Gosia0132
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Kwiecień 2024
- Postów
- 711
Tylko idę do takiego buca i boje się, że nie potrzebnie się tylko wlurwieUSG w wigilię, czy może być piękniej?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tylko idę do takiego buca i boje się, że nie potrzebnie się tylko wlurwieUSG w wigilię, czy może być piękniej?
Cześć dziewczyny :-) jak się macie?
Ja jutro mam wizytę, to będzie już 7t6d i mocno się stresuję. Boję się po prostu, że usłyszę jakieś złe wiadomości. Po 5 lat starań dalej nie mogę uwierzyć, że się udało...
Ja dziś miałam mieć wizytę u buca na NFZ ale nie zniosę go. Muszę go odwołać. Już wolę płacić za wszystkie wizyty i badania jak w poprzednich ciążach niż znosić durne teksty.Tylko idę do takiego buca i boje się, że nie potrzebnie się tylko wlurwie
Po wizycie będzie trzeba uaktualnić datę pp u Magnoli pewnieUwierz uwierz !
Kiedyś zła passa przecież musi się skończyć
Swoją drogą jak to możliwe że mamy tą samą datę porodu a ja mam dziś dopiero 6+5
Ja właśnie ide prywatnie ale mam pakiet w medi.Ja dziś miałam mieć wizytę u buca na NFZ ale nie zniosę go. Muszę go odwołać. Już wolę płacić za wszystkie wizyty i badania jak w poprzednich ciążach niż znosić durne teksty.
Oho. Ja chodzę tylko prywatnie ale nie przez pakiet tylko sama sobie wybieram mam sprawdzonych lekarzyJa właśnie ide prywatnie ale mam pakiet w medi.
Ja dziś miałam mieć wizytę u buca na NFZ ale nie zniosę go. Muszę go odwołać. Już wolę płacić za wszystkie wizyty i badania jak w poprzednich ciążach niż znosić durne teksty.
Ja jestem ciekawa dziś swojej reakcji... Zrzucam na hormony, że chodzę zdenerwowana... Albo to po prostu stresJa w sobotę myślałam, że się wzrusze czy coś . Zero emocji. Jest tam gdzie jest i tyle. Odhaczone. Kolejny krok to serce. Chyba cały 1 trymestr taki będzie. Aż nie zrobię badań genetycznych i nie odetchne.
Niepłodność ryje banie