postawione tak, ze sie styka z moim jak leze widze czubek jej glowy, moge siegnac pogladkac w razie co smoczka podac bez wstawania

ja swojego wielokrotnie do lozka zapraszalam, ze juz nie spie z mala ale najwyrazniej woli na kanapie pograc na ps niz ze mna polezec juz mnie rozdraznil wiecej nie zaprosze

ja przewijam przed karmieniem zeby przy karmieniu sie wyciszyla
 
Ci faceci to są [emoji31] my niestety mamy łóżeczko tak że muszę wstawać za każdym razem

[emoji173]

Też wstaję, a przy sobie na łóżku mam ekranik z niani.

Ech no faceci okropni czasami, ja nie ogarniam o co mojemu czasami chodzi. :/
Papercut, powiedz mu niech uważa bo się przyzwyczaisz i okaże się że w ogóle lepiej będzie Ci bez niego w łóżku.
 
juz powiedzialam, ze bedzie cos ode mnie chcial to sie zdziwi to spytal co taka niemila jestem, no niedomyslne toto takie, masakra

z drugiej strony teraz odciagam pokarm w nocy wiec ja bym musiala z lozka wylazic to robic moze to i lepiej :D
 
reklama
Ale miałam do nadrobienia;-) jak chcecie mnie miec w znajomych na fejsie to piszcie na priv;) ja jestem rocznik 91 i cały czas mysle sobie ze gowniara, tym bardziej ze moi znajomi to cały czas imprezują i nikt sie nie ustatkował, my pierwsi dziecko itd;-) ja nie podgrzewam mleka, odsysam i stoi 8h. Oczywiście w sobotę jak na złość, chciałam wypić piwko jedno i odessać zeby małej podać, udało mi sie tylko 60ml i kiszka:-/ tylko ochoty sobie narobiłam. Paper Twoja jaki ma apetyt je za dwóch! Ja nie wiem ile moja na raz wypije, to co odciągnie to wiecznie mało i do cycka musi byc dostawiona. W nocy to wstanie do łóżeczka najgorsze jak słyszę ze smok wypadł i tez czasami jest pora na karmienie a ja jej jeszcze wpycham tego smoczka zeby pół godz dłużej pospać. Pampersa zmieniam po karmieniu, zmieniam przed ale to syzyfowa praca bo zawsze narobi w trakcie. Miała juz 4 dni ze dwie kupy dziennie a teraz znowu co karmienie.. I tez coraz mniej lubię karmić przez to ze tak ulewa i czasami sie denerwuje przy piersi, szarpie kopie;-/ na początku było to jakos przyjemniejsze takie spokojne teraz z dni na dzien coraz gorzej. My chrzcimy za dwa tyd, stresuje sie oby miała wtedy dobry dzień;-D
 
Do góry