reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

reklama
Dziewczynki przyszły na świat o 18:07 i 18:08.

Maja po 48 cm i waża 1920g i 1940g i dostały odpowiednio 8 i 10pkt.

Ta druga jest samodzielna, nie ma do niej zastrzezen, ta mniejsza ma małe problemy z oddychaniem, za bardzo sie męczy i wsadzili jest takie rurki do nosa i sprawdzają co i jak.
Sa po rtg płuc.

Ja odzyskuje czucie w nogach i czekam na 22, zeby moc sie napić.
Leże w pokoju, M jest ze mną, a dziewczynki na noworodkach. Jutro zacznę ściągać pokarm dla nich.
JESZCZE nic nie boli.

Dziewczynki sa sliczne, wiadomo :)
Strasznie mi przykro, ze nie udało mi sie pociągnąć jeszcze tych 2 czy 3 tygodni.

Opis co i jak wrzuce na odpowiedni wątek, jak ochlone. Teraz jestem mega zakrecona, z tysiącem emocji i próbuje przyswoic co sie dzis wydarzyło.

Boje sie każdej wizyty neonatolog, a ta wpada co chwile i raportuje wszystko.

Jestem tu bez walizki, jak widac tak tez sie da ;)

U M. w pracy dzieją sie mega ważne rzeczy teraz wiec nie weźmie urlopu. Szkoda, ale w sumie teraz interesuje mnie tylko jedna rzecz - zeby male były w 100% zdrowe.

Polecamy sie Waszym modlitwom i kciukom.
 
Kahaka wspolczuje kolezance. Niech sie trzyma.

Madison modle sie,aby bylo ok.musi byc dobrze
No i teraz doczytalam.serdecznie gratuluje. Duze dziewczynki i na pewno najsliczniejsze na swiecie.
 
Ostatnia edycja:
Kahak wiemy. Ta sytuacja z Madison nas wszystkie przybiła. Ja ogólnie nie panikuję w tej ciazy. Nauczona tym co przeżyłam w poprzedniej. Spokój ponad wszystko. Ale czasem łapie schizy.
 
No ja się nie "stracham". Wczoraj też opisałam mało przyjemną sytuację, ale to raczej żeby być uważnym.

Wg mnie gorączka dwa tygodnie to jest jakaś niedopuszczalna sytuacja. Wydaje mi się, że już tydzień to bardzo długo i powinni ją brać do szpitala. Skoro jest temperatura a mamie nic nie dolega to chyba wiadomo, że coś nie gra :(

Widzę wieści ! Madison musiało być dobrze! Bez torby też się da, ale na pewno nie tam gdzie ja wyląduje :D nie opuszcza Cię humor, to ważne :) z dziewczynkami będzie wszystko super :))
 
Ostatnia edycja:
ANIELKA ojj za szybko rozwiazałas ten worek porodowy..
W ogole napisz co u Was, jak tam chłopcy?

Ciekawe jak tam MADISON..

KAHAKA wspolczuje.. niewyobrazalna tragedia :-( niestety skrajny wczesniak ma rozne szanse..

Dziewczyny wiadomo ze na kazdym etapie ciazy moze sie cos niedobrego stac.. ale nie mozemy tak myslec! Trzeba myslec pozytywnie.. zaraz bedziemy tulic maluszki :tak:
Ale nie powiem.. tez czasami chcialabym juz jechac na porodowke i miec Wojtka przy sobie..

Aaaaaaaaa MADISON GRATULACJE wielkie :* duzo zdrowka dla dziewczynek a dla Ciebie duzo sil!! :tak:

Niesamowite.. kolejne 2 malenstwa sierpniowe na swiecie!

Az strach pomyslec co bedzie dalej.. dziewczyny zaciskamy nogi!
 
Ostatnia edycja:
Madison...weszłam na chwilę ponarzekać na kota...bo nie jest dobrze...a tu takie wieści.

Ogromnie Ci gratuluję. Jesteś dzielna! A dziewczyny po mamusi tez dadzą radę. Odpoczywaj zatem i zbieraj siły na jutro.
 
reklama
Uff...spokojna jestem :-) Madison- piękne wieści. Na Żelaznej jesteś? Teraz wątek rozpakowanych niech wyhamuje na jakiś czas. A nasze bliźniaki niech rosną zdrowo!
 
Do góry