reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2023

Ja na starcie ze względu na wiek mam 1:200..proszę Was..już mi znowu niedobrze 😔

No właśnie.. dlatego tego nie rozumiem..pójdę w poniedziałek na to sanco i zobaczę co wyjdzie .i wtedy ewentualnie zacznę się martwić,bo ta pappa,na bank wyjdzie zle
Kurcze, daj znać co postanowiłaś, też mam podobne dylematy.
Nie chce pappy, nawet nie jestem zdecydowana na sanco bo tak naprawdę nie planuje wyjazdu za granicę w razie czego, nie potrafiłabym, więc to nic nie zmienia.
Mam 35 lat, mam nadzieję, że lekarz mnie nie będzie zmuszał.. ewentualnie jeśli jeśli usg wyjdzie coś nie tak, to zastanowię się jak pogłębić diagnostykę.
 
reklama
Kurcze, daj znać co postanowiłaś, też mam podobne dylematy.
Nie chce pappy, nawet nie jestem zdecydowana na sanco bo tak naprawdę nie planuje wyjazdu za granicę w razie czego, nie potrafiłabym, więc to nic nie zmienia.
Mam 35 lat, mam nadzieję, że lekarz mnie nie będzie zmuszał.. ewentualnie jeśli jeśli usg wyjdzie coś nie tak, to zastanowię się jak pogłębić diagnostykę.
to chyba w Twoim wypadku tak najlepiej.
 
Kurcze, daj znać co postanowiłaś, też mam podobne dylematy.
Nie chce pappy, nawet nie jestem zdecydowana na sanco bo tak naprawdę nie planuje wyjazdu za granicę w razie czego, nie potrafiłabym, więc to nic nie zmienia.
Mam 35 lat, mam nadzieję, że lekarz mnie nie będzie zmuszał.. ewentualnie jeśli jeśli usg wyjdzie coś nie tak, to zastanowię się jak pogłębić diagnostykę.

Pamiętaj, że wykrycie wad jeszcze w życiu płodowym robi się nie tylko w celu dokonania aborcji ale też najlepszej opieki poporodowej, zaplanowaniu ewentualnych operacji nawet w brzuchu mamy czy znalezienia najlepszego oddziału neonatologicznego dla chorego maluszka.
Tak więc zawsze warto wiedzieć, również po to żeby urodzić
 
Dokładnie dziewczyny, pamiętajcie, że każda trochę większa pierdoła u dziecka czy u mamy dyskwalifikuje poród w szpitalu niższej referencyjności. Ja przez głupią arytmię u młodej musiałam zrezygnować z porodu w Niemczech, w prywatnej klinice czy w szpitalu w małym miasteczku. A tym bardziej jakby była jakaś większa wada to tym bardziej personel musi być jeszcze lepiej przygotowany na daną okoliczność
 
Ja nie mam mdlosci i w pierwszej ciąży też nie miałam. Trochę mnie dziś brzuch bolał, triche jestem senna, poza tym nic mi nie jest. Aż wolałabym coś czuć... Ja mam wizytę we wtorek o 15.30 ale pojadę po 14, może już będzie w gabinecie.
 
reklama
Do góry