reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2016

Asz gratki !!
No my dzis z małą na pierwszy spacer bo taka oslabiona bylam ze krecilo mi sie w glowie przy zwyklych czynnoscoach od wczoraj lepiej wiec po 17 jak slonce ulzy idziemy. Mam nadzieje ze z powrotem dam rade wejsc na 4te pietro. Bo po szpitalu szlam z pol godziny.
Moja córcia jest doslownie aniołem ladnie spi je. Dzis w nocy raz sie przebudzila na karmienie. W dzien jak nie spi to nawet nie marudzi lubi i lozeczko i wozek obym nie zapeszyla!

Zabawna sytuacja dzis siostra moja ja przebierala i tak wystrzelila kupka ze musialam dac swoje ubranoe na przebranie hahaha

Tez bym poszla gdzies na miasto czy cos no ale cuz narazie za wczesnie.

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
dziewczyny jak u was jest z nocnym karmieniem? wstajecie, karmicie, odbijacie i odkladacie? czy karmicie lezac i zasypiacie razem? szczerze nie mam sily w nocy wstawac i nosic na tyle dlugo zeby dala sie odlozyc wiec ide na latwizne i karmie na boku i zasypiamy ale mam fazy, ze ja zgniote, ze sie udusi itp ze sie zakrztusi a ja bede spala i jej nie pomoge, masakra a na prawde mimo checi przegrywam ze soba, pilnuje sie zeby nie zasnac i nagle mala mnie budzi po 3h az mi glupio, chce zeby byla bezpieczna.. jakies rady? to chyba moj najwiekszy lek, budze sie w nocy a ona nie zyje obok mnie bo bylam zbyt zmeczona
 
Peper widze ze masz takie lęki jak ja ;) też jak biore malą do siebie do łożka to się budze cała zlana potem ze strachu, z resztą jak śpi w swoim łożeczki to też sprawdzam czy oddycha, czy wszystko ok. Dzisiaj mieliśmy gości i opóźniła nam się kąpiel dzidziola, teraz czekamy jak się obudzi wiec pewnie koło 23 skończymy mycie ;)
Wczoraj odpadła pępowina, po 15 dniach, nareszcie :)

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
 
mnie bolala w szpitalu przy karmieniu strasznie, nie jak na okres tylko klulo mnie cos w brzuchu po prostu, teraz dlugo nic nie bolalo a dzisiaj jakby cos sie odezwalo ale juz nie jestem pewna czy to to

kamcia ten strach najgorszy, nie radze sobie z tym :o chcielismy o 18 skoczyc na spacer jak nakarmie, w efekcie karmilam do 20:30 i w koncu zasnela tez czekam z myciem bo to az szkoda budzic ;p
 
My wczoraj wyszłyśmy z Malutka ze szpitala. Starszy brat zadowolony, ale jednak widać po zachowaniu dużo zazdrości, taki bunt i generalnie nie jest lekko. Pierwsza kąpiel bardzo nerwowa, dzisiaj już było lepiej, ale na razie straszny krzyk w wanience ( czego się nie spodziewałam bo synek uwielbiam się kąpać od pierwszego dnia). Dzisiaj Mala cos brzuszek męczył cały dzień, dopiero wieczorem przeszło. Ładnie śpi od 19:30, starszy synek tez już zasnął i cieszyalm się na wieczór z M., ze na spokojnie sobie pogadamy. A tu się znajomy meza napatoczył! Przyszedł i siedzi. Poszłam się kąpać, myślałam, ze zrozumie aluzje, ale jednaka nie... Zła jestem. Siedzę w sypialni i ryczeć mi się chce!!
Odnośnie nocnego karmienia to ja odkładam Mala do łóżeczka, czuje się wtedy pewniejsza. Chociaż momentami brakuje sil, szczególnie, ze tych karmień jest dużo.
Nowym rozpakowanym mamom gratuluje a tym w dwupaku życzę cierpliwości:)
 
reklama
Ja też idę na łatwiznę :( biorę mała do cycka ona je wcześniej ja przewijam a potem jak się przebudzam to ona śpi albo ona mnie budzi. Dziewczyny to jest potworne zmęczenie i myślę że nie ma co sobie wyrzutów robić, a przynieść dziecka raczej się nie da ;)
U nas kąpiel też się opóźnia o całe 2 godziny, mam nadzieję że mała pośpi dłużej bo ja padam na pysk;)
 
Do góry