Wczoraj dzwoniłam do swojej położonej kazała chodzić duuuuzo mówię jej ze mnie boli jak dużo chodzę ciągnie macica a ona ze tak ma byc do tego masaż krocza powiedziałam jej ok ale ja sie nie masuje to boli boje sie ze to zauważy przy porodzie i mnie ochrzani, a przecież wykupuje ja zeby mieć kogoś kto będzie miły zeby mi sie diablica nie trafiła. Przy pierwszym dziecku ale w innym szpitalu miałam taka położna akurat mi sie trafiła na dyżurze ze raz mi palce włożyła ja pow ze boli i nie meczyla mnie wiecej i jakoś urodziłam 1 dziecko 7 godz od odejścia wód.
reklama
justyna919
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2014
- Postów
- 1 815
Martyna i Atana trzymam kciuki za was &&&
Ojj ja wyspana :-)
Dzisiaj młody jadł 22, 12, 2, 4.30 i 7. Na szczescie sa to 10minutowe karmienia wiec jestem pelna energii
MARTYNA ATANA powodzenia i mocno trzymam &&&&& :*
CARINE udanej wizyty rodzicow :-) dostalas ow o MARTUSCE?
GORGUSIA CARINE no ladnie Wam chlopcy spia moj budzi sie czesciej ale szybkie karmienia i spimy dalej wiec tez nie mam na co narzekac ;-)
KASPIAN no to super ze wizyta udana :-) wspolczuje dolegliwosci brzuszkowych.. trzeba strasznie uwazac!
ATANA sliczny kacik :-)
BARBARKA jeszcze troche i tez bedziesz cycac
EWCOL udanych odwiedzin, oby szybko minely ;-)
FIUFIU u nas sie dopiero zacznie od wrzesnia.. tez mowie nie :-)
PIECEOFCAKE jak tam?
GAWIT nie ma to jak w domu :-) Martynka jest kochana jej
KARAIWINA jak tam sprawy sie maja?
KASIA czekamy na foto malej :-)
SIERPNIOWA dzielna jestes! Oby maly szybko wyszedl :*
MARLENKUS kryzys lakt jest w 3 i 6tyg i w 3 i 6 mcu. To jest moment kiedy dziecko chce jesc zjadac wiecej a Ty nie masz tyle mleka i w efekcie dziecko przez ok 2 dni wisi na cycu aby wyprodukowac to mleko. Dziecko wydaje sie wtedy glodne bo poplakuje i ciagle cyc ale trzeba zacisnac posladki i ciagle karmic. Nie podawac butlu absolutnie! To jest ponoc fizjologiczne no i nie zawsze sie ten kryzys obawia ;-)
Milego!
Dzisiaj młody jadł 22, 12, 2, 4.30 i 7. Na szczescie sa to 10minutowe karmienia wiec jestem pelna energii
MARTYNA ATANA powodzenia i mocno trzymam &&&&& :*
CARINE udanej wizyty rodzicow :-) dostalas ow o MARTUSCE?
GORGUSIA CARINE no ladnie Wam chlopcy spia moj budzi sie czesciej ale szybkie karmienia i spimy dalej wiec tez nie mam na co narzekac ;-)
KASPIAN no to super ze wizyta udana :-) wspolczuje dolegliwosci brzuszkowych.. trzeba strasznie uwazac!
ATANA sliczny kacik :-)
BARBARKA jeszcze troche i tez bedziesz cycac
EWCOL udanych odwiedzin, oby szybko minely ;-)
FIUFIU u nas sie dopiero zacznie od wrzesnia.. tez mowie nie :-)
PIECEOFCAKE jak tam?
GAWIT nie ma to jak w domu :-) Martynka jest kochana jej
KARAIWINA jak tam sprawy sie maja?
KASIA czekamy na foto malej :-)
SIERPNIOWA dzielna jestes! Oby maly szybko wyszedl :*
MARLENKUS kryzys lakt jest w 3 i 6tyg i w 3 i 6 mcu. To jest moment kiedy dziecko chce jesc zjadac wiecej a Ty nie masz tyle mleka i w efekcie dziecko przez ok 2 dni wisi na cycu aby wyprodukowac to mleko. Dziecko wydaje sie wtedy glodne bo poplakuje i ciagle cyc ale trzeba zacisnac posladki i ciagle karmic. Nie podawac butlu absolutnie! To jest ponoc fizjologiczne no i nie zawsze sie ten kryzys obawia ;-)
Milego!
sylwia_k
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Kwiecień 2014
- Postów
- 684
Ewcol - skąd ja to znam. Ostatnie dwa weekendy u mnie tak wyglądały i wszystkie wizyty w ostatniej chwili ze musiałam się spinac żeby coś przygotować. Z tym ze np. tesciowie nie wpadli na obiad a na cały wieczór i pół nocy...
Wieczorem wizyta, pewnie zbędna. Zapewne pojadę i usłyszę ze wszystko się trzyma tak jak tydzień temu i trzeba czekać... Jadę sama a potem M zgrane z pracy bo nie zamierzam sama wracać z Warszawy bo z racji długiego weekendu pewnie czeka nas stanie w korkach.
Wieczorem wizyta, pewnie zbędna. Zapewne pojadę i usłyszę ze wszystko się trzyma tak jak tydzień temu i trzeba czekać... Jadę sama a potem M zgrane z pracy bo nie zamierzam sama wracać z Warszawy bo z racji długiego weekendu pewnie czeka nas stanie w korkach.
Martynka, Atana mocno trzymam kciuki za was!
Ewcol ja cie podziwiam! U mnie wczoraj byla siostra tylko na kawie i kolacji ze swoja 3 chłopców a potem do 24 sprzatalismy z m. Tak wiec powodzenia przy takich akcjach.
Lubie miec gosci ale fajnie by bylo jakby sprzatali i zmywali po sobie hihi:-)
Gawit gratuluje, Mexi chyba też...bo juz sie pogubilam gratuluje wyjscia fo domku.
Gawit super ze siostra sie w malutkiej zakochala:-)
A ja na dzis mialam termin a Nasti konczy juz 2 tyg. Narazie nie moge narzekać bo malutka duzo spi i ladnie je. Cyca i butle. W nocy spi i czesto musze sama ja budzic jak nie zaspie na zarelko. Czasem sama sie budzi. Dzis zaspalam i jadla o 24 potem o 4.30 i o 8 dopiero wiec jestem mega wyspana!
Qrcze pomalu trzeba wyprawke szykowac dla synka i znowu szkola sie zacznie aaa nie chce konca wakacji jakos tak fajnie teraz razem byc do 18 m. Jeszcze na zwolnieniu:-)
Sierpniowa bardzo ci współczuję sytuacji z synkiem oby jak najszybciej wyzdrowial i wrócił do domku! Kciuki trzymam!
Milego dnia mamuski!:-)
Ewcol ja cie podziwiam! U mnie wczoraj byla siostra tylko na kawie i kolacji ze swoja 3 chłopców a potem do 24 sprzatalismy z m. Tak wiec powodzenia przy takich akcjach.
Lubie miec gosci ale fajnie by bylo jakby sprzatali i zmywali po sobie hihi:-)
Gawit gratuluje, Mexi chyba też...bo juz sie pogubilam gratuluje wyjscia fo domku.
Gawit super ze siostra sie w malutkiej zakochala:-)
A ja na dzis mialam termin a Nasti konczy juz 2 tyg. Narazie nie moge narzekać bo malutka duzo spi i ladnie je. Cyca i butle. W nocy spi i czesto musze sama ja budzic jak nie zaspie na zarelko. Czasem sama sie budzi. Dzis zaspalam i jadla o 24 potem o 4.30 i o 8 dopiero wiec jestem mega wyspana!
Qrcze pomalu trzeba wyprawke szykowac dla synka i znowu szkola sie zacznie aaa nie chce konca wakacji jakos tak fajnie teraz razem byc do 18 m. Jeszcze na zwolnieniu:-)
Sierpniowa bardzo ci współczuję sytuacji z synkiem oby jak najszybciej wyzdrowial i wrócił do domku! Kciuki trzymam!
Milego dnia mamuski!:-)
annias
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2013
- Postów
- 112
Barbarka, bedzie dobrze! Ja tez mam termin na jutro a na razie nic sie nie dzieje... A termin z om to mialam tak w ogole na 3go sierpnia jutro myje okna i sciany w naszym nowym mieszkanku ( nie zamierzam w swieto odpoczywac bo czas mala wygonic) to moze cos ruszy.
reklama
ojaka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2009
- Postów
- 515
Witam po przerwie.
Wybaczcie,że teraz nie nadrobię,ale staram się
We wtorek wyszliśmy do domku,mała przez pierwsze dwa dni w szpitalu była okazem "księżniczki". Albo płacz albo jedzenie. Śmialiśmy się,że jako jedna z nielicznych dziewczyn na oddziale spełnia się doskonale w roli królewny Od 3 dni do dziś to wcielenie aniołka. Je i śpi A nawet jak nie śpi to potrafi długo sama leżeć w łóżeczku.
Poród w był ekspresowy,przyjechaliśmy do szpitala o 16:15 a o 18:07 mała była na świecie. Duże znaczenie miało pewnie też to że nie pojechałam od razu przy pierwszych skurczach tylko trochę przeczekaliśmy w domu.
Niestety ostatnia faza porodu była okrutnie męcząca,bo Ola swoją wagę ma ale było minęło i cieszymy się chwilą
Ze szpitala jestem bardzo zadowolona.
Trochę martwi mnie zachowanie synka. W stosunku do Oli jest super,głaszcze,przytula,mówi że kocha. Chce być przy kapieli i przewijaniu. Niestety w stosunku do mnie zrobił się bardzo niegrzeczny, nie słucha, jak do niego mówię to śpiewa,wystawia język.krzyczy że nie będzie mnie słuchał. Wczoraj był wielki płacz,bo musiał stać za to w kącie,nawet klapsa dostał,bo już mi nerwy puściły,ja się oczywiście poryczałam;
potem pogadaliśmy chwilę i dziś jest super,przychodzi przytula się,rano wycinaliśmy w papieru różne rzeczy. Dzięki Bogu że Ola dużo spi to mogę mu poświęcić czas. teraz poszedł do mojej mamy na chwilę.
Jak już tak będzie jak dziś to będę wszem i wobec krzyczeć,że kocham to macierzyństwo
Atana Martyna &&&&&&&& za dziś bo to chyba Wasz dzień
Wybaczcie,że teraz nie nadrobię,ale staram się
We wtorek wyszliśmy do domku,mała przez pierwsze dwa dni w szpitalu była okazem "księżniczki". Albo płacz albo jedzenie. Śmialiśmy się,że jako jedna z nielicznych dziewczyn na oddziale spełnia się doskonale w roli królewny Od 3 dni do dziś to wcielenie aniołka. Je i śpi A nawet jak nie śpi to potrafi długo sama leżeć w łóżeczku.
Poród w był ekspresowy,przyjechaliśmy do szpitala o 16:15 a o 18:07 mała była na świecie. Duże znaczenie miało pewnie też to że nie pojechałam od razu przy pierwszych skurczach tylko trochę przeczekaliśmy w domu.
Niestety ostatnia faza porodu była okrutnie męcząca,bo Ola swoją wagę ma ale było minęło i cieszymy się chwilą
Ze szpitala jestem bardzo zadowolona.
Trochę martwi mnie zachowanie synka. W stosunku do Oli jest super,głaszcze,przytula,mówi że kocha. Chce być przy kapieli i przewijaniu. Niestety w stosunku do mnie zrobił się bardzo niegrzeczny, nie słucha, jak do niego mówię to śpiewa,wystawia język.krzyczy że nie będzie mnie słuchał. Wczoraj był wielki płacz,bo musiał stać za to w kącie,nawet klapsa dostał,bo już mi nerwy puściły,ja się oczywiście poryczałam;
potem pogadaliśmy chwilę i dziś jest super,przychodzi przytula się,rano wycinaliśmy w papieru różne rzeczy. Dzięki Bogu że Ola dużo spi to mogę mu poświęcić czas. teraz poszedł do mojej mamy na chwilę.
Jak już tak będzie jak dziś to będę wszem i wobec krzyczeć,że kocham to macierzyństwo
Atana Martyna &&&&&&&& za dziś bo to chyba Wasz dzień
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 289
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 656
- Odpowiedzi
- 46
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: