G
gosc12
Gość
Bliżej niż dalejNie chce brac tabsow.. chce zeby juz sie to skonczylo..![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bliżej niż dalejNie chce brac tabsow.. chce zeby juz sie to skonczylo..![]()
ObyBliżej niż dalej![]()
Nie wiem czy robią przed planowanym [emoji23]bo poprzednim razem nie było cc planowane. Ale wolałabym dostać. Bo po znieczuleniu nie dość że siku nie trzymasz bo nie czujesz to z dwójką może być podobniePrzecież mozna czopka sobie w domu zaaplikowac jak masz obawy do lewatywy
Przed planowanym cc robią lewatywe u Ciebie? Bo mi nic takiego nie mowil tylko mówił, żeby rano nadczo do szpitala. A ja pomyślałam ale w domu dopiero więc zapytam na następnej wizycie czy wieczorem czopkiem się oczyścić
Nie gniewaj się ale chyba za dużo się nakręcasz. Poza tym każda z nas pewnie inaczej wszystko odczuwa. Wątpię żeby któraś z nas umiała poznac czy szyjka się skraca jak coś zakluje. Może ja jestem jakimś dziwnym przypadkiem albo po prostu jak mnie coś zakluje albo zaboli nie analizuje i nie nakręcam się tylko korzystam z ostatnich dni razem. A porodu na pewno nie przegapisz jak już się zacznie![]()
Też kupię te lodowe cukierki, ice coś tam . Mi się tak dzisiaj o jedzeniu przypomniało bo to już nie za dużo czasu zostałoMmm to musze jeszcze kupić lodowe landrynki i moze nimm2
Nic nie miałam a przez forum dzisiaj robię listę co kupić do jedzenia
Zgadzam sięAle to na pewno nie jest maksymalna miłość do niego , zobaczysz przy porodzie co się będzie działo [emoji16]
Trzeba uważać żeby nie pęknąć od nadmiaru miłości :*
Haha no i te wymiany między sobą , żelek za cukierka [emoji23]Też kupię te lodowe cukierki, ice coś tam . Mi się tak dzisiaj o jedzeniu przypomniało bo to już nie za dużo czasu zostało
Nakupie tego wszystkiego jak za czasów szkolnych na wycieczkę jak się jeździło , cały plecak prowiantu .. ciasteczka cukierki soczki batoniki chipsy itp , wszyscy brali tego jedzenia słodyczy jakby na miesiąc jechaliczasem tylko do Wawy 50 km sie jeździło do kina z klasą czy gdzieś a jedzenia że ledwo plecaki się zapinały
masakra aż śmiać mi się z tego teraz chce jak sobie przypomnę
![]()
To też tak mieliście ?Haha no i te wymiany między sobą , żelek za cukierka [emoji23]
Wszystko na spokojnie nic na siłęJa tez tak robię, ze jedno/dwa ale w te upały to nie daje rady wisieć na oknie i wszystko czeka, tzn dół mam praktycznie ogarnięty tylko okno w kuchni zostało. Ale w poniedziałek/wtorek ma być trochę chłodniej i chciałabym trochę więcej umyc, zobaczymy czy siły pozwolą. Jak nie to trudno, nie będę się ścierać na koniec![]()
Nie będzie Ci śmierdział wózek jak będzie stał w piwnicy? Ja nie cierpię zapachu piwnicy, takiej stęchlizny [emoji16]Dzięki dziewczyny za opinie na temat wózka![]()
Oczywiście stelaż z kołami tez jest, koła takie duże i solidne, wstawię jutro zdjęcie całości. Gondola niebieska i akcesoria do niej już u nas w mieszkaniu, narazie w pokoiku małej. W tygodniu zniesiemy ja do piwnicy i pod folie![]()