reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2014

Witam w kolejnym tygodniu:) i do przodu!!!
Sylwia_k zawsze mnie śmieszą takie akcje jak pilnowanie domu:p Chyba byśmy nigdy rodzinnie nie wyjechali, bo nie miał by kto komu pilnować :p
Gorgusia świetne ujęcie:*
Madison udanego plasterkowania, oby efekty były zadowalające:)
Ewcia fajnie, że dajesz znać!;)
Lilith niewiele już tego odliczania ;)
Fiuufiuu i u mnie podobnie z tym owłosieniem, ale tylko na nogach:)
Ma_Dunia &&& za wizytę:)

U nas posiadówka grillowa mega udana;)
Ciekawe co dziś przyniesie dzień...
Btw mąż-pilnowacz został w domu:p Wychodzi na to, ze nie urodziłam i nie przekonałam :p
Miłego dnia, upałów raczej nie będzie;/ jak którejś za dużo słońca to biorę każdą ilość;)
 
reklama
Ja z rana,bo juz Jasio dotarł do domu :-)i chrapie mi juz tu z boku :-)teraz juz bezpiecznie. Ma_dunia powodzenia na wizycie i oby Julian dobrze sie bawił
 
Dzień dobry w poniedziałek :)

Podsumowanie moich liczników:
- zaczęłam 36 tydzień ciąży (35 tc i 1 d) więc w niedzielę robię fotkę brzuszkową :)
- do wizyty pozostał 1 dzień :)
- do wyjazdu Mai na kolonie pozostało 5 dni,
- do ukończenia 37 tygodnia pozostało 13 dni,
- do terminu cc pozostało 25 dni :)

Miłego dnia :)
 
Witam,
ale dobrze się spało :)
Jak nigdy dotrwałam do końca meczu - bardzo był ciekawy i przyznam wyrównany, chociaż w głebi duszy myślałam że przy tylu akcjach Argentyna w końcu strzeli a tu - bach! Coś jednak w tym jest że "niewykorzystane okazje się mszczą" Ale widowisko pięknę, na miarę finału MŚ :)

Super że piszecie o Biedronkowych płatnościach, cieszy mnie to strasznie bo do tej pory unikałam tego sklepu właśnie dlatego że nie mogłam kartą płacić, a tam czasem takie dobre rybki można "złowić"...

Cieszę sie, że zaczyna się kolejny tydzień, oby dotrwać do wizyty :) w piątek.

Ja dziś planuję tzw "umiarkowaną aktywność" więc troszkę domek poogarniam.
Życzę miłego dnia
 
Bobry z rana ciezaroweczki. Ta nawet i ja mecz ogladalam. Szkoda ze Argentina przegrala :'( ...
Powiem wam ze wkoncu cosik sie wyspalam. Zasnelam zaraz po meczu i obudzilam sie o 5.40 bo mezus dzis na rano do pracy szedł. Potem dospalam do 8. Zjadlam bulebi patrze jak szalony krolik biega po mieszkaniu.
Trzeba isc z wsiurkiem.

A zalozylam haslo na laptopa i babcia sie obrazila i poszla do swojego pokoju ...
 
I post mi w kosmos poleciał ..nie lubie grrr..
Witam sie wiec z rana :-) U mnie noc koszmarna od 23 do 3 tylko sie prewracalam na łóżku , potem przysnelam jak wiatrak wlaczylam . Rano patrze a tu wszystkie okna szczelnie pozamykane . oj . M. mnie dzis poslucha.

Planow na dzis mam mase zobaczymy ile uda sie zrealizowac :p Suszy mnie przytym strasznie ... z woda sie nie rozstaje..

Anna hasla to dobra rzecz ja ci mialam zaproponowac wlaczenie kontroli rodzicielskiej na haslo ;-);-)
A mama na dlugo u was zostaje ?
 
Ostatnia edycja:
Anna :) hasło dla Babci super patent ;) swoją drogą Twoja Mama to dla mnie zjawisko :) może jakieś limity wydziel i godziny :) podziel sprawiedliwie aby każdy miał szansę poklikać ;)

Ulika też uważam, ze to był dobry mecz :)))

Fiuu bardzo się cieszę, że już nie jesteś samotna :) uff uff :)

Marlenkus cieszę się, ze grill udany :)))

monia456 może emocje nie dają spać... teraz wszystko już takie ... realne, bliskie... stresujące nieco ;)

Ma_dunia wicie gniazda ja też mam ale wszystko ostrożnie :) boję się już fikać bo ostatnich akcjach skurczowych... czekam na ocenę mojego podwozia przez lekarza co nastąpi jutro i zrewiduję moje leżakowanie w jedną bądź drugą stronę ;)

Ewcia3004 - tulę Cię mocno...

Gorgusia :) podziwiam nieprzerwanie :)

Lilith Twój licznik to już na finiszu :))) może daj sobie chociaż 2 dni pełnego relaksu i zrób coś tylko dla siebie... albo całkiem nic nie rób :)

Karaiwina dzięki, że napisałaś jak to cc wygląda w praktyce... brzucholek rzeczywiscie po cc jest wypukły i to wszystko wymaga czasu... ale ja walczyłam z Chodakowską i postępy były całkiem miodzio :) teraz poczekać będę musiała minimum 6 miesięcy na ćwiczenia.

Ewaelinka jak u Ciebie dziś? Jak tam samopoczucie?

Ciekawe kiedy będą jakieś wieści od Kami....

Co u Was o poranku?
 
Witam z rana:)

zaczynamy z synkiem tydzień we dwoje:) Niestety akurat robi się pogoda a my wychodzić z domu nie możemy przez te węzły chłonne.
Brzuszek faktycznie mi się opuścił bo "z góry" widzę, że zrobił się jakiś mniejszy.

Kaspian a jak się Twój lekarz nazywa? Bo byłam ostatnio u dwóch różnych lekarzy, jeden z Rydgiera na usg-dr Kolka i po L4 u jakiegoś innego(właśnie z Ujastka) ale nie mogę sobie nazwiska przypomnieć.
Martyna nawet nie strasz Narutowiczem,bo ja tam planuję rodzić:). Z mojego "otoczenia" kilka dziewczyn tam rodziło i wszystkie zachwycone. Negatywne opinie czytałam tylko na internecie,ale M zakazał mi czytać takie rzeczy,bo zaraz się okaże że nigdzie nie będę rodzić:)

Dostałam od mamy trochę pieluszek i pościel dla małej więc wykorzystam pogodę i już mi się pranie kończy robić.

Co do meczu..dzielnie oglądałam prawie cały. A na samą bramkę usnęłam:) M mnie tylko obudził "dobra chodź spać, Niemcy wygrali..."

właśnie też jestem ciekawa co tam z Kami...
 
Ostatnia edycja:
Cześć:-) Czy Was też w nocy tak brzuch ciągnie? Czuje się wtedy cała odrętwiała. Jak już wstanę rano i zacznę robić sobie kawę to przechodzi, dziwne...:confused:

Pochwalę się Wam co wczoraj nasi przyjaciele wymyślili. Umówiliśmy się na mecz wieczorem, a Ci wpadli ze śpiewem do nas i wręczyli nam prezent. Butelka wina a na niej papier toaletowy- toż to pierwsza- papierowa rocznica:-) Potem zrobili nam pamiątkowe zdjęcia i podsunęli pomysł, żeby co roku na rocznicę robić sobie takie fotki. Dopiero na tych zdjęciach zobaczyłam jaka jestem gruuuuuuuuubaaaaaa:-):-D:-D
Dobre pięć minut płakałam ze śmiechu widząc siebie :-D:-D
No i tym miłym akcentem uciekam do jakiegoś sprzątania. Dziś w krzyżu nie łupie, więc leżeć nie zamierzam:-)
 
reklama
Do góry