Anna współczuję bezmyślnych ludzi. Wytrzymaj jeszcze do jutra bo szkoda twoich nerwów.
Martyna dla mnie skurcze par te to prawdziwe szczęście że już tylko chwilą i dzieciątko w ramionach. Zszywanie nie jest złe da się przeżyć.
Super że jest nas coraz więcej rozpakowanych. Nie zapominam o brzuchatkach i ściskam Was bardzo mocno.
Dziś pojechaliśmy wszyscy w szóstkę nad jezioro. Hania nie chciała spać, spacerowalam z nią w cieniu drzew, a Z w wodzie z resztą towarzystwa. Było sympatycznie. Gdy dotarliśmy do domu zaczęła się mega burza. Mój Z jutro wraca do pracy, przykro mi z tego powodu, fajnie było być w komplecie.
Lilith życzę zdrówka dla córki.
Martyna dla mnie skurcze par te to prawdziwe szczęście że już tylko chwilą i dzieciątko w ramionach. Zszywanie nie jest złe da się przeżyć.
Super że jest nas coraz więcej rozpakowanych. Nie zapominam o brzuchatkach i ściskam Was bardzo mocno.
Dziś pojechaliśmy wszyscy w szóstkę nad jezioro. Hania nie chciała spać, spacerowalam z nią w cieniu drzew, a Z w wodzie z resztą towarzystwa. Było sympatycznie. Gdy dotarliśmy do domu zaczęła się mega burza. Mój Z jutro wraca do pracy, przykro mi z tego powodu, fajnie było być w komplecie.
Lilith życzę zdrówka dla córki.