A widziałaś już na usg serduszko ?tutaj dobrze pokazuję, ja na necie miałam 7 tydz ,a tu 6 tydz i na usg też 6 tydz czyli się wtedy zgadzało
Podobne tematy
- Solved
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A widziałaś już na usg serduszko ?tutaj dobrze pokazuję, ja na necie miałam 7 tydz ,a tu 6 tydz i na usg też 6 tydz czyli się wtedy zgadzało
Rzeczywiście u mnie jest tak samo teraz to odkryłam@Ruda23 masz suwaczek jest napisane że jesteś w 5tc ja np jak trzymam normalnie telefon to też nie widzę suwaczków a jak go przekręcę na bok to już są
A jak byłaś na usg to który wypadał tydzień i dzień? Bo ja mam wizytę u lekarza w piątek. I to będzie już praktycznie 6 tydzień. A dokładnie 5T5d... i już bym chciała zobaczyć serduszko...ale pewnie za wcześnie@Ruda23 widziałam byłam na usg tydzień temu i było, teraz idę grudnia, to zależy też od usg jakie mają . Już bym chciała żeby jak najszybciej zleciał mi ten czas do 13 tyg, mam złe wspomnienia w tych miesiącach i chcę je już przeskoczyć
Rozumiem... to nie mam co się nakręcac nawet...@Ruda23 u mnie w 5 tyg 6 dni nie bylo widać
Trzymam kciuki kochana. Musi być dobrze. I zobaczysz że tak będzie więc głową do góryDzięki dziewczyny za slowa otuchy, wewnętrznie szaleje mimo że z zewnątrz nic nie widać, Nawet mojemu M. dzisiaj się dziwnie zrobiło (tak nawet się zwolnił i ze mną poszedł mimo że ostatnio nie było ok) denerwował się pod gabinetem itp, a jak wyszłam to tylko poczekał aż się ubiorę i wyjdziemy a potem ryknoł na całą ulice "Kobieto no powiedz mi coś wreszcie ! " Powiedziałam i go zamurowało i stwierdził że po mnie nie widać żebym źle to zniosła. A ja chyba po dwóch poronieniach jestem gotowa na wszystko...Nie robi to na mnie wrażenia. Tylko mnie dziwi, że mam objawy a nie ma do konca podstaw ....
Macica powiększona , jajo jest - nawet nie zapytałam jaki ma wymiar, ból sutków i aureolek jest i nic poza tym... ehhh chyba jestem na to zbyt przemęczona.
@MamaT ja też mam kolejną wizytę w środę , chyba decydującą