reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2020

Ja już po dwóch szczepieniach. Mała płakała, widać że ją bolało. Ale później nic się nie działo. Nie marudzila, nie miała gorączki może tylko więcej spała.
Miała szczepienie w jedną i w drugą noge. Bo wzięłam płatne. Inaczej miała by aż 4 razy.
Teraz kolejne dopiero w lutym.
Ja różnie ją ubieram na spacerki. Ale jak już ubieram futerkowy kombinezon to pod ma tylko body na krótki.
Polish_20201030_213530980.jpgPolish_20201029_152810255.jpg
 
reklama
@Lipka i jak tam po zagęszczaczu? Przeszło, czy nadal ulewa?
Ja małemu daje co 2-3 karmienie i zdało egzamin. Nie ulewa się.

Leo już ma 3 miesiące. Taki mały cwaniak się zrobił. Dopóki się nie odezwę jak leży w bujaczku to sobie sam do siebie rozmawia i się "bawi" zawieszkami. Ale jak już się odezwę i mnie zobaczy to już jest niezadowolony bo chce na ręce.
I tylko był chciał siedzieć albo być na rękach i chodzić po domu, żeby wszystko mógł wkoło obczajać. Leżeć to tylko do spania.
Właśnie czekam na telefon z przychodni kiedy na drugie szczepienie. Za pierwsze płaciłam, teraz też będę. U nas koszt tej szczepionki 6w1 240zł.

Miłego weekendu mimo tych chorych obostrzeń. 😞😊😙
 
No powiem Ci że lepiej :). Jak dodam ten zageszczacz to nie ulewa. A jak wypije mleczko bez tego, to trochę ulewa jeszcze. Też lubi na rączkach być noszona. I na wszystko patrzeć. Ale dużo też leży o ile ktoś zagaduje:D. Zaraz jak kogoś zobaczy to uśmiech nie schodzi z buzki. U mnie to szczepienie kosztowało 170zł
 
Hej 🙋🏼‍♀️
Melduję się po szczepieniu. Zobaczymy jak to będzie z Malizną... jak zniesie w sensie. Dostała wszystko. Czyli zakaźne+ rota+ pneumo. 2 kłucia i doustnie. Ale można spokojnie przełożyć któreś na inny raz. Ja wolałam za jednym zamachem bo siostry obie w szkole i jakoś mi się wydaje że bardziej jest Malizna narażona przez to 🤷🏼‍♀️ ale doktorek mówił że jak rodzice szczepieni i ograniczona możliwość zarażenia się to można poczekać. (Misiaaa Luisa to głównie do Was bo też tu w De będziecie szczepić 😁)
Następna wizyta 17go u laryngologa (powtórka że screeningu bo ostatnio nie wyszło) i 27go na U4 czyli kolejny bilans. Ale się człowiek nabiega po tych lekarzach...
Bioderka w porządku 🤩 co mnie cieszy bardzo! No i dalej chustować bo to najlepsza profilaktyka na biodra.
Poza tym to nawet nie wiem jaka jest duża bo pokoik z wagą był zajęty 😒 muszę do położnej zadzwonić i się umówić. Nie przychodzi ostatnio bo i nie bardzo wiem czego mogę od niej chcieć. 🤷🏼‍♀️

U nas to ulewanie przechodzi samoczynnie. Widać poprawę i to wyraźnie. Zresztą ciężko dodawać do mleka matki zagęszczacz 😂 może musiałabym jeść łyżeczką? 😂
 
No a córcia płakała? W które miejsce szczepią? W rączkę? Moja malutka bardzo nie lubi jak ją ktoś obcy dotyka , A zwłaszcza lekarz ... boję się kazdego bilansu i każdego szczepienia😪 A do tego zagęszczania samemu jedząc zagęszczacz to dobry pomysł, chyba jeszcze nikt tego nie wymyslił😅😅
 
Mdła, dzięki za relację 😉 trzymam kciuki, żeby mała dobrze zniosła 🥰 mój mały taki nerwus, że nosidelka i chusty się nie sprawdzają, jest niecierpliwy , jak go w tym montuję🤨

Misiaaa, mój zawsze roznosi przychodnie na badaniach, tak wrzeszczy...🙄

Dziewczyny, mam jeszcze pytanie, czy Wasze Maluszki przechodziły kolki? Bóle brzuszka i wzdęcia? Może znacie leki godne polecenia?
Mój mały pręży się,wije, wrzeszczy zanim zrobi kupkę albo puści bąka. Lekarze na to, że to normalne i minie po 3mcach itp. Ok, wiem, że tak może być. Ale tak mi go szkoda, bo nawet w nocy mu to spać nie daje. Pediatra kazała podawać tylko sab simplex.
Już mówiłam lekarce,że może laktozy nie trawi, że może mm zmienić. Ale ona dalej na swoim, żeby przeczekać.
Poprosiłam mamę, żeby mi z Pl wysłała Kolzym na lepsze trawienie laktozy, powinno przyjść do końca tygodnia.
 
reklama
Mdła, dzięki za relację 😉 trzymam kciuki, żeby mała dobrze zniosła 🥰 mój mały taki nerwus, że nosidelka i chusty się nie sprawdzają, jest niecierpliwy , jak go w tym montuję🤨

Misiaaa, mój zawsze roznosi przychodnie na badaniach, tak wrzeszczy...🙄

Dziewczyny, mam jeszcze pytanie, czy Wasze Maluszki przechodziły kolki? Bóle brzuszka i wzdęcia? Może znacie leki godne polecenia?
Mój mały pręży się,wije, wrzeszczy zanim zrobi kupkę albo puści bąka. Lekarze na to, że to normalne i minie po 3mcach itp. Ok, wiem, że tak może być. Ale tak mi go szkoda, bo nawet w nocy mu to spać nie daje. Pediatra kazała podawać tylko sab simplex.
Już mówiłam lekarce,że może laktozy nie trawi, że może mm zmienić. Ale ona dalej na swoim, żeby przeczekać.
Poprosiłam mamę, żeby mi z Pl wysłała Kolzym na lepsze trawienie laktozy, powinno przyjść do końca tygodnia.
No te kropleki O których piszesz to niby najlepsze. Dużo osób ściąga je z Niemiec do Polski więc dziwne że nie pomagają. Może faktycznie nie w tym rzecz. Znajomej mała, płakała i widać że brzuszek bolał i zmieniła mleko na inne i już nie potworzyly się te bóle.
Najgorsze jest to że pytasz pediatry jak pomóc itp A oni swoje że minie samo.. trzeba poczekać. Tak samo u nas z ulewaniem. Pytałam co z tym zrobić. A oni że minie. Ale ja działam sama. Bo nie uśmiecha mi się patrzeć jak mała się nagle budzi bo musi ulać. Potem się denerwuje bo jest śpiąca A to męczy.

Mała na szczęście nie ma kolek. Ale synek miał i kupowałam różne kropelki. Dopiero ostatnie pomogły - bobotic.
 
Do góry