reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2014

witam się ja również :)
Anna - rower świetna sprawa, jeździj tylko ostrożnie (żadnego szarżowania ;) ) i nie słuchaj zabobonów :tak:
Kahaka - również trzymałam &&& za wizytę :)

ostatnio brakuje mi czasu na siedzenie przed kompem, bo szukamy mieszkania.. Najpierw chcieliśmy kupić, ale wizja kredytu na 30 lat mnie przeraża i zdecydowaliśmy na razie zmienić po prostu na większe, bo mieszkamy 300km od rodziny i jak ktoś przyjeżdża to się gnieciemy a teraz kiedy spodziewamy się maleństwa tym bardziej, a wycieczki pewnie się potroją ;-)

No i podpowiedzcie czy warto dopłacić.
Teraz mieszkamy na 35m2 (2 pokoje), fajna dzielnica, same kamienice odnowione bądź nie, blisko do morza (20 min), chociaż rzadko z tego przywileju korzystamy, niestety latem ogromna wilgoć. plus, że bezczynszowe i ogrzewanie wliczone w najem, całym rokiem jednakowo plus oczywiscie media i energia. My tu za energię płacimy (ok 300zł) dużo bo mamy wodę ogrzewaną bojlerem i ciągnie jak smok.

Te, na które chcemy zmienić, 55m (3 pokoje) plus wielki taras, dzielnica trochę Gdyńskie krzaki ale za to piękne nowe osiedle, zielono, ptaszki śpiewają, świetnie skomunikowane a do pracy miałabym 5 minut. Tyle, że czynsz lato 250, zima 500 (w tym FR, woda -ciepła, zimna, ogrzewanie itp), plus dodatkowo wiadomo media i energia (dużo mniej bo wychodzi max 100zł). Cena najmu taka sama w obu przypadkach tyle , że w tym nowym dodatkowo czynsz..

No i się zastanawiamy... czy warto płacić więcej? czy decydować już teraz (od kwietnia) czy może poczekać? z drugiej strony ktoś inny to mieszkanie wynajmie a my potem będziemy latać jak z pełnymi gaciami :tak:

poradzicie coś? bo ja już siwa :-p
 
reklama
Atkaa- jako,ze wynajmuję mieszkania już prawie 10 lat to i mogę ci co nieco doradzić w temacie.
Jestem zdani,ze wieksze mieszkanie przy opłacie nieco większej może okazać sie dla was lepsze. osobiście nie lubię mieszkań, w kórych ogrzewanie jest "z miasta" i wliczane jest w czynsz. W poprzednim mielismy liczniki na kaloryferach i zimą nie mogłam wietrzyć mieszkania,bo te diabły reagowały na zmiany temperatury i nabijały mi "impulsy" mimo,ze kaloryfery były zakręcone,czekałam az ostygną i dopero wtedy wietrzyłam. Bardzo mnie to irytowalo i bylo jednym z głownych powodów zmiany mieszkania.
Teraz mieszkamy w 50m 2 pok. a ogrzewanie mamy wlasnym piecem junkersem- woda i własnie kaloryfery. I powiem ci,ze wychodzi mi TANIEJ! o zgrozo niz to ogrzewanie miejskie w 34metrach.

tyle z moich doswiadczen z ogrzewaniem i kosztami.

wydaje mi sie,ze lepiej przeprowadzic sie teraz niz blizej lata,bo i terazjestes nieco bardziej mobilna i masz czas na to,zeby mieszkanie doprowadzic do wlasnego ladu niz robic to kulając się i sapiąc (oby lato nas oszczędziło).
Moiwsz,ze masz 5 min do pracy. to jest wielka zaleta. :) a gdynia chyba nie jest taka zła :)
 
Atkaa - jak finansowo Was stać na wszystkie oplaty, rozumiem, że zimą będą one większe, to ja bym brala.... my na poczatku tez mieszkalismy w podobnym metrażu.. z dzieckiem małym to problem.... jak porozwala zabawki, nie ma gdzie nogi postawić;-)
zamienilismy na 57 m i jest fajnie :))) a jak mowisz, że osiedle fajne, zielono to na spacery z dzieckiem jak znalazł
i do pracy miałabyś blisko, wiec szybko bedziesz spowrotem w domciu :))))

ale decyzja oczywiście jest Wasza....
 
Atkaa - jak jest dziecko , każda dodatkowa powierzchnia się przyda , pamiętam jak mieszkaliśmy w kawalerce z aneksem kuchennym i małym dzieckiem , oj ciężko było . Jeśli Was stać i lokalizacja jest dobra to zdecydowałabym się na większe , chociaż nie ukrywam że 20 min do plaży brzmi nieźle , chybabym codziennie z małą chodziła :tak:
 
atka ja tez bym wybrala wieksze jesli oczywiscie was na to stac . spokojne nowe osiedle fajnie :-) gdynia ma dobra komunikacaje w kazdej chwili z kazdej dzielnicy dojedziesz nad morze .
 
MARTUSKA no to fakt.. nie ma co planować :dry: porozmawiaj z nimi i zobaczysz

CWIKLA wyślij trochę słońca :-)

MARLENKUS u nas też będzie ciężko z chrzestnymi..

ATKA ja nie będę inna i mam takie zdanie jak dziewczyny :-D lepsze jest większe a jak będziesz miała blisko pracę i jest fajna zielona okolica to nie macie się nad czym zastanawiać :tak:
 
oj widze ze nietylko my sie borykamy z problemem mieszkaniowym.Niby teraz mamy wymarzone warunkki(nie z wygladu ale oplat)
bo oboje pracojemy dla wlasciciela.Wiec on odlicza sobie od wyplaty.gaz na butle ogrzewanie mamy piec na pelet(swoj prywatny)
miszkanie niemale ma 3 pokoje ale uzywamy tylko dwa bo jeden mamy po schodkach w dol ale ze wzglwdu ze niemamy piwnicy to tam skadojemy praktycznie wszytko co trzeba a niewiem skad mamy tyle barachla.
Teraz szukamy mieszkania albo kupic ale nik nam kredytu nieda bo maz malo zarabia a ja niemam zadnej umowy bo na czarno dorabiam albo okazjonalnie.A rata kredytu byla by minimum 800 ale moim zdaniem chyba lepiej placic kredyt i placic za swoje niz za wynajm.
 
Witam słonecznie. Natkusia wysyłam słoneczko do ciebie.
Co do chrzestnych to ja mam problem załatwiony. Będzie najmłodszy brat mojego M i najstarsza córka Paulina. Także będzie chrzestną swojego najmłodszego rodzeństwa.
Co do mieszkania to również zdecydowanie polecam większe, jeśli tylko finanse na to pozwalają.
Trzymam kciukasy za wizytujące mamusie i czekam na wieści na wizytowym.
 
ewcol - wow, siostra bedzie chrzestna dla swojego brata/siostry.... ale super :-)
u nas jeszcze nie wiadomo, nie wybralismy jeszcze - ja mam tylko brata, on jest juz chrzestym Wiki, mąż jest jedynakiem - musimy szukać w dalszej rodzinie
 
reklama
Hej dziewczynki! Został mi ostatni egzamin w czwartek w tej sesji zimowej, wszystko zdane w I terminie. Chciałam wam powiedzieć, że koledze narzeczonego urodziła się piękna córeczka- a całą ciążę lekarze utrzymywali w przeświadczeniu, że to będzie chłopiec, co potwierdziło się nawet na zdjęciach w 3D. Miał mieć synka ,a ma "piździgrzebkę" jak to nazwał. Także nie można mieć 100 % pewności;)
 
Do góry