reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2023

Hej dziewczyny - ja podjelam mała decyzje, ze na razie znikam z forum, bo mega stresuje mnie to, ze porównuje wszystkie rzeczy do tego, co dzieje się u mnie.
To mega głupie, ze tak robię, ale nie mogę się powstrzymać 😂, wiec na razie tobie afirmacje pozytywne i znikam - dam znać jakby coś się zadziało, a jak będzie pozytywnie, to wrócę znowu po prenatalnych :)!
 
reklama
Hej dziewczyny - ja podjelam mała decyzje, ze na razie znikam z forum, bo mega stresuje mnie to, ze porównuje wszystkie rzeczy do tego, co dzieje się u mnie.
To mega głupie, ze tak robię, ale nie mogę się powstrzymać 😂, wiec na razie tobie afirmacje pozytywne i znikam - dam znać jakby coś się zadziało, a jak będzie pozytywnie, to wrócę znowu po prenatalnych :)!
Wcale Ci się nie dziwie bo tez tak robię i tez się zastanawiałam czy nie zniknąć. Póki co zostaje. Wam życzę żebyście szybciutko rośli jak na drożdżach i żeby wszystko było ok. 💕 ściskam mocno 💕🫶🏻
 
Hej dziewczyny - ja podjelam mała decyzje, ze na razie znikam z forum, bo mega stresuje mnie to, ze porównuje wszystkie rzeczy do tego, co dzieje się u mnie.
To mega głupie, ze tak robię, ale nie mogę się powstrzymać 😂, wiec na razie tobie afirmacje pozytywne i znikam - dam znać jakby coś się zadziało, a jak będzie pozytywnie, to wrócę znowu po prenatalnych :)!
Hej, miałam to też pisać wczoraj. Dzisiaj się na to decyduje. Odchodzę,. Może kiedyś wrócę. Tak samo mnie to stresuje. Jestem zdrowa, młoda , a myślę cały czas negatywnie. Powinnam się cieszyc, udało się za pierwszym razem, nie plamie, nie mam jakiś dolegliwości, wszystko jest dobrze. Panikuje przez to forum, bo każdy tu ma jakąś historię. Ale dlaczego ma mnie to też spotkać? Nawet jeśli to nie będę się nakręcać niepotrzebnie. Dzięki wam dziewczyny, dalyscie mi dużo wskazówek. Powodzenia, trzymam kciuki za was wszystkie.
 
Powiem szczerze, że bycie na forum ma swoje plusy i minusy. W pierwszej ciąży nie badałam bety itd. Po prostu poszłam na wizytę i wszystko było Oki. W tym roku w lipcu zrobiłam badania i okazało się, że kiepski przyrost. Ta świadomość pozwoliła mi się oswoić z myślą, że stracę ciążę i na badaniu ukazującym brak bicia serca byłam zrezygnowana, ale spokojna i pogodzona z losem.
 
Hej, miałam to też pisać wczoraj. Dzisiaj się na to decyduje. Odchodzę,. Może kiedyś wrócę. Tak samo mnie to stresuje. Jestem zdrowa, młoda , a myślę cały czas negatywnie. Powinnam się cieszyc, udało się za pierwszym razem, nie plamie, nie mam jakiś dolegliwości, wszystko jest dobrze. Panikuje przez to forum, bo każdy tu ma jakąś historię. Ale dlaczego ma mnie to też spotkać? Nawet jeśli to nie będę się nakręcać niepotrzebnie. Dzięki wam dziewczyny, dalyscie mi dużo wskazówek. Powodzenia, trzymam kciuki za was wszystkie.
tak, tutaj dużo nas jest jest po przejściach. Zrozumiałe dziewczyny, że dbacie o swój komfort psychiczny.
 
Hej, miałam to też pisać wczoraj. Dzisiaj się na to decyduje. Odchodzę,. Może kiedyś wrócę. Tak samo mnie to stresuje. Jestem zdrowa, młoda , a myślę cały czas negatywnie. Powinnam się cieszyc, udało się za pierwszym razem, nie plamie, nie mam jakiś dolegliwości, wszystko jest dobrze. Panikuje przez to forum, bo każdy tu ma jakąś historię. Ale dlaczego ma mnie to też spotkać? Nawet jeśli to nie będę się nakręcać niepotrzebnie. Dzięki wam dziewczyny, dalyscie mi dużo wskazówek. Powodzenia, trzymam kciuki za was wszystkie.
Ja tez sobie powtarzam, ze mam 23 lata, mam zdrowe ciało i mega mojemu organizmowi ufam! Jeżeli coś się nie uda, to znaczy, ze tak miało być i ze po prostu coś z materiałem genetycznym było nie ten teges - moje ciało jest sprytniejsze ode mnie i samo wie jak o siebie zadbać, żeby było najlepiej. Ja nie będę mu przeszkadzać :) tylko wspierać.
A jednak już w ostatnich dniach mega stresowałam się ta beta, która najpierw wyszła tylko 93, a jak przyrosła o 260% to tez mi coś nie pasowało, bo niektóre osoby maja ja już większa ode mnie. A przecież równie dobrze mogłam mieć owulacje kilka dni później i przy takim przyroście mogę to nadrobić. Bez sensu! :)
Wiec jak będzie wszystko cacy to z chęcią do was wrócę, żeby pogadać o milszych rzeczach pokroju kolor wózka, albo plebiscyt najlepszej musztardy ;). Czy jakbyście otwierały jakiś prywatny wątek to możecie o mnie pamiętać?
 
reklama
Do góry