reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2024

reklama
grozi mi stan przedrzucawkowy, ale nie panikuje bo mam leki od początku ciąży i liczę że będzie dobrze. Ryzyko przedwczesnego porodu wyszło mi 1 do 95 co lekarz określił jako.małe, więc chyba nie jest źle.
Nifty w sumie nie było potrzebne bo wszly mi tak.male ryzyka wad genetycznych, ze powiedział że spoko skoro juz to nifty mamy, ale kompletnie nie mielibyśmy zaleceń by je robić. Więc ja pannikara bojąc sue tych prenatalnych zrobilam.to nifty... a mogłam sobie w sumie zaczekac do tych badań. Z drugiej strony spokój jaki.mi to nifty dało jest wart każdych pieniędzy...
A ja dalej kuzwa czekam na panorame 🤦🏼‍♀️ i pluje sobie w brode.
 
grozi mi stan przedrzucawkowy, ale nie panikuje bo mam leki od początku ciąży i liczę że będzie dobrze. Ryzyko przedwczesnego porodu wyszło mi 1 do 95 co lekarz określił jako.małe, więc chyba nie jest źle.
Nifty w sumie nie było potrzebne bo wszly mi tak.male ryzyka wad genetycznych, ze powiedział że spoko skoro juz to nifty mamy, ale kompletnie nie mielibyśmy zaleceń by je robić. Więc ja pannikara bojąc sue tych prenatalnych zrobilam.to nifty... a mogłam sobie w sumie zaczekac do tych badań. Z drugiej strony spokój jaki.mi to nifty dało jest wart każdych pieniędzy...
U córki na pierwszych prenatalnych ryzyka bardzo niskie. Na drugich to się zmieniło bo wada serca (już jest ok) i nerki i wysoko ryzyko ZD. Ty już wiesz ze ZD wykluczone
 
U córki na pierwszych prenatalnych ryzyka bardzo niskie. Na drugich to się zmieniło bo wada serca (już jest ok) i nerki i wysoko ryzyko ZD. Ty już wiesz ze ZD wykluczone
no właśnie wiem ze serduszko realnie sie oceni na drugich prenatalnych, ale staram sie już być dobrej myśli 💜 Te wady o których mówisz to dopiero później wychodzą?
 
reklama
Do góry