reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2014

Ania trzymam kciuki za Twoją wizytę i aby coś się ruszyło!!!

Dziewczyny ja też zastanawiam się, która będzie pierwszą sierpniową Mamusią :))) skoro same sierpniówki a dzieci już chyba ponad 20 urodzonych w lipcu :))))

Idę coś porobić w domu :))) pościel upiorę albo cokolwiek... :) Całuski
 
reklama
Witam,
Agula - czytałam twojego posta lekko zaspana jeszcze i wyczytałam "...mnie wkurzył i mi wody odeszły..." więc wybudziłam się ekspresowo i czytam jeszcze raz "aż mi chęci odeszły" buuu.... a już myślałam...

Anna - pij dużo, odwodnienie w taką pogodę to realny problem. Szkoda że się nie udało ale w końcu musimy urodzić więc nie smuć się. Jeśłi chodzi o pokarm to miałam dopiero od dnia porodu wcześniej ani kropelki.

Wczoraj poszłam w ślady Gorgusi i... zbałamuciłam męża! Rety jak się zapierał! Musiałam się nagimnastykować jak nastolatka żeby cel osiągnąć, ale warto było ! Nawet pomijając fakt że niewiele to pomogło to cieszę się że nareszcie jakaś intymność w tym naszym związku sie pojawiła bo już tylko jak inkubator się czułam :)

Wstałyśmy z córą o 8mej pięknie się spało. Dziś już 01 sierpnia. Syn chyba chce zrobić tatusiowi prezent na 30ste urodziny 04 sierpnia.
Pokołysałam sobie z rana bioderkami z odkurzaczem. Tak sobie myślę że mimo tego ze zawsze lubiłam porządek to tak pedantycznie wypucowanej chaty nie miałam chyba nigdy... A teraz raczę się kawą - bo mi to pomaga na "perystaltykę jelit":)
Czekam na wieści od Was
 
I ja sie witam z rana:)

Ulika Twoj ma 4 sierpnia urodziny, a mój 6-tego (i na ten dzień mam nawet ustalony termin porodu z OM):) więc M twierdzi że Ola czeka na jego urodziny,żeby wyskoczyć.

A jak ja dziś zobaczyłam prognoze pogody na najbliższe dni to chyba muszę sobie poważnie pogadać z brzuchem...gdzie ja wytrzymam przez tydzień w 34-stopniowym upale. Na Boga! Dziecko wychodź!!
 
Hej brzychatki
Anna trzymam kciuki żeby coś ruszyło po "macanku" - masakra jakaś najpierw zabraniają wszystkiego bo może się dzidziol urodzić a teraz dooopa z tego Kochana Ty się namęczysz. Ja co jakiś czas zaglądam tutaj i mam nadzieję że Ty i Ewaelinka w końcu napiszecie "RODZE"
Ulika oj widzę że nie tylko mnie wczoraj wzięło na gwałty na własnym mężczyznie :-D;-)
Asiołek oj kochana tulę mocno i trzymam kciuki by pomogło mężowi:tak:

U mnie pogoda fajna (przynajmniej dla mnie) chłodno, niebo zachmurzone więc można wybrać się na dłuższy spacer
Ja też zastanawiam się która będzie pierwszą oficjalną sierpniówką
Na razie zmykam - wpadnę pózniej Was nadrobić
 
Witam sie. U nas w nocy oberwanie chmury. Zalalo nam piwnice. Po calym miescie straz jezdzi i wypompowuja ta wode. Masakra. To co czekamy na pierwsza sierpniowke?
 
Już mnie szlag trafia w tym szpitalu...do domu chcę. Dziś znowu się pielgrzymka odwiedzających zapowiedziała... Jak M to ok,moja siostra super,ale wczoraj najazd zrobili mama,tata,teściowa i ciotka równocześnie.
No sierpniówki- do dzieła!
 
Dzień dobry:-)
Wczoraj przeszła burza, popadał deszcz, zrobiło się chłodniej i w końcu się wyspałam:-) Nawet miałam piękne, seksistowskie sny:zawstydzona/y::-)
Maluszek dalej uparcie w brzuchu siedzi. Widocznie mam taki super brzuch, że szkoda z niego wychodzić. Do terminu ma jeszcze 3 dni, zobaczymy co on na to :-)
Miłego dnia wszystkim :-)
 
Mexi współczuję , u nas wszystko do kanalu w garazu leci i nieraz jeziorko mamy . Teraz droge poprawiali to jest i niebo lepiej i wszystko nie spływa do nas. U nas troche popadalo z 5 min ( tak zeby pranie zmoczyc:mad: ) wieczorem i d... Chmury chlodno ale deszczu 0.

Ojaka rany gdzie taka pogodę widzialas ? Mam nadzieje ze nie dla mazowieckiego bo sie do 100 letniego domu mojego wyprowadze ( tam chlodniutko , tylko w dachu dziury :p )

Ulika o jak ja bym chciała zeby tak odeszly .. Moze jakbym sie tak wkurzyla to i porod expresem by byl ( to tak zeby jeszcze pokrzyczec na polowka mojego ).
 
reklama
Do góry