Sierpniowe mamy 2023

[CoTuPoczne]

ja mam 1,5 roczniaka na pokładzie, brzuch wiadomo nie jest jak przed ciąża bo skóra bardziej rozciągnięta. Wiem że przy kolejnych ciążach brzuchy wyskakują szybciej ale nie przesadzajmy ze juz w 5 tygodniu są takie że chcecie wskakiwac w ciążowe ciuchy

No ja jestem w 8 tygodniu i nie będę się wciskać w Jeansy, które mnie gniota. Dzisiaj jestem w dresie. Kupiłam legginsy i będę w nich chodzić, nie wiem co za problem.

 

[Dzej.zi]

A w sumie dlaczego nie? Jeżeli ktoś czuje taką potrzebę, niech wskakuje. Macica się powiększa, może nie widać tego gołym okiem, ale ona caly czas rośnie. Bardzo możliwe, że zaczyna się też zatrzymywać woda w organizmie. Pojawiają się wzdęcia. Wczoraj weszłam w jeansy po tygodniu i też czułam dyskomfort i ucisk. Musiałam z nich wyjść, bo było mi niewygodnie i przerzuciłam się na dresiki. Niech każdy robi w swojej ciąży, co chce, nie oceniajmy tego.

tak ale jak sama mówisz to bardziej wzdęcia/zaparcia,, zbieranie wody, owszem macica się powiększa ale nie jest na tyle duża żeby uwydatniała już widoczny brzuch ciążowy.
Ja na co dzień też nie noszę jeansów

 

[Helilo]

Tymczasem ja... jeszcze wysoki stan

 

[Paulusman]

tak ale jak sama mówisz to bardziej wzdęcia/zaparcia,, zbieranie wody, owszem macica się powiększa ale nie jest na tyle duża żeby uwydatniała już widoczny brzuch ciążowy.
Ja na co dzień też nie noszę jeansów

To nie zmienia faktu, że kupienie luźniejszych ciuchów poprawia komfort, jeśli robi się ciaśniej. Zresztą, mam wrażenie, że te ciuchy ciążowe są dość drogie. Kupienie ich nawet na 3 miesiące to dla mnie trochę strata pieniędzy. Kupienie ich na początku i chodzenie w nich przez 9 miesięcy ma już trochę większy finansowy sens. chociaż ja w ogóle nie planuję kupować jeansów ciążowych i będę cały czas chodzić w dresikach, leginsach i sukienkach.

 

[Kreatywnynick]

Musisz mieć podany adres zamieszkania. Ten adres, który ZUS widzi będzie brał pod uwagę, jeśli chciałby Cię odwiedzić i zapytać, czy na pewno się tak źle czujesz, że musisz siedzieć w domu i brać pieniążki z tej instytucji

Okej a jak mnie nie będzie? Bo teraz nie ma obowiązku zameldowania dlatego zostawiłam ten adres i tez w sumie różnica jest kod 1 a 2 na l4

 

[mylenne]

To nie zmienia faktu, że kupienie luźniejszych ciuchów poprawia komfort, jeśli robi się ciaśniej. Zresztą, mam wrażenie, że te ciuchy ciążowe są dość drogie. Kupienie ich nawet na 3 miesiące to dla mnie trochę strata pieniędzy. Kupienie ich na początku i chodzenie w nich przez 9 miesięcy ma już trochę większy finansowy sens. chociaż ja w ogóle nie planuję kupować jeansów ciążowych i będę cały czas chodzić w dresikach, leginsach i sukienkach.

Planuje podobnie, szczególnie, że termin mamy w sierpniu więc najgorszy okres będzie można prześmigać w lużnych sukienkach
Moi rodzice już wiedzą i mama opowiadała, że w 5 miesiącu to ona miała dopiero lekko zarysowany brzuszek i wciskała się na święta w skórzaną spódnicę, a tata pytał czy ona aby na pewno jest w tej ciąży w końcu?!
Więc u każdej z tym brzuszkiem może być inaczej!

 

[Dzej.zi]

To nie zmienia faktu, że kupienie luźniejszych ciuchów poprawia komfort, jeśli robi się ciaśniej. Zresztą, mam wrażenie, że te ciuchy ciążowe są dość drogie. Kupienie ich nawet na 3 miesiące to dla mnie trochę strata pieniędzy. Kupienie ich na początku i chodzenie w nich przez 9 miesięcy ma już trochę większy finansowy sens. chociaż ja w ogóle nie planuję kupować jeansów ciążowych i będę cały czas chodzić w dresikach, leginsach i sukienkach.

też nie masz gwarancji czy uda się cała ciąże śmignąć w jednym rozmiarze nawet ciążowek, jednak waga idzie do przodu i znam dziewczyny co wymieniały np spodnie na wieksze 2 czy 3 razy przez te kilka miesięcy.
Akurat jeansy ciążowe to mogłabym nosić cale życie, zdecydowanie wygodniejsze od zwykłych.
Ale tak to też jestem team dresy lub leginsy.

 

[Paulusman]

Okej a jak mnie nie będzie? Bo teraz nie ma obowiązku zameldowania dlatego zostawiłam ten adres i tez w sumie różnica jest kod 1 a 2 na l4

Jeśli masz ten leżący, to musisz być chyba, że później się wytłumaczysz wizyta u lekarza, ale musisz mieć jakieś potwierdzenie. Przy tym chodzącym możesz wychodzić teoretycznie na spacery, do sklepu. No załatwić najpilniejsze sprawy. Znając ZUS i tak będą oczekiwali jakiegoś wytłumaczenia dlaczego Cię nie było. Tak sobie myślę, że ułatwieniem mogłyby być zalecenia od lekarza, że zaleca spacery, aktywność na świeżym powietrzu, czy coś takiego. W razie czego można im to pokazać. A co do adresu najlepiej go zmienić na ten pod którym mieszkasz w Przychodni, w której masz lekarza. Jeśli nie chcesz, a będziesz przebywać pod innym musisz lekarzowi powiedzieć to powinien mieć możliwość zmienić to ręcznie. Nigdy tego nie praktykowałam.

 

[CoTuPoczne]

tak ale jak sama mówisz to bardziej wzdęcia/zaparcia,, zbieranie wody, owszem macica się powiększa ale nie jest na tyle duża żeby uwydatniała już widoczny brzuch ciążowy.
Ja na co dzień też nie noszę jeansów

Ale wiesz, ze ludzie są rozni? I maja różne historie i ich ciała różnie reagują? Nie mam wzdęć ani zaparć. W poprzednim cyklu miałam za to ciąże biochemiczna wiec organizm tez już hormonami był napakowany wcześniej.
Moja przyjaciółka w identycznej sytuacji (obecnie w 3 miesiacu ciąży) tez od początku ma brzuszek. Teraz już taki jaki 2 lata temu miałyśmy w 4/5 miesiacu. No sorry, tak jest.

A ze do tej pory chodziłam tylko w jeansach to nie będę chodzić w dresie do pracy xD a tak na rajstopki naciagne legginsy i nie zamarznę w kiecce. A ze ciążowe od razu? A po co mam kupować inne legginsy jak poza ciąża nie chodzę w takich rzeczach? starcza na cała ciąże iarrivederci.

 

[Kreatywnynick]

A w sumie dlaczego nie? Jeżeli ktoś czuje taką potrzebę, niech wskakuje. Macica się powiększa, może nie widać tego gołym okiem, ale ona caly czas rośnie. Bardzo możliwe, że zaczyna się też zatrzymywać woda w organizmie. Pojawiają się wzdęcia. Wczoraj weszłam w jeansy po tygodniu i też czułam dyskomfort i ucisk. Musiałam z nich wyjść, bo było mi niewygodnie i przerzuciłam się na dresiki. Niech każdy robi w swojej ciąży, co chce, nie oceniajmy tego.

Oo dziękuję za ten post, bo ja tydzień temu tez ubrałam jeansy, dopięłam się i jaka byłam z siebie zadowolona i nawet były lekko luźne, chciałam się schylic i dość ze mi się zakręciło w głowie to jeszcze naprawdę spodnie mnie mocno cisnęły i to już nie jest tak ze masz tłuszcz na brzuchu i poleci Ci guzik i tyle tylko mamy w brzuszku maleństwo, które owszem jest zbyt małe żeby było już widać/czuc brzuch ciążowy ale po prostu legginsy ciazowe są na maxa wygodne.