Dziewczyny z grubej rury :jak często kąpiecie swoje dzieciaki? My z mężem postanowiliśmy co dwa dni i zastanawiam się czy nie jesteśmy wyrodni, ale wydaje nam się że nie ma potrzeby częściej jak już nie ma upałów. Wiadomo jak się dziecko "ubrudzi" to inna sprawa..a zawsze to zachowa się trochę bariery ochronnej na skórze.
Wczoraj odwiedziłam poradnie laktacyjna po zapaleniu piersi zostały mi małe zastoje, ale ogólnie okłady ze schłodzonej rozbitej kapusty pomogły. Pani doradzila też przekładania ciepłych okładów przed karmieniem. Byliśmy również sprawdzić poziom bilirubiny bo mała wyszła ze szpitala z poziomem 13,8, ale już ładnie spadło do 7,8
, choć pysio dalej żółtawe.