NATKUSIA - po pierwsze: dziękuje A po drugie: dziecko na piersi moze byc nawet 8 tygodni żółte, wiec życze by ewentualna bilirubina nie wyszła podwyższona.
Ja tak miałam z synkiem.
Moja jedna tez wciaz żółta, a ma 5.5tyg. Z tym, ze ona akurat była 2 doby naswietlana, synek nie - zoltaczka w granicach fizjologii.
GAWIT - straszne masz teraz przeżycia. Bardzo mi przykro... Skoro juz tyle było konsultacji to faktycznie zostało zrobione to co jest w takiej sytuacji najlepsze.
Ja tez sie bardzo bałam cc, pogadaj ewentualnie o środkach uspokajających, u mnie mozna cos dostać na noc przed zeby nie zeswirowac w oczekiwaniu.
A przede wszystkim to, jak juz pisałam, nie masz podstaw do snucia czarnych scenariuszy. Owszem sa tragiczne przypadki porodow, ale one sa powiązane ze stanem zdrowia mamy czy dziecka przed operacja, a Tobie nic nie jest!!! Bedzie dobrze!
ASIOLEK - mam nadzieje, ze uda sie rozwiązać sytuacje z cora.
Ja tak miałam z synkiem.
Moja jedna tez wciaz żółta, a ma 5.5tyg. Z tym, ze ona akurat była 2 doby naswietlana, synek nie - zoltaczka w granicach fizjologii.
GAWIT - straszne masz teraz przeżycia. Bardzo mi przykro... Skoro juz tyle było konsultacji to faktycznie zostało zrobione to co jest w takiej sytuacji najlepsze.
Ja tez sie bardzo bałam cc, pogadaj ewentualnie o środkach uspokajających, u mnie mozna cos dostać na noc przed zeby nie zeswirowac w oczekiwaniu.
A przede wszystkim to, jak juz pisałam, nie masz podstaw do snucia czarnych scenariuszy. Owszem sa tragiczne przypadki porodow, ale one sa powiązane ze stanem zdrowia mamy czy dziecka przed operacja, a Tobie nic nie jest!!! Bedzie dobrze!
ASIOLEK - mam nadzieje, ze uda sie rozwiązać sytuacje z cora.