reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

15 i 7 starszy się sam ogarnie a mała też jest samodzielna coraz bardziej ale jakiś obiad czy lekkie sprzątanie zrobić muszę bo dom duży i wszędzie po 2-3 dniach trzeba ogarniać żeby później nie było pracy za 3 ;) syn u siebie posprząta nie raz podłogi umyje ale przy tym trzeba go pilnować ;)
No tak. Mimo, że już nie bobasy to zawsze coś jest do roboty. Ale mam nadzieję , że dużo będziesz leżała :* jak parę tygodni nie będzie na błysk to nic nikomu się nie stanie a teraz jesteś z dzidziusiem najważniejsza :*
Obiad próbuj robić na kilka dni byle by odgrzać :) a może mi też tak łatwo doradzać bo nie mam dzieci :huh: ale mimo wszytko, czuje, że będzie dobrze :blink:
Klaudia, to super wieści:)

Mąż w pracy do 14-15ej. Ja z dziećmi zjedliśmy dopiero śniadanko, dzieciom pozwolilam grać na konsoli a ja zrobię sobie kawkę i poczytam książkę. O 14ej idziemy na festyn koło kościoła upiekłam rano 2 ciasta ten festyn będę sprzedawać i ksiądz zbiera na wyjście do kina i na kręgle dla dzieci z parafii. O 17ej mamy sąsiedzkiego grila na placu zabaw przed blokiem także obiad to będzie gril więc nie muszę dziś gotować. Miłego dnia dziewczyny.
Dziękuje :)
To super dzień Ci się zapowiada. :)
Dostałam maila o odbiorze pampków za 1gr z rossmana. Jak coś to mam dzisiaj 33+2 tc więc wy też tak pewnie dostaniecie, kto tam czeka :)
Super ❤️ ja muszę mamę wysłać z moim telefonem w poniedziałek niech odbierze :)
Dzięki kochana. Kupiłam magnez i wzięłam od razu 2 tabletki, paracetamol i kwas foliowy i się klade, nie chce ryzykować tym bardziej, że mojego Bartka nie ma obok.
Ale jutro zaczynamy 34 tydzień także to podnosi na duchu [emoji4]
34 to już tak blisko :) a magnezu się nie boj łykać. Nie zaszkodzi Ci na pewno a bardzo pomoże :)

Ja się chyba wczoraj tak stresowałam bo dzisiaj brzuch nie boli, miękki. Twardniał tylko przed wizyta :) więc jak będę spokojnie leżeć to na pewno nic się u mnie nie zacznie :) jednak nerwy robią swoje :hmm:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Super zakupy, sama cały czas się zastanawiam czy nie pojechac jednak na miasto ;P Piękne kubeczki w serduszka [emoji173]️ I kocyk w arbuzy [emoji7]


Dziękuje [emoji7]
Ten kocyk to z kika za 15 zł i będę go narzucała na ten beżowy, rozkładany fotel, który zamówimy w piątek do pokoiku małej. Dokupie w pepco dwie jakieś slodziachne, bez wzorków pooduskzi pewnie fioletowa i niebieska jasna i będzie pięknie się prezentował, bo tak to nie przekonuje mnie zbytnio ten fotel xd

A kubeczki po 5 zł z pepco :) miałam każde szklanki z innej parafii, wiec pomalutku dokupuje jakieś naczynia żeby do sierpnia mieć gotowe w kuchni :)
 
Wiesz twardnienie brzucha to chyba normalna rzecz i póki nic się nie dzieje to niech twardnieje. No ale z jakiś powodów ci lekarze zabraniają głaskać. Mi się wydaje mieć to sens że jak dziecko kopie to brzuch twardnieje. Mój mały więcej się rusza jak go głaskam :) każdy niech robi co chce ale dla mnie to nie jest paranoja w moim przypadku . Mi się szyjka skróciła i jeżeli wiem że od masazu twardnieje brzuch to trochę tak jakbym chciała szybciej urodzić :( tak samo jakbym nagle zaczęła na jakieś długie spacery chodzić. A wiadomo matka dla swojego dziecka zrobi wszystko :)

I mówisz o sprzecznych informacjach . Nie wiem jak jest twoja ciąża prowadzona ale mam rodzinę w angli i z opowiadań wynika że tam mniejszą wagę przywiązują do wszelakich badań i ogólnie ciężarnych. Na Facebooku na grupie sierpniowych mam ostatnio pisała dziewczyna że szyjki tam jej nikt nie badał i jak przyjechała do Polski to się okazało że rozwarcie już ma [emoji53]
Też masz takie wrażenie ? [emoji39] Czy to zależy jak się trafi ?

Moge tylko ze swoje perspektywy odpowiedziec, ciaze tutaj prowadzi polozna nie ginekolog. Pisze o ciazy prowadzonej na NHS nie prywatnie.
W trakcie ciazy sa robione badania, krew, mocz itd, przysluguja ci dwa darmowe USG jedno okolo 12tyg drugie polowkowe,jesli sa wskazania to tych USG moze byc wiecej. jesli ktos ma ochote mozna isc prywatnie i sobie zrobic wiecej. Co do badania szyjki to jesli nie ma podstaw to nikt jej nie sprawdza, mam jedna kolezanka ktora miala jakies problemy w trakcie ciazy i jej sprawdzali. Ja naprawde nie mam na co narzekac, moja polozna jest bardzo kompetentna, a ciaza przebiega prawidlowo, tak jak wczesniej pisalam nie mam zadnych boli ani twardnien brzucha.
 
Moge tylko ze swoje perspektywy odpowiedziec, ciaze tutaj prowadzi polozna nie ginekolog. Pisze o ciazy prowadzonej na NHS nie prywatnie.
W trakcie ciazy sa robione badania, krew, mocz itd, przysluguja ci dwa darmowe USG jedno okolo 12tyg drugie polowkowe,jesli sa wskazania to tych USG moze byc wiecej. jesli ktos ma ochote mozna isc prywatnie i sobie zrobic wiecej. Co do badania szyjki to jesli nie ma podstaw to nikt jej nie sprawdza, mam jedna kolezanka ktora miala jakies problemy w trakcie ciazy i jej sprawdzali. Ja naprawde nie mam na co narzekac, moja polozna jest bardzo kompetentna, a ciaza przebiega prawidlowo, tak jak wczesniej pisalam nie mam zadnych boli ani twardnien brzucha.
To faktycznie troszkę mniej tych badań jak u nas. Ale jakby się coś działo to na pewno by jakoś reagowali [emoji39]
 
Ładne imię :) a w którym teraz jesteś dokładnie tygodniu i ile mała wazy wg usg? Często masz wizyty u ginekologa? :)

Teraz jestem w 34+3. Tutaj chodzi sie do poloznej, ciazy nie prowadzi ginekolog. Wizyty sa mniej wiecej co 4 tyg, z koncem ciazy sa co dwa. Ostatnie USG mialam w 32+5 i malutka wazyla 1900g takze raczej nie bedzie jakas wielka.
 
Moi tez są generalnie w porządku i nie nachodzą nas, ale cały czas mysla, ze mój mąż będzie na każde ich zawołanie. A mnie to strasznie irytuje, bo on zawsze tak zrobi, żeby wyszło na ich... Np ostatnio zadzwonil tata, żeby mój jechał z mama na pogrzeb jakiegoś znajomego, bo on nie będzie zaś pytał o urlop, bo już dwa pogrzeby były w ostatnim czasie. Brat nie może, bo pracuje, a przecież mój mąż ma w tym dniu wolne to pomoze mamie nosic wieniec... Tylko, ze my wtedy mamy wizytę w szpitalu, to żebyśmy ja przełożyli najlepiej na inny Dzien :/ tylko mój pracuje na rano w tym tygodniu, a wiadomo ze na badania w szpitalu nie pojedziemy sobie wieczorem... Rece mi opadają czasami, jakiś wieniec jest ważniejszy niż ja w ciazy... Ostatecznie mój zadzwonił do szpitala i termin mamy tego samego dnia, ale najpóźniej jak tylko się dało czyli na 14. Ehh przykre nie mówiąc już o tym, ze tyle mamy do zrobienia, rzeczy do ogarnięcia zanim dzidzia przyjdzie na świat, a on ciagle musi tracić czas, żeby im coś zrobic, bo mu głupio odmówić. Oni sami powinni zrozumieć, ze ich syn ma już własna rodzine i o nią musi tez dbać, a nie w dalszym ciągu zajmować się ich sprawami... Sorry musiałam się wyżalić, dzis mam chyba jakiś kryzys :(

Za co przepraszasz. To dobrze jak się wyglądasz :* będzie Ci w jakimś stopniu zawsze lżej :*
Musisz porozmawiać ze swoim. Wiadomo , że rodzice zawsze będą na pierwszym miejscu i są najważniejsi. Ale teraz powinien patrzeć w pierwszej kolejnosci na Was. A może oni robią to specjalnie ? Chcą trochę namieszać między Wami ?
Moja teściowa na szczęście się nie wtrąca. Wszystko ma gdzieś i niech tak zostanie :)
Zadzwoniła w ciągu całej ciąży z 3 razy. Teść niby pomaga. Ale miał zrobić balkon żebysmy szybciej skończyli to nasze mieszkanie. To dzwonię wczoraj do niego a on się wykręca , że tyle tam jest wiercenia , tyle roboty.. a sam chciał klucz i powiedział, że ma tyle wolnego , że zrobi to w któryś dzień żeby nas odciazyc. Tak na prawdę pół godzinki roboty..
To nie .. lepiej czekać na mojego, kupi się mu parę piwek i spędzi cały dzień przy takich pierdolach.
Ale K już taki głupi nie jest. Powiedział , że zabiera klucz i więcej go o pomoc prosić nie będzie. Panele też położy sam. A nie , że będzie trzeba własnemu ojcu później znowu płacić.. więc wiesz. Wszędzie kolorowo.. trzeba zająć się sobą, swoją rodzina i wtedy będzie tak jak należy :*
 
Teraz jestem w 34+3. Tutaj chodzi sie do poloznej, ciazy nie prowadzi ginekolog. Wizyty sa mniej wiecej co 4 tyg, z koncem ciazy sa co dwa. Ostatnie USG mialam w 32+5 i malutka wazyla 1900g takze raczej nie bedzie jakas wielka.


To super, już 35 tydzień i za 4 dni zaczynasz 36 tydzień :)

Ja mam dziś 32+ 6 czyli jutro zaczynam 34 tydzień [emoji5]

No i super ;)
 
IMG_0129.JPG
 

Załączniki

  • IMG_0129.JPG
    IMG_0129.JPG
    381,2 KB · Wyświetleń: 378
reklama
Do góry