reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2014

Wczoraj dzwoniłam do swojej położonej kazała chodzić duuuuzo mówię jej ze mnie boli jak dużo chodzę ciągnie macica a ona ze tak ma byc do tego masaż krocza powiedziałam jej ok ale ja sie nie masuje to boli boje sie ze to zauważy przy porodzie i mnie ochrzani, a przecież wykupuje ja zeby mieć kogoś kto będzie miły zeby mi sie diablica nie trafiła. Przy pierwszym dziecku ale w innym szpitalu miałam taka położna akurat mi sie trafiła na dyżurze ze raz mi palce włożyła ja pow ze boli i nie meczyla mnie wiecej i jakoś urodziłam 1 dziecko 7 godz od odejścia wód.
 
reklama
Ojj ja wyspana :-)

Dzisiaj młody jadł 22, 12, 2, 4.30 i 7. Na szczescie sa to 10minutowe karmienia wiec jestem pelna energii :tak:

MARTYNA ATANA powodzenia i mocno trzymam &&&&& :*

CARINE udanej wizyty rodzicow :-) dostalas ow o MARTUSCE?

GORGUSIA CARINE no ladnie Wam chlopcy spia :tak: moj budzi sie czesciej ale szybkie karmienia i spimy dalej wiec tez nie mam na co narzekac ;-)

KASPIAN no to super ze wizyta udana :-) wspolczuje dolegliwosci brzuszkowych.. trzeba strasznie uwazac!

ATANA sliczny kacik :-)

BARBARKA jeszcze troche i tez bedziesz cycac :tak:

EWCOL udanych odwiedzin, oby szybko minely ;-)

FIUFIU u nas sie dopiero zacznie od wrzesnia.. tez mowie nie :-)

PIECEOFCAKE jak tam?

GAWIT nie ma to jak w domu :-) Martynka jest kochana jej :tak:

KARAIWINA jak tam sprawy sie maja?

KASIA czekamy na foto malej :-)

SIERPNIOWA dzielna jestes! Oby maly szybko wyszedl :*

MARLENKUS kryzys lakt jest w 3 i 6tyg i w 3 i 6 mcu. To jest moment kiedy dziecko chce jesc zjadac wiecej a Ty nie masz tyle mleka i w efekcie dziecko przez ok 2 dni wisi na cycu aby wyprodukowac to mleko. Dziecko wydaje sie wtedy glodne bo poplakuje i ciagle cyc ale trzeba zacisnac posladki i ciagle karmic. Nie podawac butlu absolutnie! To jest ponoc fizjologiczne no i nie zawsze sie ten kryzys obawia ;-)

Milego!
 
Ewcol - skąd ja to znam. Ostatnie dwa weekendy u mnie tak wyglądały i wszystkie wizyty w ostatniej chwili ze musiałam się spinac żeby coś przygotować. Z tym ze np. tesciowie nie wpadli na obiad a na cały wieczór i pół nocy...

Wieczorem wizyta, pewnie zbędna. Zapewne pojadę i usłyszę ze wszystko się trzyma tak jak tydzień temu i trzeba czekać... Jadę sama a potem M zgrane z pracy bo nie zamierzam sama wracać z Warszawy bo z racji długiego weekendu pewnie czeka nas stanie w korkach.
 
Martynka, Atana mocno trzymam kciuki za was!

Ewcol ja cie podziwiam! U mnie wczoraj byla siostra tylko na kawie i kolacji ze swoja 3 chłopców a potem do 24 sprzatalismy z m. Tak wiec powodzenia przy takich akcjach.
Lubie miec gosci ale fajnie by bylo jakby sprzatali i zmywali po sobie hihi:-)

Gawit gratuluje, Mexi chyba też...bo juz sie pogubilam gratuluje wyjscia fo domku.
Gawit super ze siostra sie w malutkiej zakochala:-)

A ja na dzis mialam termin a Nasti konczy juz 2 tyg. Narazie nie moge narzekać bo malutka duzo spi i ladnie je. Cyca i butle. W nocy spi i czesto musze sama ja budzic jak nie zaspie na zarelko. Czasem sama sie budzi. Dzis zaspalam i jadla o 24 potem o 4.30 i o 8 dopiero wiec jestem mega wyspana!

Qrcze pomalu trzeba wyprawke szykowac dla synka i znowu szkola sie zacznie aaa nie chce konca wakacji jakos tak fajnie teraz razem byc do 18 m. Jeszcze na zwolnieniu:-)

Sierpniowa bardzo ci współczuję sytuacji z synkiem oby jak najszybciej wyzdrowial i wrócił do domku! Kciuki trzymam!

Milego dnia mamuski!:-)
 
Barbarka, bedzie dobrze! Ja tez mam termin na jutro a na razie nic sie nie dzieje... A termin z om to mialam tak w ogole na 3go sierpnia :-p jutro myje okna i sciany w naszym nowym mieszkanku ( nie zamierzam w swieto odpoczywac bo czas mala wygonic) to moze cos ruszy.
 
reklama
Witam po przerwie.
Wybaczcie,że teraz nie nadrobię,ale staram się:)

We wtorek wyszliśmy do domku,mała przez pierwsze dwa dni w szpitalu była okazem "księżniczki". Albo płacz albo jedzenie. Śmialiśmy się,że jako jedna z nielicznych dziewczyn na oddziale spełnia się doskonale w roli królewny:) Od 3 dni do dziś to wcielenie aniołka. Je i śpi:) A nawet jak nie śpi to potrafi długo sama leżeć w łóżeczku.
Poród w był ekspresowy,przyjechaliśmy do szpitala o 16:15 a o 18:07 mała była na świecie. Duże znaczenie miało pewnie też to że nie pojechałam od razu przy pierwszych skurczach tylko trochę przeczekaliśmy w domu.
Niestety ostatnia faza porodu była okrutnie męcząca,bo Ola swoją wagę ma:) ale było minęło i cieszymy się chwilą:)
Ze szpitala jestem bardzo zadowolona.

Trochę martwi mnie zachowanie synka. W stosunku do Oli jest super,głaszcze,przytula,mówi że kocha. Chce być przy kapieli i przewijaniu. Niestety w stosunku do mnie zrobił się bardzo niegrzeczny, nie słucha, jak do niego mówię to śpiewa,wystawia język.krzyczy że nie będzie mnie słuchał. Wczoraj był wielki płacz,bo musiał stać za to w kącie,nawet klapsa dostał,bo już mi nerwy puściły,ja się oczywiście poryczałam;
potem pogadaliśmy chwilę i dziś jest super,przychodzi przytula się,rano wycinaliśmy w papieru różne rzeczy. Dzięki Bogu że Ola dużo spi to mogę mu poświęcić czas. teraz poszedł do mojej mamy na chwilę.

Jak już tak będzie jak dziś to będę wszem i wobec krzyczeć,że kocham to macierzyństwo:)

Atana Martyna &&&&&&&& za dziś bo to chyba Wasz dzień:)
 
Do góry