MatkaFrankowaPanikara
Matka Frankowa
Dzień dobry Siostry. Fakt, dużo smutnych historii się wysypało, ale cóż, takie jest życie, i nic dziwnego że każdy mówi: byle do drugiego trymestru. Ja się jakoś nie martwię, przyjmuję na klatę co ma być, to, co ma się stać i tak się stanie. Rzadko mam mdłości, brzucha nie widać (poza tłuszczem który mi został), cycki bolą, senność mniejsza. Zaciskam zęby i czekam do 21 stycznia na kolejne USG. Ostatnie miałam w 9tc, to musi mi póki co wystarczyć.
Jakie plany na sobotę?
Jakie plany na sobotę?