Tak, tutaj ciążę prowadzi lekarz rodzinny a od pewnego momentu ciąży jest się pod opieką położnej. Tutaj ginekolog jest tylko w skrajnych przypadkach. Na usg chodzi się tutaj tylko 2 razy tak od państwa, czyli prenatalne i połówkowe. W swoim własnym zakresie mogę sobie sama ogarnąć prywatnie usg, ale to nie są lekarze, tylko specjaliści od wykonywania usg w specjalnych do tego przeznaczonych klinikach. Mam tez umówione dwie wizyty do pielęgniarki w rodzinnym na badanie moczu w 25 i 32 tc
. Wydaje mi się, że gdybym napisała do rodzinnego z czymś konkretnym co chciałabym sprawdzić czy zrobić, to by mnie przyjęli. Tak zrobiłam na początku jak chciałam dostać skierowanie (bez niego się nie da) na zbadanie poziomu hcg z krwi.