reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniówki 2014

u nas z dzwiganiem nie ma problemu. luluś ma już prawie 3,5 roku więc łątwo mu wypersfadować pomysł "zanieś mnie". Zostało nam do opanowania wchodzenie i wychodzenie z wanny... powpoli,powoli do przodu.

widzę,że częśc z nas odpuściła sobie tete-a-tete z mężami. U nas tez posucha. Ja po ciąży pierwszej długo się mobilizowałam, potem było coraz lepiej, a po cp, to już psychika działała i nie bardzo chciałam także 3 miesiące były posuchy. Oboje stwierdziliśmy,ze w pewnym sensie musimy zacząć coś z tym robić, bo umówmy się białe związki jakie by nie były długo nie pociągną. Także swoje dwa "pierwsze razy" po cp dział się na rauszu. Na trzeźwo byłam zbyt zestesowana. Ale potem już poszło. Całe szczęście...bo już zaczynało być między nami mało różowo. Mieliśmy problemy w zwykłej komunikacji, zaczęlismy trochę żyć każde sobie.

tyle nas na tym forum jest,że odpisywanie każdej będzie dla mnie dośc trudne z uwagi na moją ciągłą pracę. Choć nie zazdroszę tym dziewczynom, które pracują po 12h. Podziwiam Was dziewczyny i życzę duzo siły. A najlepiej to ja bym wszystkie ciężarne na l4 od razu wysłała, żeby dupki i nogi do góry położyły i odpoczęły :)

U mnie w robocie ni ema stresu, moim szefem jest teść, któy na mnie dmucha i chucha. Zamierzamy po nowym roku podnieść moją stawkę dobrowolnego ubezpieczenia,żeby sobie rosła,rosła, a potem zamierzam skorzystać z luki w prawie i wypłacac sobie 5tys, macierzyńskiego. Tez mi się coś od życia należy ;)

Tak czytam co się u was wszystkich dzieje i kurde praktycznie ciężko znaleźć dziewczyny, które książkowo przechodzą ciążę....straszne to troszkę. Ja z lulem też tak miałam, ciągle wi biegu, ciągle aktywnie a teraz to już lepiej nie mówić. A niby każda kolejna ciąża,to już wie się z czym to się je... ehhhh

No to na koniec pozostaje mi życzyć wam spokojnego weekendu, odpoczynku i beżżadnych złych wiadomości do poniedziałku!:-)
 
reklama
Hej dziewczyny,ale spisałyście sie. Przeczytałam,ale odpisać niewiem komu.
Co do wyjazdow to darujcie sobie wszystko. Stracilam ciaze w 9tyg dosc nie dawno,z powodu wyjazdu. Z rodzinka poplynelismy sobie tylko promem na 5h rejs. I załowałam jak cholera.

Czytam i czytam, i zazdroszcze-na bierzaco jestescie z badaniami,a ja musze czekac do 12tc.

A jak ty masz sunnyGyal, albo ty Joanna Uk? Jak u was jest?
 
Hej dziewczyny,ale spisałyście sie. Przeczytałam,ale odpisać niewiem komu.
Co do wyjazdow to darujcie sobie wszystko. Stracilam ciaze w 9tyg dosc nie dawno,z powodu wyjazdu. Z rodzinka poplynelismy sobie tylko promem na 5h rejs. I załowałam jak cholera.

Czytam i czytam, i zazdroszcze-na bierzaco jestescie z badaniami,a ja musze czekac do 12tc.

A jak ty masz sunnyGyal, albo ty Joanna Uk? Jak u was jest?

Ja w zwiazku z tym, ze dwa miesiace temu poronilam bede miala robiony pierwszy scan juz za tydzien w piatek, aby sprawdzic czy nie ma zadnych problemow, ale to tylko dlatego, ze zadzwonilam do midwife i powiedzialam, ze bardzo mnie to stresuje takie czekanie w niepewnosci. Potem dopiero taki prawidlowy scan to mam 3 lutego czyli bede w 13 tygodniu...ale jesli wszystko jest ok to nie ma co sie stresowac, a jesli zaczna sie jakies plamienia, czy ostre bole, to midwifes odrazu zapisza cie do lekarza na scan aby sprawdzic nieprawidlowosci. W gore uszy, wszystko bedzie dobrze, tylko trzeba nam troche cierpliwosci!!:)
 
cześć dziewczyny zaglądałam już tutaj jakiś czas temu , przywitałam się , ale witam się jeszcze raz , ja czekam do wtorku na wizytę ma być już serduszko bijące, jestem po poronieniu i wierzę ,że teraz będzie dobrze, ale mimo to postanowiłam ,że jak lekarz powie ,że wszystko gra to dopiero całkiem odetchnę , ale zauważyłam Malusiolkę;)

Malusiolka - kochana gratulacje ;) powiedz mi jak to zrobiłaś ,że już Ci 7 tydzień wybił?Miałaś długi cykl ? Bo jakiś czas temu czytałam staraczki to pisałaś ,że nic nie wiadomo jeszcze , najważniejsze ,że się udało kochana jak się czujesz i jak samopoczucie ?Ja np dziś jestem w stanie zjeść tylko ogórki kiszone, wszystko inne zwracam są dni ,że zwracam wszystko ,a są i takie kiedy jem normalnie bez rewelacji , biorę luteinę po miałam beżowy śluz , teraz czekam na wtorkową wizytę i mam nadzieję ,że wszystko będzie dobrze ;)

Wszystkim sierpniówką serdecznie gratuluję.
 
Joanna Uk... Tutaj wszystkie badania robia w 12tc, a miedzy 8-20tc robia dopiero usg...Ale pojde do lekarza i zobacze co da sie zrobic. Ja poronilam w sierpniu,bylam w prawie 10tc. wiec moze i mi zrobia jakies badania.

Wita kobietka22 wsrod nas:)

Joanna Uk... Zle wpisalam...miedzy 18 a 20 tc robia usg
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Kobietka, witaj :* Kochana, miałam bardzo długi cykl. Dopiero w 48 dc pokazało, że jestem w ciąży (we wtorek). A 7 tydzień, bo jak każdego pytam to piszą/mówią, że liczy się od pierwszego dnia ostatniej @, a u mnie była 24.10. Dzisiaj czuje się tak sobie. Zaczęłam po dziewczynkach sprzątać, to mi się zaczęło w głowie kręcić i musiałam się na chwilkę położyć. Później przygotowałam obiad i od tej roboty trochę mnie podbrzusze boli, bo się trochę nastałam. A tak poza tym jest wszystko w porządku. Ale mam ochotę na coś kwaśnego i dlatego też dzisiaj na obiad surówka z ogórków kiszonych :p Udało mi się zajść w ciąże i to jest cud. Mój M cały czas w pracy i zmęczony, ja z dziewczynkami i też zmęczona. Odpuściliśmy sobie i myślałam, że nic z tego bo stres i zmęczenie ma wpływ na zajście w ciąże. Jutro lecę na betę aby mieć pewność, że idzie do góry, a w poniedziałek jak dobrze pójdzie to może już serduszko zobaczę:zawstydzona/y::-)

natkusia, nie bój :p To moja 3-cia ciąża, a zachowuje się jakbym pierwszy raz była w ciąży. Po prostu za bardzo się nakręcam na wszystko odkąd siedzę na forum. Ale staram się wyluzować :)
 
Dziewczyny, czy podpowiecie mi, gdzie wkleić kod suwaczka?

Już wiem :confused2:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
jjm, mogę mieć do Ciebie prośbę? Mogłabyś edytować swoją wypowiedz jak chcesz coś dopisać, a nikt jeszcze po Twoim poście nie napisał? Będzie nam się lepiej czytać :)

Ja właśnie z dziewczynkami zjadłam obiad i zaraz biorę się za sprzątanie.
 
Malusiolka- ja miałam owu w 25dc, a test wyszedł w 38dc ledwo pozytywny.
OM miałam 26.10. I liczę według owu a nie OM, bo według OM jestem znacznie dalej, a to nie prawda.
 
reklama
Malusiolka, Pewnie, że mogę, nie wiedziałam po prostu, że tak można zrobić :)

Wiecie co powiedziała dziś moja teściowa? Stwierdziła, że mam jedno dziecko i drugie mi nie potrzebne, więc najlepiej jakbym je straciła. Na rodzinę zawsze można liczyć...
 
Do góry