reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2024

Znam niejedne bliźniaki łatwiejsze w obsłudze niż moja jedna córka 😂 my z mężem już kiedyś się śmialiśmy, że kolejne mogą być bliźniaki 😁 Byle nie takie hajnidy jak ona to damy radę 🙃
 
reklama
Znam niejedne bliźniaki łatwiejsze w obsłudze niż moja jedna córka 😂 my z mężem już kiedyś się śmialiśmy, że kolejne mogą być bliźniaki 😁 Byle nie takie hajnidy jak ona to damy radę 🙃
Ja bym z bliźniakami na łeb dostała :o:o Moja mała też była hajnidką, ciągle tylko tulić, brać na ręce i być przy niej. Teraz to zupełnie inne dziecko ;) Wczoraj dostała laptopa dla dzieci na gwiazdkę (tak, mamy "święta" dużo wcześniej niż normalnie bo ich nie obchodzimy, więc po prostu dzieciaki dostają prezenty i tyle :D No i otworzyła tego laptopa, ponaciskała kilka literek i stwierdziła, że ona jutro nie idzie do przedszkola tylko do pracy, bo ma już komputer 😂😂
 
Mnie pierwszy rok tak przemielił, że ciężko mi było uwierzyć, że faktycznie istnieją niemowlaki łatwe w obsłudze :D
Ja dopiero trochę odetchnęłam jak skończyła rok i zaczęła chodzić, bo wózek to najgorszy wróg (do teraz) i przez pierwszy rok ledwo z domu wychodziłam 😅 ale wśród znajomych i rodziny trafił nam się najtrudniejszy przypadek, więc nie zawsze jest tak źle 😁
 
Ja dopiero trochę odetchnęłam jak skończyła rok i zaczęła chodzić, bo wózek to najgorszy wróg (do teraz) i przez pierwszy rok ledwo z domu wychodziłam 😅 ale wśród znajomych i rodziny trafił nam się najtrudniejszy przypadek, więc nie zawsze jest tak źle 😁
No moja przyjaciółka ma takiego złotego niemowlaka, który śpi w łóżeczku albo bawi się na macie :D śmieje się, że to że nie byłyśmy w ciąży w jednym czasie nas uratowało, bo chyba bym sie zaryczała widząc to i porównując :p
A dla mnie teraz to jest życie, córka ponad 2 latka, ładnie sie rozgadała, noce przesypia :D
 
Ja dopiero trochę odetchnęłam jak skończyła rok i zaczęła chodzić, bo wózek to najgorszy wróg (do teraz) i przez pierwszy rok ledwo z domu wychodziłam 😅 ale wśród znajomych i rodziny trafił nam się najtrudniejszy przypadek, więc nie zawsze jest tak źle 😁
To u nas wózek najlepszy przyjaciel. 10 min i śpi. Nam się znów trafił najspokojniejszy przypadek. Aż się boję teraz jak z drugim, bo mówią że to na zmianę :D
 
Ja bym z bliźniakami na łeb dostała :o:o Moja mała też była hajnidką, ciągle tylko tulić, brać na ręce i być przy niej. Teraz to zupełnie inne dziecko ;) Wczoraj dostała laptopa dla dzieci na gwiazdkę (tak, mamy "święta" dużo wcześniej niż normalnie bo ich nie obchodzimy, więc po prostu dzieciaki dostają prezenty i tyle :D No i otworzyła tego laptopa, ponaciskała kilka literek i stwierdziła, że ona jutro nie idzie do przedszkola tylko do pracy, bo ma już komputer 😂😂
Kiedy to się zmieniło? Coś zaczęło docierać do tego mózgu?🥺🥺 ja po kolejnej walce pt ucieknę na ulicę, a później udam że jestem sparaliżowany i poleżę w błocie nie mam już sił ani nadziei… 😭 nawet bez ciąży nie da się go dźwigać 🙄
 
reklama
Do góry