reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2014

Faisca mój synus tez dzisiaj słabo sie rusza a od 4 h w ogóle teraz zjadłam leże i ruszam brzuchem i jest reakcja ale bardzo słabiutka a zawsze mnie porządnie kopnął jak go tak meczylam, teraz chyba ma czkawke. Nie wiem tez czy jechać i zbadać ten jego puls, dzisiaj jakoś ogólnie brzuch mnie pobolewal.
 
reklama
Po wizycie nie ma o czym gadać... Bez zmian, wszystko się trzyma, porodu nie widać. Kolejne macanko za tydzień ;-)
Wracam z Warszawy. Aleeee kooorkiii były :-o
 
Kama- U mnie nie dość, ze mało tych ruchów sie zrobiło to tak jak u ciebie reakcja była słabiutka. No i podobno tak przed porodem moze sie zdarzyć, ze dziecko sie zrobi mało ruchliwe. Mimo, ze okazało sie, ze wszystko ok a ja panikuje, to bym pojechała jeszce raz ... Ulga ogromna i kamień z serca ;)

Sylwia- to tak jak u mnie, ale lekarka stwierdziła, ze mimo to porod moze zdarzyć sie w każdej chwili :tak:
 
Faisca ja jestem po porodzie sn i dlatego szybko dochodzę :)
Co do stresu gdy dzieci się mniej ruszają to na pewno lepiej jest sprawdzić dla własnego spokoju.
Kaspian jak można do takiego maleństwa przyjść przeziębionym, nie do pomyślenia.
Gorgusia po to są babcie, żeby przebywały z wnukami, a wnuki są po to by babciom się nie nudziły ;) a zawsze dobrze jest jak dzieci są przyzwyczajone do nocowania gdzieś , bo różne są sytuacje. A to na pewno nie jest oznaka bycia złą matką. Myślé że Kacperek jest zadowolony, tylko mama wymyśla, bo jej szkoda, że synek się z kimś innym też może świetnie bawić. No chyba że nie lubi być z babcią .
Moja Hania też ulewała noskiem, ale już prawie mineło.
Asiołek , jaka złośliwość rzeczy martwych. I jak udało się zorganizować laktator?
 
Ale nas malutko w dwupaku:-) u mnie jazdy hormonale lzejsze. Napady zlosci I placzu wyluzowaly :-) powiem wam , ze takie mialam cisnienie, ze zakonczylam. Niektore znajomosci co sa jak nowotwor. Mialam powera a teraz bede miec spokoj. Mezowi tez sie dostalo bo nawet nie chcialam z na skypie gadac bo mnie na placz bierze. Polozylam sie bole lzejsze I czuje sie zmeczona najchetniej bym spala.
Dziwny ten dzien.
Moj malch tez mniej aktywny. Bardziej czkawkowo- wypinajacy :-)
 
Magda- czyli wychodzi jednak na to, ze porod sn jest lepszy dla matek. Takie przynajmniej odnoszę wrażenie czytając nasze forum. Choc to wiadomo kazdy przechodzi inaczej i nie ma co za bardzo uogólniać.
 
Witajcie wieczorowa pora ;)
Ja dzis podloge na kolanach mylam bo Igor mi takie tluste plamy pozostawial i tak matka musiala szorowac a ze to drewno to troche roboty mialam. Ale juz dywan zalozony wiec bedzie spokoj ;p poprasowalam ciuszki, poprasowalam posciel do lozeczka i wlasnie naszykowalam na gotowe.
Od dzis zostaly mi rowne 14 dni do terminu. Choc pewnie przenosze :/
Czytalam was ale przepraszam nie odsniose sie do was bo padam na twarz. I jeszcze cos mnie zaczelo czyscic i co chwile odwiedzam kibelek.
 
kama polozna ma racje z tymi bolami macicy przy chodzeniu..ja 2 dni przed odejsciem wod mialam takie bóle i tylko jak chodzilam..no i tak latalam w szpitalu z 5 pietra na sam dól i spowrotem..w koncu puscilo:-)
Asiolek oby antybiotyk nie byl potrzebny!
faisca dobrze ze pojechalas sprawdzic co z malutka i ciesze sie ze wszystko ok

natkusia., ewcol
a ja mam pytanie do was w zwiazku z ta cukrzyca..jak u was cukry po porodzie?bo mi sie dalej utrzymuja zawyzone po posilkach..choc nie mierze caly czas , tylko od czasu do czasu...czy dla mam juz po porodzie jakies inne normy sa?

dziewczynki czekam na dane do tabelki :) widze ze pare wiadomosci mam wiec na dniach wprowadze

ide malego budzic bo czas karmienia a ten spi w najlepsze z kupą w pampersie:-p
 
reklama
Oj malo nas malo !!! Mnie to az skreca z zazdrosci ze wy juz mamuskujecie a ja jeszcze 5 dni musze czekac. A boje sie tak cos przyspieszac na wlasna reke. A tak juz bym chciala moja kruszynke przytulic =) dzisiaj mialam ostatnie juz chyba odwiedziny, przyjaciolka przywiozla mi kolyske po swoich coreczkach :) to razem mam juz cztery lozeczka dla malej :) wariactwo :)
 
Do góry