reklama
Wszystkim dziękujemy za życzenia! I rownież życzymy i tym w brzuszkach i tym juz obok brzuszkow i tym 20 i 30 + wszystkiego naaaajlepszego!
Ewaelinka, Fiuufiuu, Karaiwina, Ewcol, Ma_Dunia, Natkusia - dziękuje Wam za odpowiedzi w temacie tego spojenia.
Pamietam z 1. ciazy ze bywało boleśnie, ale to co mam od kilku dni martwi mnie troche. Bol jest ogromny przy kazdym najmniejszym ruchu w każdej pozycji.
Co gorsza bywa tak, ze boli nawet jak nic nie robię i to boli tak dziwnie jakby piekło. Zastanawiam sie czy jest jakis moment kiedy to z dyskomfortu zmienia sie w cos 'niebezpiecznego' i trzeba cos z tym robic...
Czy każdy bol to rozchodzenie sie spojenia? No nic nie wiem na ten temat, a do internetow rożnych to nie chce zaglądać.
Marlenkus - dziękuje, ze pytasz. Ja z ciężarówki sie chyba w TIRa zmieniam
Dzis udało mi sie wyjśc z domu, ale kurcze jest ciezko. Tłumaczę sobie, ze to przez to ze one sa tam dwie i wszystko ok, ale chwilami to sie przestrasze bo te bóle w środku i ten ścisk sa dziwne. Kondycyjnie jakby lepiej bo dzis przeszłam dwa razy po ok 500 m
Asiolek - duuuuuzo zdrowia dla córeczki!
Atana - niezła robota i dóbr serduszko, ze sie tym dzielisz z nami
Z koncertów to mi przypadło nawet Dzem Akustycznie i specjalny charytatywny spektakl Metra. Ja sie boje takich hałasow w ciazy, najpierw mowie - tak, tak, kup bilet, a potem cykor mnie bierze...
Natkusia - ja sobie wymyslilam rowerek jako prezent dla starszego brata od siostrzyczek po powrocie ze szpitala. Bo to wydaje mi sie takie 'znaczące', inne niz pozostałe prezenty. Tylko teraz musze wybrać model.
Fiuufiuu - fajowo Wam z tym urlopem i wyjazdem tylko we dwojka. Ze świadomością, ze synek szczęśliwy i bezpieczny u dziadków... Super
Karaiwina - ten toi toi przypomnial mi, za kiedyś na jednej ą-ę imprezie funkcjonariusz BOR pozwolił nam skorzystać z toalety tylko dla Prezydentowej Komorowskiej Ehhh to korzystanie z uprzywilejowanych toalet
Koootek - jak to mówią - lepiej późno niz wcale
Kaspian - a kiedy Twoje wyniki badań? Założe sie, ze nic nie wyjdzie i rumien przeszedł bokiem. Na hemoroidach sie nie znam wiec nic nie moge poradzić.
Tak sie zmozdzylam to pisząc, ze wpadne pózniej z info co u nas, bo teraz juz siły mi sie skończyły
Ewaelinka, Fiuufiuu, Karaiwina, Ewcol, Ma_Dunia, Natkusia - dziękuje Wam za odpowiedzi w temacie tego spojenia.
Pamietam z 1. ciazy ze bywało boleśnie, ale to co mam od kilku dni martwi mnie troche. Bol jest ogromny przy kazdym najmniejszym ruchu w każdej pozycji.
Co gorsza bywa tak, ze boli nawet jak nic nie robię i to boli tak dziwnie jakby piekło. Zastanawiam sie czy jest jakis moment kiedy to z dyskomfortu zmienia sie w cos 'niebezpiecznego' i trzeba cos z tym robic...
Czy każdy bol to rozchodzenie sie spojenia? No nic nie wiem na ten temat, a do internetow rożnych to nie chce zaglądać.
Marlenkus - dziękuje, ze pytasz. Ja z ciężarówki sie chyba w TIRa zmieniam
Dzis udało mi sie wyjśc z domu, ale kurcze jest ciezko. Tłumaczę sobie, ze to przez to ze one sa tam dwie i wszystko ok, ale chwilami to sie przestrasze bo te bóle w środku i ten ścisk sa dziwne. Kondycyjnie jakby lepiej bo dzis przeszłam dwa razy po ok 500 m Asiolek - duuuuuzo zdrowia dla córeczki!
Atana - niezła robota
i dóbr serduszko, ze sie tym dzielisz z nami Z koncertów to mi przypadło nawet Dzem Akustycznie i specjalny charytatywny spektakl Metra. Ja sie boje takich hałasow w ciazy, najpierw mowie - tak, tak, kup bilet, a potem cykor mnie bierze...
Natkusia - ja sobie wymyslilam rowerek jako prezent dla starszego brata od siostrzyczek po powrocie ze szpitala. Bo to wydaje mi sie takie 'znaczące', inne niz pozostałe prezenty
. Tylko teraz musze wybrać model.Fiuufiuu - fajowo Wam z tym urlopem i wyjazdem tylko we dwojka. Ze świadomością, ze synek szczęśliwy i bezpieczny u dziadków... Super
Karaiwina - ten toi toi przypomnial mi, za kiedyś na jednej ą-ę imprezie funkcjonariusz BOR pozwolił nam skorzystać z toalety tylko dla Prezydentowej Komorowskiej
Ehhh to korzystanie z uprzywilejowanych toalet Koootek - jak to mówią - lepiej późno niz wcale
Kaspian - a kiedy Twoje wyniki badań? Założe sie, ze nic nie wyjdzie i rumien przeszedł bokiem. Na hemoroidach sie nie znam wiec nic nie moge poradzić.
Tak sie zmozdzylam to pisząc, ze wpadne pózniej z info co u nas, bo teraz juz siły mi sie skończyły
Ale u Nas upał.. ciacho wyszło cudne, akurat na duchote by się schłodzić. źle znoszę tą pogodę, od wczoraj zaś wymiotuje z rana, jest mi słabo i bardziej puchnę niż normalnie. Zjadłoby się kiełbaskę z grilla sle nie dam rady.. apetyt marny od dawna.
Dziecię bawi się z przyjaciółką już drug dzień w ogrodzie, chociaż tyle skoro w domu siedzimy, skaczą na trampolinie co dostała na urodzinki, Świetna sprawa. A moj o dziwo robi coś powoli w łazience. Nie popędzam bo w międzyczasie zajmuje się innymi rzeczami a i dobrze, że chociaż powoli robi, niech widzi, że doceniam. Dziś mu tą listę naszykuję.
Mały mi szaleje, powiem wam ze wypycha się już na jakieś dobre 5 może i 6 cm - chodzi o te górki.. trochę przerażająco to wygląda ale moja reakcja zawsze to śmiech. Boje się co będzie za jakieś 3 - 4 tyg..
Dziś przeczytałam tu na forum, że nie powinno się głaskać brzucha..
wiecie cos na ten temat? czy to dotyczy tylko dziewczyn, ktorym twardnieje ciągle brzuszek? Dla mnie to jakies takie nie do ogarniecia..
Dziecię bawi się z przyjaciółką już drug dzień w ogrodzie, chociaż tyle skoro w domu siedzimy, skaczą na trampolinie co dostała na urodzinki, Świetna sprawa. A moj o dziwo robi coś powoli w łazience. Nie popędzam bo w międzyczasie zajmuje się innymi rzeczami a i dobrze, że chociaż powoli robi, niech widzi, że doceniam. Dziś mu tą listę naszykuję.
Mały mi szaleje, powiem wam ze wypycha się już na jakieś dobre 5 może i 6 cm - chodzi o te górki.. trochę przerażająco to wygląda ale moja reakcja zawsze to śmiech. Boje się co będzie za jakieś 3 - 4 tyg..
Dziś przeczytałam tu na forum, że nie powinno się głaskać brzucha..
wiecie cos na ten temat? czy to dotyczy tylko dziewczyn, ktorym twardnieje ciągle brzuszek? Dla mnie to jakies takie nie do ogarniecia..Lilith - a widzisz, lekarze mówią, zeby nie czytac for internetowych. Widac nawet 'własnych' ))
Ogólnie zbyt mocne pobudzenie brzucha nie jest dobre. Ale to musi byc albo szczypanie jak mówi moja gin, albo nagminne non stop glaskanie i dotykanie, a podobno sa takie pacjentki, które rąk od brzucha nie odgrywają.
Normalny kontakt z brzuszkiem to nic złego chyba, moze jak jest zagrożenie przedwczesnym porodem to jest calkowity zakaz, ale tego to ja nie wiem.
))Ogólnie zbyt mocne pobudzenie brzucha nie jest dobre. Ale to musi byc albo szczypanie jak mówi moja gin, albo nagminne non stop glaskanie i dotykanie, a podobno sa takie pacjentki, które rąk od brzucha nie odgrywają.
Normalny kontakt z brzuszkiem to nic złego chyba, moze jak jest zagrożenie przedwczesnym porodem to jest calkowity zakaz, ale tego to ja nie wiem.
Hej
A ja leż i leże.. oglądam już 3 film aby zabic nude i samotnosc
Michaś od 14 z dziadkami eh.. troche mi smutno ale gdyby nie oni to siedziałby w domu i byśmy rady sobie nie dali
LILIH mam nadzieje że nie ma Ci nic powaznego.. odpoczywaj :*
MADISON ja chciałam wczesniej Michałowi kupic żeby juz korzystaj bo podbierał dzieciom ;-) my kupiliśmy z Decathlona i juz pierwszego dnia Michał super śmiga
od brata Michał dosyanie zestaw aut z dźwiekiem i światlem policja+straż+karetka bo ma świra na tym punkcie 
KOOOTEK witaj :-)
ATANA nadrobicie w koncertach!
CARINE mhmm uwielbiam to! Niestety przy cukrzycy nie moge eh
MARTUSKA lepiej odpocząc jak masz sie meczyc!
MARTYNA gratuluje egzaminów :-)
A ja leż i leże.. oglądam już 3 film aby zabic nude i samotnosc
Michaś od 14 z dziadkami eh.. troche mi smutno ale gdyby nie oni to siedziałby w domu i byśmy rady sobie nie dali
LILIH mam nadzieje że nie ma Ci nic powaznego.. odpoczywaj :*
MADISON ja chciałam wczesniej Michałowi kupic żeby juz korzystaj bo podbierał dzieciom ;-) my kupiliśmy z Decathlona i juz pierwszego dnia Michał super śmiga
od brata Michał dosyanie zestaw aut z dźwiekiem i światlem policja+straż+karetka bo ma świra na tym punkcie KOOOTEK witaj :-)
ATANA nadrobicie w koncertach!
CARINE mhmm uwielbiam to! Niestety przy cukrzycy nie moge eh
MARTUSKA lepiej odpocząc jak masz sie meczyc!
MARTYNA gratuluje egzaminów :-)
Ostatnia edycja:
Nikitka25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2011
- Postów
- 640
Lilith brzuch mozna dotykac i glaskac sobie dzidzie, ale nie wolno dotykac jak sie pojawiaja skurcze,zbyt czeste stawiania macicy bo to pobudza. Zreszta poczujesz, ze jesli dotykasz i cos sie zaczyna brzuch naprezac to zabieraj rece i ostroznie. A jak nic sie nie dzieje to od czasu do czasu na pewno nie zaszkodzi. I tak jak madison napisala najbardziej skurczorodne jest szczypanie
Fajnie ze wszedl temat prezentw od rodzenstwa bo my nadal sie zastanawiamy...Mikolaj za zabawkami nie przepada,kocha spedzac czas na polu i zabawach na zewnatrz, ale trampoline juz dostal od dziadkow, z rowerkiem tak jak natkusia nie wytrzymalismy i od miesiaca juz jezdzi. Nie moze natomiast oderwac sie od hulajnogi jak jestesmy w sklepie, ale siostra meza na hulajnodze wybila gorne jedynki i maz ma opory. Bede szukac u Was inspiracji
Fajnie ze wszedl temat prezentw od rodzenstwa bo my nadal sie zastanawiamy...Mikolaj za zabawkami nie przepada,kocha spedzac czas na polu i zabawach na zewnatrz, ale trampoline juz dostal od dziadkow, z rowerkiem tak jak natkusia nie wytrzymalismy i od miesiaca juz jezdzi. Nie moze natomiast oderwac sie od hulajnogi jak jestesmy w sklepie, ale siostra meza na hulajnodze wybila gorne jedynki i maz ma opory
. Bede szukac u Was inspiracji a ja tam trzymam ręce na brzuchu od pewnego czasu dość często, mimo ciagłego twardnienia brzucha, na tym etapie już się nie martwię..... chyba musieli by mi ręcę odciąć, żebym się musiała powstrzymywać.... robię to automatycznie też jak leżę sobie na plecach i ogladam TV to po pewnym czasie się reflektuje, że moje dłonie są na brzuchu;-)
K
kami-30
Gość
KOOOTEK fajnie , że dołączyłaś:-)
Nie czytałam profesjonalnych porad w kwestii głaskania brzucha bo nie widziałam takiej potrzeby. Głaskam go od kiedy stał się widoczny, mój dzieć w ten sposób się komunikuje, pogłaskam i zaczyna dawać sygnały, że nie śpi. Co do napinania w moim przypadku jeśli brzuch jest napięty głaskam i napięcie ustępuje .Oczywiście to tylko moje odczucia i moje zdanie.:-)
Nie czytałam profesjonalnych porad w kwestii głaskania brzucha bo nie widziałam takiej potrzeby. Głaskam go od kiedy stał się widoczny, mój dzieć w ten sposób się komunikuje, pogłaskam i zaczyna dawać sygnały, że nie śpi. Co do napinania w moim przypadku jeśli brzuch jest napięty głaskam i napięcie ustępuje .Oczywiście to tylko moje odczucia i moje zdanie.:-)
reklama
Nikitka25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2011
- Postów
- 640
Kami bo to bywa różnie :-).
Mi w pierwszej ciąży po zatrzymanej akcji porodowej w 30 tyg nie wolno było dotykać brzucha bo natychmiast pojawiały się skurcze, a dziewczyny z przenoszonymi ciążami miały głaskać, szczypać masować i .... zwykle nic :-). Dlatego napisałam ze jak zaczyna się napinać to ręcę trzeba zabrać.
A ja sama uwielbiam czasem podotykać małą bo od wczoraj jest tak ustawiona że cały grzbiet czuć z prawej strony i to jest takie miłe, pogłaskać dzidzie po plecach :-).
A jeszcze parę tygodni minie i zamiast zastanawiać się jak tu nie dopuścić do skurczy będzie wymiana doświadczeń jak je wywołać :-)
Mi w pierwszej ciąży po zatrzymanej akcji porodowej w 30 tyg nie wolno było dotykać brzucha bo natychmiast pojawiały się skurcze, a dziewczyny z przenoszonymi ciążami miały głaskać, szczypać masować i .... zwykle nic :-). Dlatego napisałam ze jak zaczyna się napinać to ręcę trzeba zabrać.
A ja sama uwielbiam czasem podotykać małą bo od wczoraj jest tak ustawiona że cały grzbiet czuć z prawej strony i to jest takie miłe, pogłaskać dzidzie po plecach :-).
A jeszcze parę tygodni minie i zamiast zastanawiać się jak tu nie dopuścić do skurczy będzie wymiana doświadczeń jak je wywołać :-)
