reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2023

Wiecie co, dzis zaczełam 5 tydzien od OM i jutro ta wizyta. W głowie mam krecka i boje sie jednak isc na ta wizyte ze zobacze tylko mala kuleczke jeszcze bez serca i to mnie dobije całkiem to czekanie na serce. Ale z drugiej strony nie chce tez isć na wizyte dopiero 7 tygodniu. eh przepraszam za marudzenie.
Ja tez na wizycie 5+5 nie widziałam serca widziałam dopiero zarodek. Według om miałam wtedy 6+0, wiec tak jak @Paulusman napisala bardzo możliwe, ze będzie za wcześnie na serduszko.
 
reklama
wiem wlasnie. Ale dzwoniac do mojego gin kazal przyjsc 5 tygodni od ostatniej miesiaczki i tak wlasnie bedzie. No trudno ale pomarudzic musze. Stary tez sie na mnie juz wscieka.

Widzę sens w tak wczesnej wizycie. Przynajmniej będziesz wiedziała, czy ciąża jest we właściwym miejscu. Popieram takie wizyty. Tylko musisz się nastawić, że nie będzie serduszka, co jest prawidłowe. Ja przy 5+5 też jeszcze nie miałam.
 
wiem wlasnie. Ale dzwoniac do mojego gin kazal przyjsc 5 tygodni od ostatniej miesiaczki i tak wlasnie bedzie. No trudno ale pomarudzic musze. Stary tez sie na mnie juz wscieka.
U mnie podobnie, 5+1 wg apki i też jutro wizyta na 17:10, chyba skisnę przez ten cały dzień... Ale już pogodziłam się, że idę zobaczyć kuleczkę bez serduszka, dla mnie brak pustego jaja czyt. jak będzie potwierdzone, że jest zarodek to i tak połowa stresu mniej :) A potem faktycznie będzie czekanie na serduszko.
 
Dobra dam jakos rade ;p malz mowi do mnie " Nie krzycz na mnie" to przestalam sie odzywac a on do mnie " I tak cie kocham ziomek 🤣". Ale mnie dzisiaj do szału doprowadza. A w dodatku mna emocje targaja.
 
Dobra dam jakos rade ;p malz mowi do mnie " Nie krzycz na mnie" to przestalam sie odzywac a on do mnie " I tak cie kocham ziomek 🤣". Ale mnie dzisiaj do szału doprowadza. A w dodatku mna emocje targaja.
Ziomek, wyluzuj 😁 Wszystko będzie ok!
Ja huśtawek emocjonalnych nie mam tylko ciągle chce mi się spać więc nawet nie mam siły się porządnie z chłopem pokłocić... 😅
 
reklama
Do góry