Hej
Ja byłam z córeczką w szpitalu, bo robiliśmy morfologię ze względu na konflikt serologiczny między mną a Malutką, i wyszła małopłytkowość. W szpitalu okazało się, że źle w przychodni pobrali krew (męczyły się przy tym i musiały jej wyciskać krew) i te płytki się posklejały. Całe szczęście jest wszystko dobrze, ale stres był, bo przy konflikcie mogą być tego typu problemy.... Przy okazji zbadali jej mocz i zrobili usg brzuszka i wyszystko jest dobrze.
Moja córcia w nocy śpi w miarę regularnie, ale czasem ma pauzę i nie śpi od 2.00 lub od 3.00 do 6.00 lub do 7.00, a synuś wstaje już po 6.00, więc w te dni nawet listonosza nie wpuszczam do domu
W dzień mało śpi, a jak nie śpi to nie poleży w spokoju
Ja jestem wykończona, bo mój synuś w dzień już nie śpi i nie mam kiedy odpocząć po nocy, do tego wymaga więcej uwagi z mojej strony, bo przechodzi trudny czas
O 21.20 (o tej godzinie dokładnie Laurcia zasypia) ja padam na twarz i już nie wstaje. Prysznic biorę jeszcze przed dziećmi, bo później już nie miałabym na to siły
agata320 mój syn zawsze po szczepieniu przesypiał całe dnie, pediatra zawsze mówiła, że tak może być i to nie jest powód do niepokoju. Wierzę, że się stresujesz, mnie szczepienia też zawsze stresują. Ja też szczepię tak jak syna 6w1 i pneumokoki ze względu na to, że dziecko będzie chodziło do żłobka.
papercut u mnie też są takie dni, że dopiero około południa idę umyć zęby
Dośka witaj
. Ja karmię piersią i nie wybudzam, bo sama się budzi często i domaga cyca, ale jakby przerwa była dłuższa niż 3 godziny to bym jeszcze wybudzała w dzień, w nocy nie.