Sierpniówki 2016

[Dominika81]

ja też mam sudocrem w razie czego, ale będę stosowała dopiero jak pupa będzie miała poważne odparzenie, rany itp. poza tym nie planuję niczym smarować.
chyba sudocremu się "profilaktycznie" nie stosuje bo jest rzeczywiście bardzo silny. przecież nawet w szpitalach dla dorosłych na odleżyny się go używa.

aniab38 - musisz sobie skasować ten stary suwaczek I zrobić nowy.
stron z suwaczkami jest sporo. a potem wstawić do sygnatury na forum.

dziewczyny - powstawiajcie właśnie suwaczki, bo nawet nie wiadomo do końca która urodziła, a która nie...

polcia - ja tez miałam w nocy skurcze, dość silne, ale też przeszły... myślałam, ze się moze coś z tego rozwinie, ale niestety nie... przez to byłam rano nieprzytomna I musiałam jeszcze złapać 15 min drzemki, żeby jakoś przetrwać, bo dziś niestety m w pracy, a ja sama z chłopakami.
chociaż wydaje mi się też, ze jak wstałam rano to mi się brzuch nieco opuścił.

 

[Mamakulka]

Ja tak samo jak Dominika uważam , że sudocrem tylko na odparzenia bo wcześniej po co?



Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Mika06]

polcia zazdroszczę że coś się u Ciebie dzieje, u mnie po wczorajszym jednorazowym skurczu cisza. Wstałam rano i liczyłam że coś się ze mnie poleje - a tu tylko kilka kropel i nadal nie wiem co myśleć bo to na pewno nie śluz bo ani to lepkie ani błyszczące, mocz na pewno też nie. Ale było tego tak niewiele że nie wiem czy nie czekać do środy na wizytę...bo w szpitalu mnie zostawią na 3 dni nawet jak nic się nie będzie działo...eh jakby nie mogło raz porządnie się wylać

 

[Magdalena T.]

Ja miałam skurcze i bóle kręgosłupa równocześnie, ale jakby było dalej gdyby nie cc to niewiem.
Co do sudocremu to najpierw kazali tym w szpitalu robić a potem zmienili zdanie. My już kilka tych maści mamy. Teraz zamiast chusteczek woda i waciki i potem maść na tyleczek.
Co do przewrazliwionych babć to fakt, tylko potem mam wrażenie że robię coś źle bo dziecka ubrać /przykryć nie chce trochę czuję się jak pod lupą

 

[agata320]

Ja stosuje sudocrem bo mała juz miała bardzo odparzona dupę i teraz ma cały czas czerowna, pieluchy zmieniam co 2-3h nawet w nocy. I najlepsze .ze prawie za każdym razem ma kupę moja mała. Raz dziennie tylko samo siku. Ona chyba jest taka wrażliwa;-/ a pampersy aż jej sie do pupy przyklejają;-/ mika mi tez taki śluz leciał a okazało sie ze to wody płodowe, dostalam antybiotyk w szpitalu bo długo sie sączyć nie mogą. Co do boli krzyżowych to ja miałam i czułam tylko w krzyżu w macicy nic i one były regionalne co 7minut i tak rozpoczęła sie akcja porodowa:-)

 

[tamtusia]

No widzę, że tematy już typowo dzieciaczkowe się zrobiły. Napiszę to co zapamiętałam, tylko nie wiem co kto pisał :-)
Któraś z Was pisała o ropiejacym oczku, starszemu synkowi mocno ropialo, do dwóch miesięcy chyba, pomogło przemywanie czarna herbata.

Co do kup- u nas w każdej pieluszce.

Sudokrem tylko gdy pupa już mocno czerwona, a normalnie niczym nie smaruje. Gdy lekko czerwona to smaruje alantan plus-maść. Z kosmetyków używam tylko płyn do kąpieli babydream i nic więcej!
Agata u nas pampersy też się przyklejaly, zmieniłam na dady i już tego problemu u nas nie ma.

Ja już jakiś czas nie nosiłam małego w rożku, ale byliśmy u rehabilitantki- profilaktycznie i zaleciła jednak- pewnie przez to, że jedni wczesniaczek i delikatniejszy. Wcześniej kazala mam zrobić usg przezciemieniowe i wszystko ok. Jedynie zauważyła, że woli prawą stronę, więc wałeczki kładziemy przy główce z 3 tygodnie. Nie kazała w ogóle kłaść na brzuchu. Napięcia nie ma, mięśnie super. Ufam jej i będę się stosować do jej zaleceń, ze starszym synkiem też u niej byliśmy. Nastepna wizyta w listopadzie. Kazała nam odliczać te 5 tygodni - szczególnie przy szczepieniach. Już byśmy mieli iść, ale ja z tych ostrożnych, więc tak szybko nas w przychodni nie zobaczą :-) w piątek mieliśmy usg bioderek i ortopedy, wszystko ok- kontrola za 2 miesiące.
Problem z jakim się zmagamy to przepukliny pepkowa :-( plastrujemy,guzik przyłożony - zobaczymy czy będą jakieś efekty, choć wiem, że to trzeba kilka tygodni robić.

Diety żadnej nie stosuję. Małemu nic nie dolega na szczęście, ani bóle brzuszka, ani kolki mam nie dokuczaja. W nocy też już lepiej śpi tzn. Czasem nawet prześpi 3 godziny ciągiem :-) dziś rekord, bo ponad 4 :-) od 22 do 2 :-)

Już mamy prawie opracowany rytm dnia :-) a nawet chodzę na dłuższe spacery - z dwu i półlatkiem - on na rowerku biegowym ja z wózkiem. ogólnie dużo jesteśmy na dworze, mały w wózku bez czapeczki oczywiście - nie przegrzewam :-)!!! No chyba, że jest zimno to kocyk i czapeczka się znajdą :-)

Mamusiom dużo sił i dużo zdrówka dla dzieciaków, mało dolegliwości.

Nierozpakowanym życzę lekkich, szybkich i jak najmniej bolesnych porodów :-)!!!

 

[Gosiek1105]

Ja od rana w szpitalu. Zrobili ktg i lekarz wyslal na probe z oksytocyna na porodówkę. Po 2 h nic, slabe skurcze i zero postepu z rozwarciem polozyli mnie na patologie. Troche przybita jestem ale liczę, ze cos się w końcu samo ruszy bo nie chce tutaj leżeć nawet nic do czytania nie zabrałam, nie taki był plan...

 

[Basia7777]

Ja miałam krzyżowe z pierwszym synem i są to bóle bardzo bolesne... Jak ktoś ma bóle brzucha to jest o wiele mniej bólu ..
Młody aktywny od dwóch dni... I ciągle huśtanie itp....nie wiem czy brzuszek czy nie...niby się prezy. Syn jednak był aniolkiem spał i jadł a Olaf aktywny bardzo... Czasami nie mam pomysłu co z nim robić.
Kupki różnie raz więcej raz mniej w ciągu dnia a nawet raz jie robił przez 2 dni ale to też tak może być..
Wczoraj się darl po kąpieli że masakra... No ale cóż zrobić taki typ... Dostał butle to pięknie zasnął i do 1;00 miałam luz.. Wiec chociaż nocki jakoś klimaczy że trzeba spać..

 

[papercut]

aniab ja trzymam w rozku ale wyjelam usztywnienie albo przykrywam kocykiem ale u mnie w domu chlodno jest, okna otwarte jak mi cieplo jak mi zimno zamykam ale mi wiecznie zimno wiec i tak poprzymykane ciagle sprawdzam na karku zawsze cieple ale suche wiec jeszcze nie przegrzalam

a co do kup moja robi od zielonych wodnistych po takie co autentycznie jak jajecznica wyglada i mysle ze kolo 5 na dobe robi moze wiecej ale czesc to raczej taki mokry bak ze troche pobrudzona pieluszka niz faktycznie solidna kupa

a co do smarowania mam sudocrem na czarna godzine jeszcze nie wybila a tak to smaruje mascia alantan plus tak jak w szpitalu dali do smarowania

schodzi malej skora z lapek i stopek czytalam w internecie, ze to normalne bo skora sie przystosowuje do bycia poza srodowiskiem wodnym, smaruje balsamem ale poprawy nie ma, a jak wasze dzieciaczki w tym temacie?

 

[Dominika81]

Gosiek - a jesteś juz po terminie?