reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2023

Hej dziewczyny, chciałabym się baaaaardzo nieśmiało przywitać🫣
Moja sytuacja jest taka… mało klarowna😅 mimo tego z całego serduszka chciałabym tu z Wami doczekać do szczęśliwego rozwiązania😁
W sobotę (10dpo) wyszedł mi z rana cień cienia na teście, po ponad 6 latach starań, to naprawdę był szok. Wieczorem na kolejnych dwóch testach również cienie. W niedzielę poszłam na betę i wynik był 3,25 (w moim labo wynik poniżej 1 to brak ciąży, a od 5,8 jest 3tc, więc wg tego ani w ciąży nie jestem ani jestem😆). Oczywiście stres straszny. Dziś rano zrobiłam kolejny test i cień ledwo widoczny🤦‍♀️ mimo tego wieczorem dwa testy wyszły mi już dość wyraźnie pozytywne, więc wróciła mi nadzieja😬 jutro z rana lecę na powtórkę bety i ogromnie liczę na to, że będzie dobrze🙈

Hej! Może bardzo wcześnie wyłapałaś. Może beta dopiero zaczęła wtedy rosnąć. Koniecznie jutro powtórz :)
 
reklama
Byłam dzisiaj u ginekologa i nic nie zobaczyła, powiedziała ze za wcześnie wyliczyła mi 3 + 5 i powiedziała żebym przyszła za 2 tygodnie na potwierdzenie, pytałam ją czy robić jeszcze raz bete to powiedziała, ze bete się robi aby potwierdzić ciąże, potwierdziłam i żeby sprawdzić jej przyrost a ja mam ładny i potem jeżeli nic nie będzie widać w 6 tygodniu to tez powinno się robić, wiec na razie się wstrzymam, chyba ze będę miała krwawienie/bóle to wtedy sprawdzę przyrost i lekarz. Wiec generalnie no nic nie zobaczy lekarz na tak wczesnym etapie końcem listopada dopiero może coś potwierdzić :( i poleciła mi puerie uno do 13 tygodnia, biorę już od miesiąca. No i za 2 tygodnie z kompletem badań, który mam nadzieje ze wycisnę na NFZ.

Ooo to lecimy podobnie, ja dzisiaj też mam 3+5 albo 3+4 jakoś tak :) teoretycznie w środę miałam mieć miesiączkę. Z tymże ja mam fazę lutealna 13 dni, a cykle trochę dłuższe i strasznie mi się myli przez to wszystko ;)
 
Ooo to lecimy podobnie, ja dzisiaj też mam 3+5 albo 3+4 jakoś tak :) teoretycznie w środę miałam mieć miesiączkę. Z tymże ja mam fazę lutealna 13 dni, a cykle trochę dłuższe i strasznie mi się myli przez to wszystko ;)
piękne macie kreski i bety na tym etapie! Ja wg om dziś 3+6, a dobrze jak beta będzie dwucyfrowa😐
 
Ja w końcu trafiam na fajnych lekarzy. Mam jednego takiego w Medicover. Napisałam mu w piątek od razu po pierwszych bladzioszkach. Wystawił mi tego samego dnia skierowania na betę I proga. Następnego dnia skomentował wyniki w aplikacji i poprosił o kontakt przez czat. Niestety tego dnia nie odpisał, w niedzielę też nie (i całe szczęście, niech chłopina w końcu odpocznie), więc w niedziele na cito jakiegoś pierwszego lepszego giną znalazłam i też super babka. Miło mi się z nią rozmawiało. Bez problemu wypisała mi receptę. Dzisiaj do mnie dzwonił kilka razy, ale nie odebrałam niestety, potem pisał na czaciku, zostawił do siebie numer z prośbą żebym w środę rano do niego napisała to mnie umówi na teleporadę. A i wystawił mi receptę na heparynę z refundacją dla ciężarnych. Dobry człowiek. :)
 
Tylko wydaje mi się że ma jeden minus i to dość poważny, chyba nie robi usg na wizytach. Zawsze mi dawal wewnętrzne skierowania na usg transwaginalne do innych lekarzy.
 
reklama
Daj znać koniecznie jak wyszła beta ❤️

Oczywiście dam znać❤️

Ja w końcu trafiam na fajnych lekarzy. Mam jednego takiego w Medicover. Napisałam mu w piątek od razu po pierwszych bladzioszkach. Wystawił mi tego samego dnia skierowania na betę I proga. Następnego dnia skomentował wyniki w aplikacji i poprosił o kontakt przez czat. Niestety tego dnia nie odpisał, w niedzielę też nie (i całe szczęście, niech chłopina w końcu odpocznie), więc w niedziele na cito jakiegoś pierwszego lepszego giną znalazłam i też super babka. Miło mi się z nią rozmawiało. Bez problemu wypisała mi receptę. Dzisiaj do mnie dzwonił kilka razy, ale nie odebrałam niestety, potem pisał na czaciku, zostawił do siebie numer z prośbą żebym w środę rano do niego napisała to mnie umówi na teleporadę. A i wystawił mi receptę na heparynę z refundacją dla ciężarnych. Dobry człowiek. :)

Fajni lekarze to podstawa! Dla mnie to najważniejsze, żeby z lekarzem czuć to flow. Ale fakt, że brak usg w gabinecie to trochę uciążliwa sprawa.
W poprzednich dwóch ciążach (tzn w pierwszej jakoś od 7. miesiąca po tym jak poprzedni gin zignorował moją anemię) miałam ekstra lekarza, No do rany przyłóż. Niestety jak w 2020 roku chciałam obgadać z nim moje wyniki, to powiedział mi, że definitywnie zakończył działalność w Polsce (wcześniej działał tak, że pracował w szpitalu w Niemczech, a swój gabinet prowadził w Polsce). Po tej wiadomości ryczalam tak, że rodzina mnie uspokoić nie mogła😕 i do tej pory nie trafiłam na drugiego takiego😭 więc na razie umówiłam się po prostu do jakiegokolwiek gina z compensy.

Niewiadomo kiedy doszło do zagnieżdżenia. Poza tym, czy jesteś na sto pro pewna, kiedy była owulacja?
Absolutnie nie jestem, bo nawet testy owulacyjne wychodziły mi w tym cyklu dwa razy pozytywnie🤣 ten pierwszy raz na pewno odpada, bo męża nie miałam w domu, a ten drugi raz to dzisiaj wypada 12dpo. A może owu była jeszcze później? Oby🙈
 
Do góry