Madison - ja się właśnie zastanawiam nad tym deponowaniem krwi, jak nas ceną nie zabiją to się pewnie zdecydujemy.
Seriale lubię, bo jak siedziałam cały czas na tyłku w domu to nie było co robić, ileż filmów można obejrzeć, a seriale to jakoś tak łatwo wchodziły, a jak się miało cały sezon w komputerze to już wogóle :-) Poza tym mam wrażenie, że seriale teraz lepsze od filmów, ostatnio widziałam JEDEN dobry film "Tajemnica Filomeny" :-)
Anna - a daj dzieciątku jakiś makaron podgrzany z pesto i parmezanem :-)
Wiecie, Wasze chłopy na was lecą bo po prostu pociąga ich w Was coś więcej niż fajna figura, ot i tyle zagadki :-)
Wróciłam od fryzjera, w końcu zaczynam człowieka przypominać :-)
Seriale lubię, bo jak siedziałam cały czas na tyłku w domu to nie było co robić, ileż filmów można obejrzeć, a seriale to jakoś tak łatwo wchodziły, a jak się miało cały sezon w komputerze to już wogóle :-) Poza tym mam wrażenie, że seriale teraz lepsze od filmów, ostatnio widziałam JEDEN dobry film "Tajemnica Filomeny" :-)
Anna - a daj dzieciątku jakiś makaron podgrzany z pesto i parmezanem :-)
Wiecie, Wasze chłopy na was lecą bo po prostu pociąga ich w Was coś więcej niż fajna figura, ot i tyle zagadki :-)
Wróciłam od fryzjera, w końcu zaczynam człowieka przypominać :-)