Witajcie dziewczyny
Człowiek sobie spokojnie na działeczce siedzi, odpoczywa a tu taki boom! pełnia była czy jak? ;-)
Gratuluję kochane jeszcze raz - ewcol, Kaspian, fiufiu no i nie ukrywam, że zazdroszczę
angie każdy z nas ma jakieś przejścia za sobą. ja mam wrażenie, że teraz u nas jest ten gorszy czas, choć gorzej niż przełom 2012/2013 być nie może (chyba) ale tłumaczę sobie, że wiecznie tak nie będzie i w końcu zaświeci dla mnie słońce! już jest promyk, bo w brzuszku jest Kornelcia, Martysia jest zdrowa, ja też a nie ma nic cenniejszego niż zdrowie
Madison życzenia dla synka - najlepszego
Izis sny zazwyczaj oznaczają zupełnie coś odwrotnego więc na bank Wasza córcia jest śliczna!
Asiołek gratuluję 37 tc! teraz jesteś pewnie troszkę spokojniejsza :-)
Mexi u nas na listopadzie 2009 to się chyba 2 wcześniej rozpakowały :-)
martuskaa to przewrotny ten los, najpierw się każą oszczędzać, leżeć, a jak już jest bezpiecznie to dziecko jednak ma swój plan na to kiedy wyjść z brzuszka i w nosie ma to, że już może :-)
katrina86 ja za pierwszym razem się nie bałam, bo się naoglądałam filmów i reklam jak to cudwonie jest mieć dziecko i jakie to cudowne są dzieci i faktycznie tak uważam, mimo, że Martysia była "trudnym" dzieckiem, ale teraz wiem co mnie czeka i najgorsze są dla mnie nocne pobudki, bo ja śpioch jestem i chyba się tego nie oduczę! przy Martynie bardzo pomogła mi mama, czasem brała ją do siebie, żebym ja pospała, a jak nie brała to nocowała u nas i ja wtedy spałam :-) a teraz wiem, że tak nie będzie, bo nie dość, że brat jest niepełnosprawny (choć on sobie świetnie radzi) to jeszcze babcia się rozchorowała, mama z ciocią na zmianę się nią opiekują, bo babci nie można samej zostawić :-( ciocia pracuje na 2 zmiany, moja mama jest na emeryturze ale co z tego jak wtedy kiedy ciocia jest w pracy to mama musi być u babci więc teraz muszę sobie radzić sama :-( i jestem tym przerażona, bo wiem , że jakby nie pomoc mamy przy Martysi to bym na bank miała depresję, bo już było bardzo blisko :-(
No nic zmykam spać, ciekawe która dziś urodzi ;-)
Dobrej i owocnej nocy życzę (jakkolwiek by to rozumieć ;-))