reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2023

reklama
A mam pytanie do Dziewczyn które plamią..Wiem,że u każdej jest inaczej,ja mam krwiaka i u mnie może być plamienie/krwotok w każdej chwili..Ale.. Czy Wy też widzicie taka zależność,że jak się trochę poruszacie/jesteście w "biegu"(praca,zakupy)to jest plamienie? Bo ja mam tak,że wystarczy że się poschylam, czy umyje podlogłe,postoje nad garami jak gotuje..wtedy zaczyna mnie ćmić brzuch,pojawia się plamienie i jak się położę to znika..Tyle że ja mam jeszcze dwulatka w domu..Dodatkowo pracuje i jest mi to wszystko z leżeniem ciężko pogodzić 😐i po prostu szaleją hormony i jest mi źle..codziennie budzę się o 4..nie śpię do 6..i jak jest pora wstać przed 7,to ja się podnieść nie mogę..mam wyrzuty sumienia,ale ja naprawdę nie mam jak się położyć plackiem i nic nie robić 😥
 
Ja też mało co myślę o ciąży i czas ucieka. Nie ma wpływu na to co się wydarzy więc myślenie zostawiam gdzieś na tyle głowy. Wizytę mam kolejną 10.01. Jak to z usg ostatniego wyliczyłam będzie to 9+2. Natomiast z aplikacji 8+2. Także zobaczymy ;P

Na świętach powiedzieliśmy rodzeństwu ale poprosiliśmy o dyskrecję bo wczesny etap ciąży i różnie może być. ;) Powiedzielismy tylko dlatego że jestem w domu a męża rodzeństwo ma małe dzieci i żeby mnie nie wrabiali w pilnowanie bo mam krwiaczka i nie mogę dźwigać ;P
 
Ostatnia edycja:
A mam pytanie do Dziewczyn które plamią..Wiem,że u każdej jest inaczej,ja mam krwiaka i u mnie może być plamienie/krwotok w każdej chwili..Ale.. Czy Wy też widzicie taka zależność,że jak się trochę poruszacie/jesteście w "biegu"(praca,zakupy)to jest plamienie? Bo ja mam tak,że wystarczy że się poschylam, czy umyje podlogłe,postoje nad garami jak gotuje..wtedy zaczyna mnie ćmić brzuch,pojawia się plamienie i jak się położę to znika..Tyle że ja mam jeszcze dwulatka w domu..Dodatkowo pracuje i jest mi to wszystko z leżeniem ciężko pogodzić 😐i po prostu szaleją hormony i jest mi źle..codziennie budzę się o 4..nie śpię do 6..i jak jest pora wstać przed 7,to ja się podnieść nie mogę..mam wyrzuty sumienia,ale ja naprawdę nie mam jak się położyć plackiem i nic nie robić 😥
Nie chcesz iść na l4?
 
reklama
Do góry