reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2014

Moja siostra tez rodziła pierwsze dziecko cc a po 1,5 roku drugie sn. Co prawda było to 11 lat temu(tyle ma jej młodszy syn).
 
reklama
Madison dzięki za informacje. Ja i tak bede rodziła w szpitalu w mojej mieścinie bo do Zurichu 30 km mam i bym sie denerwowała, ze nie zdążę ;) a co do tych szczepień to dopytam sie juz w szpitalu - ja akurat należę do osób, które troche boja sie szczepień, wiec jeżeli okaże sie, ze tego na żółtaczke nie ma juz w podstawowych szczepieniach to włosów z głowy nie bede rwala ;)
 
Ja do przychodni nie zgłaszałam bycia w ciąży. Zresztą nieraz się z tą naszą środowiskową widziałam i widziała,że mam brzuszek. Żadnej inicjatywy z jej strony,więc kij jej w oko.

Ja do szpitala mam 60km...czytałam,że w razie utknięcia w korkach można zadzwonić na policję,żeby nas do szpitala doprowadzili ;)
 
Angi wodniak jest to taka jakby kuleczka i w niej sie woda zbiera, ujawnia sie zazwyczaj w mosznie i na poczatku wyglada jak by trzecie jaderko bylo. ;)
Staram sie was czytam ale jestem taka padnieta tym szpitalem rano lekarzem, ze juz nie mam sil.
Igora zabrali na operacje dopieroo 12;15 a przywiezli o 14:40. Bo jakies posunciecie bylo w zabiegac bo nagly przypadek. Tak mi go szkoda bylo, glodny byl, picie wolal ;( ahh a mi sie serce krajalo jak mowil z lzami w oczach ze glodny taki przytulasek byl jak wrocilam do niego od mojego lek.
Wieczorkiem was nadrobie a teraz sama odpoczne jak on jeszcze spi.
 
JUSTYNA - trzymaj sie! Dobrze, ze juz po wszystkim. Wyobrazam sobie jak kroi Ci sie serce...
Ja bym pewnie pol dnia płakała.
Szybkiego powrotu do formy dla synka i oby Was szybko wypisali. W domu o wszystkim zapomnicie :)
 
Witam po weekendzie :) jak zobaczyłam ile mam do nadrobienia to się poddałam :) , mam nadzieję że u Was wszystko w porządku , u mnie nerwowo się zrobiło , w sobotę zaliczyłam dodatkową wizytę , okazuje się że jednak za szybko mi się łożysko starzeje , jest coraz więcej zwapnień : / , powiedziała że wątpi w to by tak się utrzymało do końca , tak mnie nastraszyła ew powikłaniami i szpitalem że nie mogę przestać o tym myśleć , jakby tego było mało nie wyleczyłam ureaplasmy , dała mi jeszcze raz antybiotyk ale nie ma gwarancji , że się tego dziadostwa pozbędę :( . Odstawiłam całkowicie żelazo , mdłości i wymioty dalej są więc to nie od tego , powiem Wam , że chce już koniec lipca , zwariuję z niepokoju do tego czasu :( , to sobie posmęciłam , przepraszam .

Justyna - zdrówka dla synka , niech szybko dochodzi do siebie .
 
Sylwia-k oby szybko tę kwestię wyjaśnili...u mnie bez żadnych wyjaśnień pierwsze pieniążki pojawiły się dopiero jakoś po 3 miesiącach:/
Justyna biedny synek i Tobie nie zazdroszczę ' wrażeń ':/
 
Amelia ją walczyłam z ureaplasma trzy miesiące , trzy serie antybiotyków i dopiero trzecia poskutkowala . dostałam i doustny i dopochwowy i .to też dopiero druga wersja zadziałała bo się okazało że erytromycyna mnie uczula . da się tego badziewia pozbyć :)
 
Amelia - współczuję.... troszkę się namęczysz.... a starzenie się łożyska może mieć wpływ na wcześniejszy porod? skonczyłaś 34 tydzien, więc teoretycznie wytrzymaj jeszcze te 2-3 tygodnie.... ureaplasma to paskudna bakteria, może miałaś żle dobrany antybiotyk? trzymam kciuki, żebyś się pozbyla tego paskudztwa
 
reklama
AMELIA - alez wieści... Przykro mi.
Cos nam te końcówki dają popalic.
Az sprawdziłam na przeglądarce Twoj suwaczek. 34tc to juz prawie w domku. Jak dotrzymasz do 37tc to w ogóle nie ma sie o co martwic. A na pewno dotrzymasz, to jeszcze 3 tygodnie.

Jechałas na wizyte specjalnie w sobotę, cos sie działo?

Bedziesz teraz częściej monitorowana usg?
 
Do góry